Sparing: Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 (1:0) - video
Sparing: Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 (1:0)
Koniec meczu
Sobota, 5 września 2009, g. 15
Stadion Pogoni Oleśnica
1:0 - 10 min. - Marek Gancarczyk - strzał z 12 metrów
2:0 - 55 min. - Sebastian Mila - z karnego (zagranie ręką Derbicha)
2:1 - 60 min. - Radosław Matusiak - z rzutu wolnego (po rykoszecie)
Cracovia: Cabaj (46 Merda) ? Mierzejewski (46 Dynarek), Tupalski, Derbich, Sasin ? Pawlusiński (46 M. Sacha), Baran (46 Klich), Goliński (46 Karcz), Szeliga, Moskała ? Matusiak (60 Kaszuba)
Rezerwowi: Merda, Klich, Kaszuba, Karcz, Dynarek, Sacha
Trener: Orest Lenczyk
Śląsk Wrocław: Kaczmarek (46 Vazgeć) - Celeban, Fojut (46 Tymiński), Kaśnikowski, Wołczek - M. Gancarczyk (46 Madej), Dudek (46 Mila), Łukasiewicz, J. Gancarczyk (46 Klofik) - Ulatowski (46 Szewczuk), Kostovski
Rezerwowi: Vazgeć, Szewczuk, Klofik, Mila, Madej, Tymiński
Trener: Ryszard Tarasiewicz
Żółte kartki: Cabaj, Tupalski
Widzów: 700
W drodze ze zgrupowania w Spale piłkarze Cracovii rozegrali na stadionie Pogoni w Oleśnicy sparingowy mecz ze Śląskiem Wrocław.
W tym spotkaniu trener Orest Lenczyk nie mógł skorzystać z kilku zawodników. Nie zagrali kontuzjowani Bartosz Ślusarski i Dariusz Kłus oraz powołani na zgrupowanie kadry U-23 Piotr Polczak i Marek Wasiluk. W drugiej połowie meczu w drużynie Cracovii zadebiutował pozyskany z Podbeskidzia Bielsko-Biała 29-letni bramkarz Łukasz Merda.
W pierwszej połowie meczu lepszą drużyną był Śląsk który znacznie częściej zagrażał bramce Cracovii. Mimo znacznej przewagi w tej części gry wrocławianie tylko raz skutecznie zagrozili bramce Cracovii, gdy w 10 minucie Marcin Cabaj starał się naprawić błąd Łukasza Mierzejewskiego, który zagrał tak niefortunnie, że piłka zmierzała do wychodzącego na czystą pozycję Kostkovskiego. W efekcie piłkę przejął Marek Gancarczyk i umieścił ją w bramce Cracovii .
.
.
W pierwszych minutach drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Śląsk nadal prezentował się lepiej co udokumentował w 55 minucie drugą bramką zdobytą przez Sebastiana Milę z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką w polu karnym Łukasza Derbicha. Debiutujący w drugiej połowie meczu w barwach Cracovii Łukasz Merda wyczuł intencje strzelca, ale przy dobitce był już bezradny .
Pięć minut po stracie drugiej bramki Cracovia zdobyła kontaktowego gola. Piłka uderzona z rzutu wolnego z około 25 metrów przez Radosława Matusiaka, po rykoszecie od zawodników stojących w murze zmieniła kierunek lotu i wpadła do bramki obok zdezorientowanego bramkarza Śląska .
.
.
Po zdobyciu bramki Cracovia prezentowała się znacznie lepiej. Mecz najpierw się wyrównał, a po chwili to Cracovia posiadała inicjatywę na boisku. W efekcie podopieczni trenera Oresta Lenczyka stworzyli w końcówce meczu kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, ale nie zdołali ich zakończyć skutecznym strzałem.
TP!
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Kibic1995
19:42 / 06.09.09
Zaloguj aby komentować