Jest jakiś tam kryzys, zobaczymy czy będzie jakieś odbicie z formą drużyny czy nie będzie. Jednak to trener i jego sztab przygotowują drużynę do sezonu czy rundy. W tamtej rundzie było dobrze Kroczek i zawodnicy zbierali pochwały, teraz też za tą sytuację i sztab i zawodnicy są odpowiedzialni za to co się dzieje. Jednak jak słabo drużyna będzie grać do końca sezonu to chyba trzeba będzie uznać, że możliwości trenera i jego sztabu się wyczerpały.

Chyba, że jest jeszcze jakieś drugie dno powodujące niedyspozycje. Np. niepewna przyszłość klubu...

Ostatecznie to zawodnicy grają na boisku to oni maja bezpośredni wpływ na osiągane wyniki. jakimś jednak dziwnym trafem zapomnieli jak się gra?
Młodzieżowcy stanęli w rozwoju a nawet notują regres. Za ich rozwój lub raczej niedorozwój odpowiada jednak raczej, jak sama nazwa mówi, sztab szkoleniowy.
No chyba, że zawodnicy maja ten sztab w głębokim poważaniu, bo tez tego nie da się wykluczyć.
Jak słusznie piszesz to co wyprawia od dłuższego czasu Kakabadze o pomstę do nieba woła. A to co narobił w ostatnim meczu to zasługuje na miano głównego winowajcy obu strzelonych przez Radomiaka bramek.
Pewnie duży wpływ na jego postawę ma brak konkurencji po prawej stronie, bo Janasik jak do tej pory niczego nie pokazywał (no ale prawie nic nie grał z drugiej strony), ale za ten ostatni mecz to Kakabadze powinien dostać dłuższy odpoczynek na ławce.
Sztywne trzymanie się jednego ustawienia i tych samych schematów skutkuje powtarzalnością i przewidywalnością. W naszym przypadku powtarzalność objawia się stabilnym staczaniem się w dół.
Gdzie się ono skończy? 38 punktów wcale nie jest gwarantem utrzymania! Generalnie szlag może człowieka trafić. A to wszystko dzieje się gdy trybuny coraz bardziej się zapełniają....

Trener Kroczek nadaje się idealnie do pisania książek dla młodych adeptów piłki nożnej ....słuchając trenera czuję jakby czytał wypracowańia egzaminacyjne na kursie dla trenerów! !!!

Nowy trener powinien po wypożyczeniu wrócić do tych naszych zdolnych wychowanków Bzdyl Rakoczy Knap.....i jeszcze młodych z juniorów Bułgar podobno rewelacyjny ale on rok nie trenował to melodia przyszłości.Irakijczyk na siłownię ...ale ramadan to nie wiem czy będzie miał jeszcze ochotę

Niech wstawi trener na mecz z Pogonią maksymalną ilość młodzieżowców bo wpierdol murowany i na Puszczę to samo. Wyrobi chyba limit młodzieżowców, Puszcza otrzyma pomoc i można walczyć o 13 miejsce :))))

Na razie to widać jak sam piszesz regres. Nie wiem czy sens się jest napinać i grać o 4 miejsce na chama kosztem płacenia kary za to, że młodzieżowcy nie grali odpowiedniej liczby minut w sezonie. Nie ma już szans na pierwszą trójkę z PP odpadliśmy dawno temu, teraz trzeba spróbować grać o jak najwyższą lokatę,bo to też są pieniądze dla klubu, ale bez płacenia kary za mniejszą ilość minut młodzieżowców niż ustalone minimum.

4 miejsce może wiele dać nam kibicom. Widać by było że jest jakiś postęp, że zmierza to w dobrym kierunku. Przyciągnęło by to pewnie jeszcze więcej widzów a co za tym idzie wzmocniło klubowy budżet. A tak? Za chwilę zostanie połowa z tego albo i mniej, bo to co wyprawiają w tej rundzie to nawet nas starych frustratów, co to zawsze chodzą, zniechęca.

Ewidentnie brak jakichkolwiek postępów a nawet jest regres. gramy non stop to samo i już dawno nas inne drużyny rozpracowały. Filip Rózga też zalicza regres, za chwile Bzdyl pewnie zrobi to samo, Biedrzycki żadnych postępów nie robi. Od samego grania w pierwszym składzie nie podniosą umiejętności. A kto powinien na postępy zawodników mieć wpływ? A no trener

A co da wyprzedzenie Pogoni w tabeli? Jedynie większe pieniądze za miejsce. 4 miejsce w tym sezonie nic nie daje pod względem sportowym i to już jest wiadome. W PP zostały 4 drużyny i żadna z nich nie jest w pierwszej trójce, czyli 4 miejsce w tym sezonie nie da żadnych pucharów. Jeszcze nie tak dawno byliśmy zagrożeni karą 2 milionów zł za minuty młodzieżowców, bo ich było tak mało. Nie wiem jak jest teraz czy to już tylko 1,5 czy milion. Ale w klubie muszą sobie wykalkulować, czy lepiej grać o 4 miejsce czy grać młodzieżowcami by uzbierać tyle minut by na końcu sezonu nie płacić żadnej kary. Co z finansowego punktu widzenia się bardziej opłaca. Moim zdaniem z finansowego i sportowego punktu widzenia lepiej dać grać młodzieżowcom. Jak jutro Jagiellonia wygra na Widzewie to będzie do 3 miejsca 10 punktów, jak zremisuje 8. 8-10 punktów na 10 kolejek to dużo do nadrobienia, musielibyśmy zacząć punktować lepiej niż oni średnio o 1 punkt lub prawie 1 punkt. Jest to mało prawdopodobne. Ale zgadzam się, że czas Kroczka się kończy. Może miał szczęście, może jakoś dobrze psychologicznie podszedł drużynę, ale się to raczej wypaliło.

100% racji. Kroczek to “bajok”, a “chcem, som Drożdż” nie lepszy.

Sam gadałeś o pucharach, a teraz po co było to gadanie o pucharach? :D Ja sobie nie przypominam by w klubie przed sezonem gadali o pucharach. A potem jak był dobry początek no to fakt faktem i niektórzy gadali o pucharach nawet w klubie. Nawet chyba prezes w jakimś wywiadzie gadał, bo mu pismaki zaczęli łechtać jego ego jaki on jest super i jak to zbudował ze swoimi ludźmi mocną drużynę.