Moje wnioski są takie; obrona w ustawieniu do przerwy spisywała się bardzo dobrze. Najlepiej grał Polczak bardzo dobrze też Żytko najsłabiej ten nowy stoper choć błędów wiele nie popełniał dobrze grał głową często piłki wymiatał mało rozgrywał ale taki wymiatacz też potrzebny. Austriacy to dobry zespół a do przerwy nie stworzyli sobie takiej sytuacji wktórej Pilarz miałby problemy. Druga linia Ciovilo grał jak profesor, bardzo dobrze Kapustka, zupełnie zawiedli skrzydłowi, Rakels całkiem przyzwoicie choć zawiele sam nie mógł zdziałać Budzik na tle dobrych Austriaków bardzo słabo tracił piłki jedna za drugą, był uprzedzany, zupełnie nie dawał rady! Jedno bardzo dobre zagranie na cały mecz to stanowczo za mało! Nowy napastnik moim zdaniem nie będzie wzmocnieniem niczym nie zachwycił i nie jest lepszy od Zjawińskiego a już napewno nie zastąpi Dawida Nowaka. Drugi nasz bramkarz też do mocnych nie należy. Puki co jedynym wzmocnieniem będzie zdecydowanie Polczak. Co do Marciniaka to lepiej się nie wypowiadać! Myślałem że tego głupiego samobuja z ligi już nie przebije niczym ale ten wielbłąd jaki zrobił w tym meczu (pomimo podpowiedzi trenera) to już jest jakiś obłęd. Moim zdaniem jeszcze trzech zawodników potrzeba od zaraz skrzydłowi i rozgrywający. Austriacy to naprawdę dobrze poukładany zespół (wystarczyło zobaczyć jak we 2-ch poszli do tej bramki którą zdobyli) tam była asekuracja jakby tej piłki nie przejoł jeden to by przejoł 2-gi. Nadzieja w tym że nasza liga jest słabsza. Może i ten napastnik zaskoczy ale nie sądzę nawet przy jedynym dobrym podaniu od Budzika zachował się jak nowicjusz. Ciągle mi żal tego brazylijczyka chłopak o głowę bił tego napastnika tak pod względem techniki, szybkości jak i gry 1 na 1 co wiecej wymagać od napastnika? taktyki? jest do nauczenia!

Graj wieśniaku dalej twoim przydupasem Żytko w obronie a będziemy jebani całą następną rundę.
Trzeba być niedorozwiniętym żeby mając dwóch nowych obrońców wystawiać łamagę na 73 minuty !!!!!
Żenada.

Chyba lepiej żeby Marciniak został politykiem o czym marzył!! Ile jeszcze wielbłądów bedziemy oglądać w jego wykonaniu!

Przynajmniej drużyna i trener po sparingach w tym okresie przygotowawczym nie pomyślą, że jest dobrze, tak jak ostatnio. Może to na dobre wyjdzie?

TYLKO SINE WZMOCNIENIE Z NOWYM LIDEREM MOŻE WZMOCNIĆ CRACOVIĘ TO KONIECZNE ABY COŚ ZNACZYĆ W EKSTRAKLASIE BYLE JAKIE TRANSFERY NIE MAJĄ SENSU!

A.Marciniak idzie do Niwy za 2 pilki i getry bramkarskie. Pewne info

jedyna nadzieja w transferach,za dużo słabych graczy to widać w tym meczu,indywidualna przewaga zbyt duża u przeciwnika,trzeba wzmocnić drużynę,przeciwnicy to robią w Polsce!

Niestety druga połowa wcale nie lepsza niż pierwsza. Ried praktycznie cały czas prowadziło grę. My po przechwyceniu piłki baliśmy się podawać dołem to waliliśmy podania górą. Jednak wszystko jedno czy górą czy dołem w momencie gdy piłka miała dojść do adresata był już przy nim co najmniej jeden Austriak. Mecz taki jak z Zagłębiem pod koniec ubiegłego sezonu - tyle że gole nie wpadły. Kopnij, biegnij, odzyskaj, kopnij, biegnij, odzyskaj. Nikt - nawet Covilo dziś nie miał szansy nic pokazać. Marciniak zbrodniczy błąd....... Ale to bez większego znaczenia. Nie martwi mnie ten jego głupi błąd, martwi ten kompletny brak kreatywności w środku. Polczak też mnie zadziwił gdy podał tą piłkę do Stępniowskiego....... Może to i troszkę jego kiks że tego nie przejął, ale to było podanie rozpaczy. Na Plus Krzysiu Nykiel który pod koniec meczu ładnie przełożył kolesia jakiegoś i nawet oddał strzał....... Jedyny chyba w drugiej połowie. Nie mieliśmy nawet żadnego rożnego. Zjawiński kompletnie bez czucia piłki - olbrzymi zamach i zamiast trafić w piłkę brutalnie fauluje jakiegoś Frycka. W meczu T-ME żółta kartka za to na bank.......

Kolejny sygnał ostrzegawczy - JEST NAD CZYM PRACOWAĆ. I to już nawet nie chodzi o transfery, ale o wypracowanie zgrania w tej podstawowej jedenastce. Trzeba na kogoś postawić i już nie eksperymentować. Nie ma już na to czasu

Utrzymany się jak ktoś nie dostanie licencji!!

Ostatnio wielblad Dabrowskiego teraz Marciniak to wszystko poklosie tiki taki

Może początek nie był jakiś bardzo zły, ale tak od 25-30 minuty to całkiem straciliśmy inicjatywę. Blok defensywny gra bardzo niepewnie, może się narażę hejterom Mateusza - ale to tylko jego podania do przodu są dobre. Sretenovic i Polczak robią to źle, i jak im dołem nie wyjdzie to następne podanie jest na pałę górą byle się piłki pozbyć. 80% tych podań nakręca kolejne akcje. Albo w ogóle nie ma pressingu na tych autstiaków, albo jest taki że Deleu się zderza z Sretenovicem a piłka jest podana sekundę przed tym. Mimo to Budziński miał super asystę od Deleu - miał czas i miejsce żeby piłkę zatrzymać, wycelować i strzelić gola. Chciał walnąć z pierwszej i oczywiście zrobił to źle...... Czasem naprawdę razi głupota niektórych naszych zawodników, bo jak się nie ma umiejętności a ma się piłkę pod nogi to się nie wali z pierwszej. To wszystko widzi Pilarz, i też wybija na pałę piłki. One także bardzo rzadko trafiają do naszych zawodników.

Zobaczymy co będzie w drugiej połowie