Uczniowie SMS-u reprezentowali szkołę oraz swoje barwy klubowe. W marszu przeciw przemocy w świecie sportu razem szli przedstawiciele Cracovii, Wisły oraz innych klubów z małopolski.

- W Szkole Mistrzostwa Sportowego zwracamy dużą uwagę na aspekt wychowania i tolerancji. W klasach wspólnie uczą się przedstawiciele różnych klubów Wisły, Cracovii, MKS SMS, Garbarni, Górnika Wieliczki i wielu innych. Nie ma pomiędzy nimi żadnych problemów ani animozji. Jest tylko czysta rywalizacja sportowa na boisku  - powiedział Piotr Kocąb , Dyrektor ds. sportowych SMS.

- Inicjatywa marszu była bardzo potrzebna. Dała wyraźny sygnał, że środowisko sportowców jest zjednoczone i razem występuje przeciwko fali przemocy. Kiedyś mecze derbowe Wisły i Cracovii oglądało się bez podziału na sektory dla kibiców jednego i drugiego klubu. Mam nadzieję, że kiedyś znów będzie możliwa taka sytuacja  - dodał dyrektor Kocąb.

Marsz rozpoczął się przy tablicy upamiętniającej Edwarda Cetnarowskiego, która znajduje się przy stadionie Cracovii, zakończył natomiast pod pomnikiem Henryka Reymana  przy stadionie Wisły Kraków, gdzie odmówiono modlitwę, a uczestnicy podali sobie dłonie na "znak pokoju".

Termin "Milczącego Marszu" nie był przypadkowy. Zorganizowano go na kilkanaście dni przed derbami. Pomysłodawcą przedsięwzięcia był Małopolski Związek Piłki Nożnej. Inicjatywę poparły władze miasta i regionu. Marsz honorowym patronatem objął Metropolita Krakowski ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz.

Zobacz więcej zdjęć z marszu: Foto: Marsz Milczenia „O futbol wolny od przemocy”

Zobacz filmową relację z tego wydarzenia: