[Terazpasy.TV] Szaraniec: Pracujemy nad tym, żeby ta kadra nie była taka szczupła
Pierwszy dzień zgrupowania w Gniewinie miał być dniem w którym skompletowana zostanie pełna kadra drużyny, która pod wodzą trenera Wojciecha Stawowego będzie walczyć o powrót Cracovii do Ekstraklasy. Tymczasem na pierwszym treningu trener Cracovii miał do dyspozycji tylko 14 zawodników z pola (w tym jednego testowanego).
Już kilka tygodni temu było jasne, że nowy trener Pasów nie będzie mógł skorzystać z co najmniej 9 piłkarzy, którzy wiosną występowali w ekstraklasowej Cracovii. Są to: Jan Hosek, Wojciech Kaczmarek, Arkadiusz Radomski, Koen van der Biezen, Mateusz Bartczak, Radosław Cierzniak, Bartłomiej Grzelak, Deivydas Matulevicius i Łukasz Nawotczyński.
Dziesiątym piłkarzem na wymienionej wyżej liście jest (może być?) Sebastian Szałachowski, który nie wyjechał z drużyną na zgrupowanie w Gniewinie. - Z Sebastianem nie doszliśmy do porozumienia w sprawie wysokości nowego kontraktu. Jeszcze w niedzielę rozmawialiśmy i wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze - tłumaczy wiceprezes Radomir Szaraniec .
Według naszych informacji sprawa odejścia Szałachowskiego nie jest jeszcze przesądzona i nie wykluczone, że zawodnik wkrótce dojedzie do Gniewina.
Pierwszy trening Cracovii w Gniewinie
Niestety nie zobaczymy w Cracovii Bartłomieja Niedzieli, który dobrze zaprezentował się w trzech sparingach i zyskał pozytywną opinię trenera Stawowego. - Również losy Bartka Niedzieli ważyły się do... niedzieli, ale się nie przeważyły. Nie wnikając w szczegóły, nie doszliśmy do porozumienia - mówi o kolejnym negocjacyjnym fiasku Radomir Szaraniec.
W Gniewinie przebywa 21 zawodników Cracovii i jeden testowany Łukasz Zajdler. Pięciu zawodników nie może jeszcze trenować normalnie rehabilitując się po ciężkich kontuzjach (m.in. Suvorov, Jarabica, Krzywicki). W tej sytuacji na pierwszym treningu trener Wojciech Stawowy miał do dyspozycji tylko 14 zawodników z pola (w tym jednego testowanego). - Przykro mi, że kadra się uszczupliła, ale pracujemy nad tym, żeby ta kadra nie była taka szczupła. Ja w przeciwieństwie do trenera nie chcę mówić, dopóki nie ma podpisanego kontraktu, ponieważ może wyjść tak, jak z tymi dwoma zawodnikami, gdzie nie mieliśmy podpisanych kontraktów, a trener awansem włączył ich do kadry i mieli jechać, ale do niedzieli okazało się, że nie - mówi wiceprezes Szaraniec.
Nadal nie rozwiązana jest kwestia dalszej gry w Cracovii czterech piłkarzy. Wydaje się, że Saidiego Ntibazonkizy, Hesdeya Suarta i Aleksejsa Visniakovsa już w Cracovii nie zobaczymy. Do Gniewina ma dojechać Rok Straus..
Przed wyjazdem na obóz trener Wojciech Stawowy wskazał trzech piłkarzy, którzy jego zdaniem byliby ogromnym wzmocnieniem kadry drużyny. Negocjacje trwają...
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
cracovio
Leonardo
15:07 / 10.07.12
Zaloguj aby komentować