Ty to dopiero jesteś Szpec. Jeszcze lepszy niż te kanapowe z C+.

Jakby Kapustka odszedł za 5 patyków to można by wykupić (a nie kontraktować za darmo) naprawdę klasowych graczy na jego miejsce, ale jednak wolę żeby nie odchodził i głupio aż mówić o nim w charakterze jakiegoś towaru. Dlatego ciągle mam nadzieję że z tą BVB to plotki, chociaż nieco egoistyczna jego gra w meczu z Koroną mnie martwi, wyglądało to jakby koniecznie chciał pokazać że potrafi przejść 3-4 gości jak jakiś Ronaldo....... Może faktycznie byli jacyś wysłannicy z klubów?

Co do Rakelsa - no to tutaj byłby problem. Za 500 tys. euro trzeba mieć jednak trochę szczęścia i na pewno dużo czasu żeby znaleźć zastępstwo. A czy on naprawdę chce grać to nie wiadomo - przecież jak był w Zagłębiu to wyłapał omot za lenistwo i imprezowanie, wywalono go z reprezentacji za picie...... No ale miejmy nadzieję że troszkę zmądrzał od tego czasu, i nie będzie chciał grzać ławeczek albo trenować w rezerwach w jakimś dziwnym kraju.

Pociesza mnie tylko to że o Covilo też byliśmy posrani, a on jednak został. Co prawda nie wyróżnia się już na tle drużyny tak jak na początku, ale myślę że dalej wiele klubów by go chciało.

Premia za sukces Filipiak myślę zapowie, albo już to zrobił. Kiedyś była mowa ile kasy za które miejsce, ale nie wiem czy to przed tamtym sezonem czy przed tym. Jak swego czasu była mega premia za utrzymanie to teraz na pewno będzie za pierwszą 3. Kwestia czy uda się zawodników utrzymać. Najtrudniej będzie utrzymać, Kapustkę, bo jak by się sprawdziły plotki ze Borussia skłonna jest wyłożyć 5 mln euro to całkiem możliwe, że by taka oferta została przyjęta, jakby zawodnik chciał do tego odejść. Ciekawa jest sprawa z tą kwotą odstępnego Rakelsa. Cracovia nie praktykowała takich rzeczy, myślę, że to był warunek Rakelsa i jego managera by to wpisać, aby ten podpisał nowy kontrakt. W tym momencie 0,5 mln euro to za Rakelsa mało, więc ktoś go może najłatwiej wyciągnąć, bo wystarczy, że mu ktoś zaproponuje 100% więcej niż ma i pewnie by odszedł, a w Niemczech czy Rosji by mogli mu to spokojnie zaproponować, jak nie 200 czy 300 procentową podwyżkę , albo jeszcze więcej. W sumie piłka leży po stronie zawodników, czy pomyślą, że trzeba odchodzić, podpisywać dobre kontrakty w Niemczech, Rosji czy gdzieś indziej, bo taka szansa może się nie powtórzyć, tak jak pomyślał i zrobił Klich czy pomyślą, w przypadku Kapustki, że pojedzie na Euro i się jeszcze bardziej wypromuje, czy w przypadku Rakelsa, że do końca sezonu nastrzela bramek i tym samym jeszcze się wypromuje i będzie miał jeszcze lepsze oferty. Kapustka i Rakels są najlepszymi kąskami w tym momencie, bo dobrze grają i są młodzi, a jeszcze za Rakelsa stosunkowo nie trzeba dużo zapłacić, więc nawet bardziej prawdopodobne jest odejście Rakelsa, a dopiero później Kapustki. 3 w kolejności Cetnarski, choć po pierwsze on by musiał chcieć odejść, a po drugie ktoś by musiał za niego dobrze zapłacić, czyli złożyć ofertę nie do odrzucenia. On mając 27 lat i dostając dobrą ofertę z lepszej ligi pewnie by chciał, ale czy ktoś by był skłony w tym momencie za niego zapłacić takie pieniądze jak za Klicha np.?

Ileż można budować, ilu już tutaj trenerów i zawodników się przewinęło. Im więcej wydawali na transfery zawodników tym gorzej szło. Taka degrengolada jak za Ulatowskiego........brrrrrrrrr. Teraz coś jest, osiągi lepsze nawet niż za Wojtka Stawowego - trzeba zrobić wszystko, żeby ten układ utrzymać, bardzo się postarać. Utrata Kapustki nie posypała by wszystkiego, ale inni muszą chcieć tu zostać. Trzeba im nakreślić jasny cel - panowie walczycie o pudło, i wyznaczyć wysokie premie ze osiągnięcie tego celu. Niech Cracovia znów się zapożyczy w Comarchu, na premie za osiągnięcie pudła warto! I premie za pojedyncze mecze też! Wojciechowskiemu się nie udało, ale tutaj są szanse. Na tą chwilę sprzedaż kluczowych graczy i zadowolenie się miejscem w pierwszej ósemce to przecież totalna głupota. O Cracovii po raz pierwszy od 2 lat kanapowe szpece nc+ wypowiadają się z szacunkiem - to nie ma swojej ceny!

Nie można wiecznie budować i niszczyć, czas zbudować i doprowadzić do końca. Makao, i po makale kur..!

Możemy sobie tutaj stosować apele, ale przecież to nie ma sensu. Wszystko jest na sprzedaż, a tutaj nie ma budżetu na konkurowanie z rucholami czy drugą ligą niemiecką. 500 tys. euro to w ruskich czy niemieckich realiach tyle co wizyta w McDonaldzie. Z drugiej strony obsrywaliśmy się o Covilo, a on tu dalej jest - więc może coś jeszcze z tego będzie. Trzeba mieć nadzieję że Rakels, Kapustka i inni grają koncerty dla Cracovii, a nie dla skautów innych klubów.... Chociaż patrząc na Kapustkę który chce sam okiwać czterech gości to mam niestety brzydkie podejrzenia. Pachnie mi tu Kosanovicem

Przepraszam za mój poprzedni wpis, trochę się uniosłem, bo napisałeś jak Opson "spaślak". No chyba, że ty jesteś Opsonem i to następne jego konto, to wtedy cofam przeprosiny.

Czas pokaze, duza mowia w klubie sami zawodnicy. jesli to jest prezes Jf to utrzymaj druzyne w takim skladzie, zalatw jednego napastnika superowego, obronce, i tyle ,z moich zyczen noworocznych i kontraktu dobrego dla pana zielinskiego!

Tak, ty to najwięcej wiesz:) A spaślak to cię zrobił:)

Prawo Kalego:) Nie sprowadzono stopera wina Prezesa, sprowadzono Rakelsa, który teraz strzela zasługa Wojtka:) Dlaczego Wojtek nie sprowadził w takim razie też stopera jak sprowadził Rakelsa?