"Cracovia Pasy" Pany po III Zimowych Mistrzostwach Klubów Krwiodawców (foto)
Co prawda nie zmierzyliśmy się z kibicami krwiodawcami Wisły i gospodarzy Hutnika bo "nie wyszli" ze swojej grupy, ale zajęliśmy najwyższe miejsce z klubów krwiodawców przy krakowskich klubach sportowych.
Nasza drużyna Pierwszego Klubu Honorowych Dawców Krwi Cracovia Pasy zajęła III miejsce w turnieju organizowanym przez klub honorowych dawców krwi Hutnik Kraków i równocześnie tytuł wicemistrzowski z klubów krwiodawców.
Były to III zimowe czyli halowe mistrzostwa klubów krwiodawców w piłce nożnej od początku organizowane przez prezesa krwiodawców Hutnika Ryszarda Janiczka na obiektach Hutnika Kraków. Zwycięstwo odniosła drużyna "U Babci Maliny" w której występują oldboje Wisły Kraków pokonując zespół Philipa Morrisa 1:0 po bramce Zdzisława Janika w 12 min.
Nasza inicjatywa rozgrywania potyczek bezkrwawo przez kibiców na boisku piłkarskim, a nie na ulicach miasta w sposób niekontrolowany przynosi efekty.
Coraz więcej drużyn włącza się w tą inicjatywę zapoczątkowaną przez prezesa Andrzeja Tychoniaka na obiekcie MOS Kraków na Placu na Groblach w maju 2006 r. Wtedy wystąpiły tylko trzy ekipy : Cracovia Pasy, Motorola i pierwszy tryumfator piłkarskich mistrzostw kibiców Philip Morris.
W turnieju w dniu 18. stycznia 2009 wystąpiło 12 drużyn w tym pięć klubów krwiodawców: Philip Morris, Cracovia Pasy, KSW, Wisła Kraków i gospodarz Hutnik Kraków. Tytuł mistrzowski z klubów krwiodawców zdobył Philip Morris bo zdobył II miejsce w turnieju i zarazem najwyższe z wyżej wymienionych klubów. Szkoda, że nie uczestniczyli Ojcowie Kapucyni i Motorola stałe zespoły występujące w turniejach klubów krwiodawców.
Grano mecze po 10 minut, a w półfinałach i finałach 2 x 8 min. W pierwszej grupie po meczach eliminacyjnych najwyżej były "U Babci Maliny" i Philip Morris czyli półfinaliści oraz drużyny krwiodawców Wisły Kraków, Hutnika Kraków i Dziennikarzy.
W drugiej grupie wystąpiły drużyny krwiodawców Cracovia Pasy, KSW oraz gospodarze Come Come Zone i Stal Nowa Huta, Płomień Kościelec, 1 FC Krzesławice. W grupie II zwyciężyła drużyna Cracovia Pasy po wygraniu meczy ze Stalą Nowa Huta 2;0, 1 FC Krzesławice 2:1, Come Come Zone 2:1, Płomień Kościelec 1:0 oraz porażce z KSW 0:1.
W pierwszym meczu zmierzyliśmy się ze Stalą Nowa Huta i po bramkach Adriana Nowaka w 7 min. 48 sek i Mariusza Młynka w 8 min 15 sek wygraliśmy 2:0. W drugim meczu po golu w 5 min 25 sek zdobytego przez KSW przegraliśmy 0:1. W trzecim pojedynku po golu Andrzeja Sajaka w 5 min 30 sek prowadziliśmy 1:0.
Niestety przeciwnicy czyli 1 FC Krzesławice wyrównali w 7 min 50 sek lecz drużyna Cracovia Pasy nie poddała się po stracie bramki. Ataki przyniosły efekt pod koniec upływającego czasu gry i dosłownie w ostatniej akcji 15 sek przed końcem Mariusz Młynek zdobył gola na wagę trzech punktów.
Gospodarze Come Come Zone zdobyli na początku spotkania w 1 min 30 sek gola dającego prowadzenie. Pasy przystąpiły do ataków i po minucie gry padło wyrównanie po strzale Krzysztofa Jędrzejowskiego. Drugiego gola dołożył w 7 min 30 sek Artur Pol i kolejne zwycięstwo stało się faktem.
W ostatnim meczu zmierzyliśmy się z Płomieniem Kościelec i po golu kapitana zespołu Romana Urbańskiego w 33 sek gry wygraliśmy czwarty mecz. W ostatnim pojedynku grupowym KSW zremisowało mecz i to spowodowało awans Stali Nowa Huta.
Nasza drużyna zdobyła 12 punktów, drugie miejsce zdobyła Stal Nowa Huta zdobywając 10 punktów tyle samo co KSW lecz mecz bezpośredni wygrała 1:0.
W półfinałach więc spotkały się drużyny Cracovia Pasy z Philipem Morrisem oraz "U Babci Maliny" ze Stalą Nowa Huta. W pierwszym meczu mieli grać oldboje Wisły czyli "U Babci Maliny" lecz spóźnili się i po propozycji organizatorów drużyny Philipa Morrisa i Cracovia Pasy zgodziły się rozegrać pierwszy półfinał.
Grano w dłuższym czasie 2 x 8 min po propozycji Cracovia Pasy, aby zwiększyć czas gry w półfinałach. Pierwszy mecz półfinałowy był bardzo wyrównany przez cały czas. Najpierw gola zdobył kapitan Cracovia Pasy Roman Urbański strzałem sytuacyjnym czyli z "Karola" w 2 min 10 sek.
Przed końcem gry w pierwszej połowie gola po indywidualnej akcji zdobył Kocwa czyli popularny "Kocyk" strzałem w lewy róg bramki. W początkowej fazie drugiej połowy w 11 min 20 sek. młody napastnik przeciwników zdobył gola po błędzie obrony i drużyna "wytrawnych palaczy" dowiozła zwycięstwo do końcowego gwizdka pomimo naszego naporu.
W drugim półfinale "U Babci Maliny " po golach w 10 min 30 sek i 13 min 40 sek wygrała 2:0 ze Stalą Nowa Huta. W meczu o III miejsce w turnieju zmierzyliśmy się z przeciwnikami grupowymi czyli Stalą Nowa Huta.
W pierwszej połowie w 7 min gry gola zdobył Krzysztof Wątor i był to "złoty gol" tego meczu. Dramaturgia była cały czas bo przeciwnicy mieli zwłaszcza w drugiej połowie parę sytuacji do zdobycia gola. Mieli karnego na początku drugiej połowy, ale bramkarz Tadeusz Nowak obronił karnego i wiele innych sytuacji strzeleckich.
Wygraliśmy ponownie ze Stalą Nowa Huta lecz w mniejszych rozmiarach bo 1:0, ale zdobyliśmy III miejsce w III Zimowych Mistrzostwach w piłce nożnej klubów krwiodawców.
W finale zmierzyli się poprzedni zwycięzcy Philip Morris i "U Babci Maliny". Złotego gola zdobył w 12 min. gry Zdzisław Janik dającego zwycięstwo i tryumf w turnieju.
Za pierwsze miejsce puchar przechodni PCK zaprojektowany przez krwiodawcę z Cracovii Andrzeja Kaszę odebrał wraz z pucharem od Marszałka Województwa Małopolskiego Marka Nawary kapitan drużyny "U Babci Maliny". Puchary wręczał poseł z Nowej Huty Łukasz Gibała. Dla najlepszego zawodnika puchar odebrał Zdzisław Janik. Puchar dla Cracovia Pasy za zajęcie III miejsca odebrał prezes Andrzej Tychoniak.
Na zakończenie miało miejsce zabawne zdarzenie bo szklana piłka z pucharu dla Nas odpadła od postumentu i potoczyła się nie rozbijając do Zdzisława Janika, który zastopował ją nogą.
Zajęliśmy najwyższe miejsce z klubów krwiodawców przy krakowskich klubach sportowych. Drugie miejsce z klubów krwiodawców występujących w turnieju po drużynie Philipa Morrisa oraz III miejsce w ogólnej klasyfikacji.
Końcowa klasyfikacja:
1. "U Babci Maliny", 2. Philip Morris, 3. Cracovia Pasy, 4. Stal Nowa Huta.
W drużynie Cracovia Pasy wystąpili: Nowak Tadeusz, Stanach Kamil - bramkarze, Urbański Roman, Tychoniak Andrzej, Sajak Andrzej, Wyrobek Artur, Kasza Andrzej, Wątor Krzysztof, Świadek Jakub, Młynek Mariusz, Przebinda Grzegorz, Pamuła Adam, Rajca Jakub, Jędrzejowski Krzysztof, Nowak Adrian.
Bramki zdobyli dla Cracovia Pasy: 2 - Urbański Roman , Młynek Mariusz; 1 - Sajak Andrzej, Wątor Krzysztof, Jędrzejowski Krzysztof, Nowak Adrian, Pol Artur.
Słowa podziękowania należą się kierownikowi drużyny panu Tadeuszowi Poznańskiemu za trud pracy włożony podczas turnieju na rzecz Naszej drużyny.
Pierwszy Klub HDK Cracovia Pasy
Fot. PK HDK Cracovia Pasy
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.