Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Jest Półfinał! – PLH: Ćwierćfinał play-off, mecz 3

Jest Półfinał! – PLH: Ćwierćfinał play-off, mecz 3

2013-02-19_po_Cracovia-Katowice_5178

W trzecim starciu ćwierćfinału rozgrywanym w katowickim „Satelicie”, znów rzuty karne decydowały o wyniku. Świetny „Radzik” oraz skuteczność Leszka Laszkiewicz i Nicolasa Bescha dały Cracovii trzecie zwycięstwo i awans do półfinału. Pierwszy mecz półfinału 2 marca w Sanoku.

HC GKS Katowice  - ComArch Cracovia 1:2 k. (1:1, 0:0, 0:0, d.0:0, k.0:2)

Stan rywalizacji: 3-0

  • 0:1 Leszek Laszkiewicz (Fojtík) 08:20
  • 1:1 Luke Popko (Mahbod, Bigos) 19:42
  • 1:2 Leszek Laszkiewicz 65:00 (rzuty karne)
  • 1:3 Nicolas Besh 65:00 (decydujący rzut karny)

Katowice: Kalemba – Galant, Bychawski; Sucharski, Mahbod, Popko – Urbańczyk, Bigos; Drzewiecki, K. Kalinowski, Campbell – Krokosz, Śmiełowski; Bepierszcz, Komorski, Valušiak – M. Kalinowski, Szymański; Chwedoruk, Frączek, Grobarczyk

Cracovia: Radziszewski – Kłys, Besch; L. Laszkiewicz, Słaboń, Fojtík – Dudaš, Witowski; D. Laszkiewicz, Dvořak, Kostecki – A. Kowalówka, Noworyta; Piotrowski, S. Kowalówka, Chmielewski – Zieliński, Myjak; Cieślicki, Rutkowski, Kmiecik

Kary: Katowice – 10 min,  Cracovia – 16 min

Sędziowali: Sebastian Molenda i Zbigniew Wolas oraz Artur Hyliński i Mariusz Pilarski 

Widzów: 1500

Trzeci mecz ćwierćfinału wzbudził w Katowicach spore emocje i do walki o pozostanie w grze gospodarze przystąpili wspierani przez głośny doping szczelnie wypełnionego „Satelity”. Wobec absencji Valčaka, trener Rohaček zdecydował się na zmiany w zestawieniu formacji i trzeba przyznać, pierwsza piątka z Fojtíkiem w składzie odzyskała wigor.

W pierwszej tercji to właśnie akcja pierwszego ataku dała Cracovii prowadzenie. Josef Fojtík niesygnalizowanym strzałem ominął Kalembę, jednak krążek odbił się od słupka. Z dobitką pospieszył Leszek Laszkiewicz i otworzył wynik spotkania. Od 16. minuty przez prawie 90 sekund Pasy grały w podwójnym osłabieniu, jednak ofiarna postawa defensorów i wspaniałe interwencje Rafała Radziszewskiego zapobiegły utracie bramki. Gospodarze postawili jednak na swoim w samej końcówce tercji. Strzał Mahboda „Radzik” obronił niesamowitym szpagatem, jednak wobec szybkiej dobitki Luke’a Popko był bezradny.

2013-02-19_po_Cracovia-Katowice_5178

W pierwszej tercji na tafli dominował hokej, jednak w drugich dwudziestu minutach do głosu doszły też emocje. W 27. minucie „Radzik” zamroził krążek i już po gwizdku sędziego został zaatakowany przez Mahboda. W obronie bramkarza Cracovii stanął Josef Fojtík i znów w ruch poszły pięści. Kary 2+2 dla Mahboda i Fojtíka pokazały, że z wydarzeń w poprzednich meczach wnioski wyciągnęli także sędziowie.

Na początku trzeciej części gry na lodzie zaczęła się zarysowywać przewaga biało-czerwonych. Pierwszy atak zamknął katowiczan w ich tercji i Jarosław Kłys oraz dwukrotnie Leszek Laszkiewicz byli o włos od pokonania Kalemby. Pasy dążyły do rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie, jednak od połowy tercji w grze obu drużyn zaczęło dominować wyrachowanie. Obie ekipy w pierwszej kolejności starały się nie popełniać błędów w grze defensywnej co doprowadziło do dogrywki.

Dodatkowe pięć minut zdominowały dwa wykluczenia dla zawodników Cracovii. W efekcie przez ponad trzy minuty Pasy grały 3 na 4. Katowiczanie bezskutecznie oblegali bramkę Radziszewskiego, a cały plan biało-czerwonych sprowadził się w tej sytuacji do dotrwania do rzutów karnych. Udało się.

Serię po mistrzowsku rozpoczął Leszek Laszkiewicz i już po chwili, po skutecznej interwencji „Radzika”, który zatrzymał Chwedoruka, Pasy były na prowadzeniu. Jako drugi ruszył Nicolas Besh i Francuz znów pokazał klasę pakując krążek do bramki. W tej sytuacji już w drugiej serii katowiczanie byli pod ścianą. Nick Sucharski nie wytrzymał presji i drugi raz „Radzik” był górą! Cracovia zwyciężyła i zakończyła ćwierćfinałową rywalizację do trzech zwycięstw w trzech spotkaniach. Teraz przed ekipą Rudolfa Rohačka półfinał z drużyną Ciarko PBS Bank Sanok. Seria do czterech zwycięstw rozpocznie się w sobotę 2 marca w Sanoku, a dwa kolejne spotkania zostaną rozegrane w Krakowie, 5 i 6 marca.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

SZNOTALA

Może ktoś wie co stało się z Łukaszem Sznotalą?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale