Płatek: Nie ma zespołów z którymi nie można powalczyć
Tylko 14 zawodników z pola i 3 bramkarzy będzie miał do dyspozycji trener Artur Płatek w meczu kontrolnym z czołowym rumuńskim zespołem FC Timisoara (środa, godz. 16).
W środę, o godzinie 16 piłkarze Cracovii, którzy od poniedziałku przygotowują się do rundy wiosennej w niewielkiej miejscowości Benahavis na południu Hiszpanii rozegrają pierwszy sparing w trakcie zagranicznego zgrupowania.
Rywalem Pasów będzie czołowy zespół rumuński FC Timisoara, zajmujący obecnie trzecie miejsce w tabeli, ale gdyby nie odjęte sześć punktów za sprawy pozasportowe, to rywal Cracovii przewodziłby rumuńskiej ekstraklasie. - Timisoara to bardzo silny rywal. Wystarczy spojrzeć na tabelę. Mimo odjęcia sześciu punktów wyprzedzają tak silne kluby jak Steaua, Cluj czy Rapid - mówi dla Terazpasy.pl trener Cracovii Artur Płatek .
We wtorek, dzień przed sparingiem z Timisoarą piłkarze Cracovii pierwszy raz w tym roku trenowali na trawiastym boisku. Niestety nie było ono w idealnym stanie. - Trenowaliśmy dwa razy na boisku trawiastym, ale przez wyjątkowo obfite opady stan płyty pozostawia wiele do życzenia. Boisko jest ciężkie, bardzo grząskie. Ale tak jest w tym roku ze wszystkimi boiskami w okolicy i podobny problem mają wszystkie zespoły, które tutaj trenują - mówi trener Cracovii.
Dzień przed konfrontacją z Rumunami trener Płatek nie oszczędzał swoich zawodników konsekwentnie realizując przyjęty wcześniej plan przygotowań. - We wtorek trenowaliśmy bardzo ciężko. Nie sugerowałem się tym, że następnego dnia gramy z najlepszym zespołem rumuńskim i możemy sobie "lajtowo" potrenować. Sparingi są dla mnie bardzo ważne, ale nie aż tak, żeby podporządkować im cały mikrocykl treningowy - tłumaczy szkoleniowiec.
Z 26. osobowej kadry pierwszego zespołu wypadło dwóch kadrowiczów (Polczak, Wasiluk) oraz aż siedmiu piłkarzy, którym ze względu na mniejsze lub większe problemy zdrowotne trener dał odpocząć (zobacz: Benahavis: Raport medyczny ).
Trener Cracovii nie będzie więc musiał zastanawiać się nad wyborem meczowej "18" bowiem pozostało mu do dyspozycji tylko 17 zawodników, w tym 3 bramkarzy.
Kadra na mecz z Timisoarą:
- Cabaj, Olszewski, Wróbel - Baliga, Karwan, Murawski, Sasin, Szeliga, Tupalski, Klich, Mierzejewski, Pawlusiński, Dudzic, Kaszuba, Misan, Moskała, Snadny.
Przed meczem trener nie składa jednak broni. - Mamy kilka ubytków i musimy z tego zmontować ekipę, która powalczy. Musimy pokazać charakter, bo Timisoara to bardzo dobry zespół. Ale ja wyznaję zasadę, że nie ma zespołów z którymi nie można powalczyć - mówi trener Płatek.
Mecz z Timisoarą zostanie rozegrany na trawiastym boisku, kilka kilometrów od Benahavis, w centrum piłkarskim w Marbelli. Początek spotkania o godzinie 16.
Crac
Fot. Biś
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.