Nie rozumiem dlaczego wszyscy tak się napinają na powrót Ślusara. Czy on grał tak dobrze?? Nie sadze. Wiem jednak że na pewno grał lepiej od Matusiaka Który moim zdaniem się już wypalił i obym się mylił. Wracając do Ślusara, myślicie ze po kontuzji wejdzie na boisko i będzie ładował bramy jak na zawołanie?? No właśnie... A co do Ovseannicova to też was nie rozumiem, też się ciesze że mamy nowego napastnika ale czy będzie on lepszy od Matusiaka czy Ślusara, który mnie niczym nie zachwycił to też się okaże.(oby był...)

Wiadomo, nie można skreślać Matusiaka po jednym meczu z Legią, ale moim zdaniem to co pokazał do tej pory jest znacznie poniżej oczekiwań. Ja ani się nie zachwycałem Matusiakiem, ani nie mam go zamiaru jakoś krytykować. Może pokaże coś w tej rundzie jeszcze. Może jak Ślusarski będzie gotów do gry, to jak będą grać razem to coś pokażą w dwójkę, bo w sumie Ślusraski jak grał sam, to też jak dla mnie poniżej oczekiwań, ładnie walczył, ale skuteczność też miał cienką, tylko 3 bramki, a kupe setek których nie potrfaił zamienić na bramki. Choć uważam, że i Matusiakowi i Ślusarskiemu może być trudno wrócić do swych najlepszych form gdzie strzelali bramki seriami, mogą grać na solidnym poziomie jak na naszą ligę, ale już chyba swoje 5 minut mieli. Generalnie po tym co pokazał Ślusarski przez te pół roku co grał i Matusiak przez ostatnie pół roku to można by znany nam tekst zacytować "na kolana mnie nie rzucili". I jeszcze taka sprawa niektórzy są zbulwersowani krytyką Matusiaka przez ludzi na stronie TP, a takiego 21-letniego wtedy Wasiluka krytykowali prawie wszyscy od praktycznie pierwszego złego meczu w Krakowie, mało kto go bronił i pisał jeszcze jest potrzeba mu trochę czasu, musi się rozegrać, praktyvznie po pierwszym złym meczu, wyzywano go na stadionie, gwizadano na niego itd.. Więc 28-letni Matusiak, były reprezentant Polski i były piłkarz Palermo, czyli gracz już bardzo doświadczony i tak jest krytykowany jeszcze nie jakoś berdzo w porównaniu z Wasilukiem, krytykowany jest tylko w internecie, a nikt na stadionie na niego nie gwizda i wyzywa, więc jeszcze może grać spokojnie bez strachu, że dostanie porcję gwizdów czy wyzwisk.

Jak długo mamy czekać aż Radek się rozegra? Jeszcze miesiac? Dwa? Pół roku? Panowie - my nadal gramy o UTRZYMANIE! Żeby ten cel osiągnąć - trzeba inkasować 3 punkty, to zaś oznacza strzelanie bramek. Dotychczas Radka wyręczał Sacha ale teraz już go w lidze poznali i uważają. Od strzelania goli są wreszcie napastnicy. Więc liczę na Owjannikowa bo na Radka trudno. I modlę się o szybki powrót Ślusarza. Nie ma świętych krów - a Wy zaczynacie tak Matusiaka traktować. On od czasu gry w Bełchatowie i Palermo - nie podniósł się do poziomu oczekiwanego. Albo nie potrafi, albo się wypalił. Parę setek miał w Cracovii - zmarnował. Zdarza się. Dajmy szansę nowym.

juz dawno temu pisalem ze chlopak poprostu jeszcze sie nie rozegral .. ja bym dal mu szanse ale w ME nie zeby sie mscic czy degradowac ale zeby poprostu przypomnial sobie jak sie strzela. Jestesmy w takiej sytuacji ze nie mozemy sobie pozwolic, grajac jednym napastnikiem, zeby dawac mu wiecej szans bo kluby z dola tabeli zaczynaja nam deptac to pietach. To prawda ze Matusiak robi duzo w destrukcji: dobrze poda, zastawi sie, przytrzyma, pilke swietnie gra glowa ale nie z tego napastnika sie rozlicza. Wiec albo grajmy 2 napastnikami ..ale jednym ale bramkostrzelnym (napewno nie Matusiakiem ! )

Brakowało mi go w meczu z Lechią, ale faktycznie ostatnio coś nie może się wstrzelić. Natomiast, za ostatni mecz, miałem wrażenie, że brakuje mu sił albo chęci do walki. Prawdziwy kibic nie skreśla piłkarzy swojej drużyny po 1, a naweto po 20 meczach. Przykładem niech będzie Wasiluk i Polczak i to jak pięknie zagrali w derbach. Ale Owsiannikow może być naszą szansą na lepszą skuteczność, Suvorov moim zdaniem zagrał świetny mecz z legią, oby Owsianikow zagrał świetny mecz z lechem.

choragiewki jestescie ladne,matusiak przychodzac zagral super z lechem i nastepne mecze,wchodziliscie mu do tylka, teraz jedzieiecie jak o kobyle, nowym zawodnikiem sie zachwycacie nawet nie widzac zawodnika,paranoja jednak prawda ze w polsce jest tyle trenerow ile mieszkancow!choragiewki piszcie czekam na wasze komentarze!!!!

Ma ciąg na bramkę, technikę i potrafi kropnąć - co zresztą widać na tym filmie TP!. Minął naszą obronę jak baranów i władował lufę aż miło. RadoMatu pewnie nie pamięta kiedy tak ostatni raz strzelił.