..nie chodzi o to czy miasto powinno czy nie wydawac na ten mecz kasę ale o to ŻE JAK JUŻ PODJĘTO TAKĄ DECYZJĘ TO NALEŻY SIĘ JEJ TRZYMAĆ A NIE ZMIENIAĆ W PRAWIE OSTATNIM MOMENCIE PLANY.
WSTYD!!!!!

Masz racje lepiej by było wydać te 300 tyś na wakacje dla dzieci by miały co w nie robić, jak rodziców nie stać by gdzieś pojechały. Tylko te 300 tyś pójdzie pewnie na coś jeszcze głupszego, albo na coś co z tego nic nie będzie miał żaden mieszkaniec, tylko radni. Ale z drugiej strony jeżeli faktycznie puścili by w przerwie meczu czy przed jakieś materiały promujące Kraków w 150 telewizjach na całym świecie to wychodzi 2000 zł na reklamę w każdej telewizji. Jeżeli dzięki temu do Krakowa przyjechało by 300 turystów i każdy by wydał w Krakowie 1000 zł to by się ta kasa zwróciła. Różne państwa i miasta reklamują się w TV, często np. na Eurosporcie takie reklamy lecą i ten mecz też tam miał być więc reklama też. Myślę, że jakby poszło to w 150 telewizjach to jakaś promocja by była i dzięki temu ktoś by do Krakowa kiedyś przyjechał. A jaką promocję miało Miasto jak dopłacali do gali boksu, która leciała w kodowanej stacji? I jakoś nikt wtedy się tym nie zainteresował, a jak Cracovia miała grać no to oczywiście afera. Miasto się wycofało teraz i tym samym się przyznali, że zmarnotrawili niepotrzebnie kupę kasy wcześniej na promocje. Promocja pomysłu Olimpiady ponoć kosztowała Kraków 4 mln złotych! Moim zdaniem jak się najpierw zgodzili, to te ileś dni przed meczem nie powinni się wycofywać, tylko po prostu po powiedzieć, że jak wzbudza to kontrowersje to już nie będą w celu promocji Miasta dopłacać do żadnej imprezy. Wycofanie się te ileś dni przed kiepsko wygląda. W sumie Miasto znalazło się między kowadłem, a młotem co by nie zrobili by było źle, ale według mnie tuż przed się nie powinni wycofywać, jeszcze tu powinni byli dotrzymać umowy, a potem już zaprzestać takich praktyk i nie płacić za żadną promocję.

Może i jesteś przeciwnikiem każdej partii, ale jak zauważyłem krytykujesz tylko jedną i jej szefa czy wcześniej jej kandydata na prezydenta.

300k to duzo za marne widowisko, lepiej pieniadze przeznaczyc na wakacje teraz dla dzieci ktore nigdzie nie jada, darmowe posilki w szkole dla dzieci, odnowienie szkolnych boisk, biezni , boisk do koszykowki, , uwazam ze miasto nie powinno do takich incjatyw doplacac, mecze gale ksw mma itp, pilkarze jesli beda dobrzy , doczekamy sie pucharow same druzyny beda do nas przyjezdzac, bardzo dobre posuniecie, stop glupocie i marnotrawieniu pieniedzy.

Dokładnie - albo dopłacać do wszystkiego albo nie dopłacać nic. Jednak ta druga opcja była by ciężka do zrealizowania, bo prawdopodobnie w mieście nie działo by się nic oprócz meczów piłkarskich. Wkurwia mnie jednak to, że jest to tak selektywne. Krakowski sylwester był znany w całej Polsce, ludzie znad morza przyjeżdżali na nasz rynek. Kilka lat temu to ucięto - bo miasto musiało "oszczędzać". To samo z koncertami juwenaliowymi na błoniach i wieloma innymi. Teraz na głupi kolarski wyścig pieniądze są, na boks i KSW są, na promocję siatkówki i budowę hali która średnio zarabia też są. To i na ten mecz na 100% były, tylko jakiś złamas z RM zapewne celowo upierdolił ten mecz proceduralnie..... Ale się sądzę by był to jakiś fan GTS - bo jakby tak było to by przeniósł na drugą stronę błoń mecz zasłaniając się pierdoleniem że większy stadion itp. itd.. . Szkoda że herszt Filipiak się w to nie zaangażuje i nie zrobi afery w tej sprawie - bo to jest jawna kpina żeby współudziałowiec klubu (miasto) pozwolił na spierdolenie takiej imprezy! Łukaszenka to by takiego wrzucił do więzienia, a Kim kazał rozstrzelać...... A tu pewno nawet nie będzie postępowania wyjaśniającego

300 tysięcy to śmieszna kwota i nie zdziwiłbym się gdyby jakieś koleżanki z "z drugiej strony błoń" , zasiadające w RM, złośliwie zawetowały tą imprezę. Według organizatora wszystko było załatwione, a koszt był znany od marca i nagle na parę dni przed imprezą taki syf.
Biorąc pod uwagę transmisję telewizyjną to cena za promocję miasta (nawet niewielką) była bardzo atrakcyjna. Ja jako kibic Cracovii też płacę na te wszystkie gówniane wydatki, które ponosi miasto, a które w 90% mnie nie dotyczą i chętnie przeznaczyłbym całą "swoją" kwotę na organizację takiego meczu. Myślę, że znalazło by się tylu kibiców, którzy podzielaliby mój pomysł, że te 300 tysięcy, spokojnie zostałoby zebrane. Co do polityki, są pieniądze na ubeckie emeryturki, to kasa na pomniki bohaterów przez nich mordowanych też powinna się znaleźć.

