Konrad Wieczorek, absolwent Szkoły Mistrzostwa Sportowego
Konrad urodził się 6 kwietnia 1992 w Dąbrowie Tarnowskiej i to właśnie tam zaczynał swoją przygodę z piłką. Po zaledwie jednym sezonie przeniósł się do Krakowa, a już po niecałych trzech latach gry w juniorskiej drużynie, zaczął regularnie występować w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy, będąc podstawowym obrońcą Młodej Cracovii. Konrad Jest absolwentem Gimnazjum oraz Liceum Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
- Gdzie teraz grasz?
- Obecnie jestem zawodnikiem Okocimskiego Brzesko. Jestem bardzo zadowolony z gry w Okocimskim. Uważam, że to bardzo przyszłościowy klub - będę robił wszystko, aby zdobywać z moją drużyną jak największe sukcesy.
- Jak wyglądała twoja kariera piłkarska?
- Przygoda zaczęła się w moim rodzinnym mieście w klubie Dąbrovia. Z upływem czasu dostawałem powołania do Kadry Małopolski, Kadry Polski U-16 (rozegrane 4 mecze), dzięki temu trafiłem do Cracovii. W zespole Pasów spędziłem 4 lata i zostałem sprzedany do Okocimskiego.
- Jak się zaczęła Twoja przygoda z piłką nożną?
- Treningi zacząłem w wieku 7 lat w Dąbrovii. Bardzo dobrze wspominam te czasy, miałem tam bardzo dobrych trenerów, którzy pomogli mi się rozwijać.
- Kiedy poczułeś, że chcesz tej dyscyplinie poświecić całe życie?
- Gdy stałem się podstawowym zawodnikiem Kadry Małoposki, stwierdziłem z rodzicami, ze pójdę się uczyć do SMS-u na ulicę Szablowskiego w Krakowie i wtedy poczułem co chcę w życiu robić.
- Jak udawało Ci się pogodzić treningi z nauką w szkole?
- Bywało ciężko, początki były trudne, trenowaliśmy 2 razy dziennie. Nauczyciele byli dla nas bardzo wyrozumiali, w internacie często pomagaliśmy sobie w nauce.
- Jak wspominasz czasy SMS-u?
- Na zawsze w pamięci pozostaną mi czasy internatu, wspólne chwile z najlepszym kolegami. Mnóstwo ciekawych zdarzeń w szkole i na lekcjach. Nigdy nam się nie nudziło!
- Jakie masz plany na przyszłość?
- Na razie skupiam się na tym, aby być czołowym zawodnikiem swojej drużyny, Mamy wielkie szanse na awans do 1 ligi.
- Kto jest Twoim najwierniejszym kibicem?
- Na pewno rodzice i przyjaciele.
Konrad o sobie:
- Moja ksywa - Wieczor
- Moja dewiza - Najważniejszy jest LUZ
- Dominująca cecha charakteru - spokój
- Cecha której szukam u ludzi - szczerość
- Moja główna wada - zapominalstwo
- Ulubione zajęcie - gra w piłkę!
- Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem - ciężka kontuzja
- Kim chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem - nigdy o tym nie myślałem
- Kiedy kłamię - nie muszę kłamać
- Wzór do naśladowania - Steven Gerrard
- Czego nie cierpię - dwulicowości i pozerstwa
Skojarzenia sportowe:
- Wisła - Derby
- Cracovia - były klub
- MKS SMS - szkolny klub
- Mecz - dzień święty
- Piłka - całe życie
- Reprezentacja - zaszczyt
- Trener - Wojciech Klich
sms.krakow.pl
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.