Nawet jeśli jest to troszkę zgodne z prawdą, to przez Śląskich redów przechodzi jeszcze pewno ból dupska że nie gra już dla GKS :P

Nie oceniajcie tego, nie ma sensu. Samo to że Steblecki chce i wkurwia się gdy nie wychodzi to dobra wiadomość. Sebastian jest w bardzo trudnej sytuacji, zbyt wiele w ostatnim sezonie się nie udało żeby być spokojnym. Jak strzelił gola Koronie to wcale się nie cieszył....... Musi gość naprawdę mieć niezłego doła przez te niepowodzenia i zmarnowane okazje

Masz racje Steblecki nie powinien się tak zachowywać, ale prawda jest też taka, że w momencie w którym on to robił wydawało się , że Rakels źle się zachował i nic nie ugra z tej sytuacji.

To tak jak Dudzic ..
W sparingach z rezerwami Ruchu strzela a w lidze dupa....nie istnieje....

Jako zawodnik on jest surowy, ale też myślę, jak Elvis, że gry nie pozoruje. Zawsze dużo biega i walczy,a przynajmniej próbuje. Choć nie przeczę, że mogłeś taką scenę widzieć jak piszesz, ale wiele razy było też tak, że on się czaił na prostopadłe podanie by wykorzystać swoją szybkość i nikt nie zagrywał tak. On jak straci siły i nie będzie mógł już tak dużo biegać i walczyć oraz szybkość to nie wiem czy nawet II liga to dla niego nie będzie za dużo.

To raczej Ty zmień miejsce. Można powiedzieć o Dudzicu wiele, choćby drewnianą technikę ale nigdy nie pozorował gry - wręcz odwrotnie, wielu śmiało się, że to jeżdziec bez głowy. Jeżeli będzie dostawał więcej czasu do gry niż dotąd to wtedy będzie można Go ocenić.

mam nadzieje że wreszcie jest trener który zabierze sie za pozoranta Dudzica. On w większości czasu gry gdy jest na boisku pozoruje gre!!!! A jeżeli Ty widzisz inaczej to może zmień miejsce na stadionie bo ja z mojego wiele razy widziałem jak ucieka lub chowa sie przed podaniem piłki!!! szczytem było gdy schylił sie aby jej nie przejąć i zaczął a gdy nad nim przeleciała zaczął biec w innym kierunku niz ona poleciała. Wiec za te pozerke ma dostawać szanse????? A może jest młodym zawodnikiem na dorobku???

Trener Podoliński zadecyduje. On miał w Dolcanie rękę do m.in. takich zawodników, którzy za asów nigdy nie byli uważani.

Ja tam nie wiem. Ale chyba skrzydło to lepsza pozycja dal niego niż napastnik. Zresztą grał tak mniej więcej po połowie tu i tu i chyba lepiej mu szło na skrzydle.

To może jedno skrzydło Boubacar, a drugie Dudzic? Albo Dudzic ze Zjawińskim z przodu? Kurcze wzięliśmy młodego chłopaka 7,5 roku temu, może już czas mu zaufać i wprowadzić do podstawowego składu. Jak bardzo lubię Stawowego, to akurat z Bartkiem się chyba pomylił....... Mieliśmy tyle meczy bez Nowaka, a ten nie dał Bartkowi szans z prawdziwego zdarzenia - i wystawiał nawet tam Papadopulosa.......

Były sezony co w ekstraklasie dostawał dość dużo szans i strzelał przez cały sezon po 3 bramki. W I lidze się sprawdził, strzelił dość dużo. Choć prawda jest też taka, że w ostatnim sezonie grał mało i w ogóle on ma ponad 110 meczy w ekstraklasie, a jakby zliczyć minuty gry to wyjdzie mu jakby rozegrał coś może ponad 50 pełnych meczy.

Zobaczymy, w sumie w ostatnim meczu zagrał od początku i bramkę strzelił dodatkowo grając całkiem nieźle. Plus jest taki, że każdy z zawodników ma czystą kartę u Podolińskiego i liczę na to, że nowy trener będzie brał pod uwagę aktualną formę, a nie jak Stawowy, który grał raczej "swoimi".

Jesteś niesprawiedliwy, Bartek Dudzic by też bardzo chętnie strzelał w meczach - ale jakby dostawał prawdziwe szanse zamiast np. Stebleckiego, a nie ogryzki 15 minutowe

No oby strzelał też w lidze :)

Na razie ładnie to wygląda. Kapustka też ciekawie zagrał i jeszcze gol z rzutu rożnego. Widać jednak dużą różnicę między tym jak piłkarze zachowują się teraz, a tym co grali kiedyś.

masa goli w sparingach a w lidze szału nie ma:(

Z takich graczy sparingowych był jeszcze Szczoczarz i ciągle się czekało kiedy w końcu zacznie strzelać w lidze a on był mega uparty:(