Jestem przeciwnikiem w zasadzie każdego ugrupowania, tym bardziej tych organizacji i tych ludzi, którzy już mieli okazję rządzić i wyszło z tego to co zwykle - czyli jedno wielkie G.... . Partia polityczna to chory twór komunistyczny i rządzi się podobnymi prawami. Przewijają się tam ci sami ludzie zmieniając jedynie barwy względem sondaży i własnych korzyści.

Nie neguję tego co napisał Kibic1995, gdyż każde dotowanie z budżetu miasta jakiejkolwiek imprezy, z której nie ma realnego zysku jest dla mnie śmieszne. Chodzi o sam fakt gospodarowania pieniędzmi. To wygląda po prostu tak, jakby posłowie, radni czy senatorowie zupełnie zapominali na czas kadencji skąd się biorą te pieniądze i od kogo zależy, by nadal tam wpływały. Podobnie byłem przeciwny organizacji Zimowych Igrzysk jak tylko widziałem te idiotyczne plakaty, że IO jest rozwiązaniem na smog, miejsca pracy czy budowę dróg... To rak jakby to był główny impuls dla radnych, żeby cokolwiek w ogóle robić - totalna paranoja.

Proponuję jednak skończyć temat polityki bo sam jestem zdegustowany tym, że mecz się nie odbędzie. Trzeba teraz znaleźć jakiegoś innego rywala, ot choćby coś na przetarcie przed ekstraklasą.

Mam nadzieję, że doskonały komentarz Kibica1995 oświecił Cię trochę, żałosny, zapieniony wrogu PiS-u / to zapienienie rozsiewa chyba " pacjent Zero " - Niesiołowski /. Kończę z tymi komplementami bo przecież jak by nie było jesteś PASIAKIEM......

Za wszystkie niepowodzenia Krakowa odpowiada ten ciul Machlojkowski, po co wy go ludzie wybieracie!!!!

Miasto za pieniądze podatników dopłacało już ponoć 500 tyś. do Tour de Pologne, a nawet coś tam do gali bokserskiej, którą można było zobaczyć w płatnej telewizji. I jakoś nikt nie robił wtedy afery. Jak miało dopłacić do meczu gdzie grałaby Cracovia afera się zrobiła. Jeszcze rozumiem do wyścigu kolarskiego, bo tam często oprócz wyścigu pokazują jakieś ujęcia miast czy miejscowości przez które jadą ci kolarze, a komentatorzy coś tam zawsze też mówią, bo po prostu w znaczniej części wyścigu nic ciekawego się nie dzieje i dla zabicia czasu jest też nie tylko o wyścigu, bo coś trzeba pokazywać i a komentatorzy o czymś gadać. Za bardzo nie wiem jak w czasie gali bokserskiej miało być promowane Miasto, zwłaszcza, że nie było to w ogólnodostępnej telewizji. Natomiast przed meczem Cracovii z VfL czy w przerwie miały iść materiały promujące Kraków, a transmisja miała iść w 150 kanałach m.in. na Eurosporcie, RTL-u czy największej chińskiej telewizji. W sumie jak się czasem ogląda Eurosport to często idą reklamy promujące jakiś kraj, czy miasto. Więc jakby poszła nawet tylko jedna reklama promująca Kraków w przed meczem czy w przerwie w tych 150 stacjach to kosztowała by ona 2000 zł za emisję w jednej stacji. Z jednej strony może te 300 tyś. dużo, a z drugiej jak za reklamę było nie było turystycznego miasta w 150 stacjach może nie dużo. Prawda jest taka, że jak coś dopłacano za promocję do gali bokserskiej która szła tylko w Polsce i to w kodowanej TV no to pieniądze podatników było wydawane na głupsze rzeczy. I wydawane były, są i będą, jak nie tu to gdzieś indziej równie głupio, albo nawet jeszcze gorzej. Zrobiła się afera i Miasto się wycofało, ale teraz zrobiło sobie w niektórych kręgach antyreklamę, nie tylko sobie, ale ogólnie Polakom. Bo gdzieś powiedzą już było wszystko dogadane, a Polacy się nagle wycofali i rozmyślili. Na reklamę tego meczu i tak już poszły pieniądze w błoto, choć akurat nie Miasta. Nie wiem czy w tym momencie i dopiero po tym jak opisały to media, wycofywanie się było dobrym pomysłem. Bo po pierwsze do meczu nie było już daleko, więc trochę antyreklama wycofywanie się w takim momencie, a po drugie Miasto się jakby przyznało, że wcześniej jak dopłacali do tych różnych imprez to wydawali głupio pieniądze podatników.