Alexandru Suvorov: - Okres aklimatyzacji się zakończył
- Rozmawialiśmy z trenerem i on mówił, że chce ten zespół zostawić i jeszcze wykonać dwa, trzy dobre transfery. A potem interesują nas tylko puchary! - mówi dla Terazpasy.pl pomocnik Cracovii Alexandru Suvorov po meczu z Bełchatowem.
- Runda wiosenna sezonu 2010/11 była bez wątpienia Twoją najlepszą rundą od momentu przyjścia do Cracovii, pomimo trudnych warunków w jakich przyszło Wam grać.
- Mogę powiedzieć w ten sposób, że okres aklimatyzacji się zakończył. Bardzo dobrze czuję się w Cracovii, z wszystkimi mam dobry kontakt...
- Możesz teraz pomyśleć spokojnie o reprezentacji.
- No tak, już jutro rano, o szóstej, mam samolot do Mołdawii.
- Trener reprezentacji zapewne również będzie spoglądał na Ciebie inaczej, gdy jesteś podstawowym zawodnikiem zespołu, który jednak w przyszłym sezonie nadal występować będzie w Ekstraklasie, niż gdyby Cracovia zanotowała spadek...
- Zgadza się, trener reprezentacji nie jest w stanie nas przygotować, bo przyjeżdżamy tam na kilka dni i przygotowujemy się do konkretnego meczu. Ważne jest zatem, żeby zawodnik grający w reprezentacji na co dzień występował też w lidze, był w najwyższej formie.
- Walczyłeś wielokrotnie o mistrzostwo Mołdawii. Czy da się porównać presję związaną z walką o mistrzostwo i tą związaną z walką o utrzymanie?
- No cóż, myślę, że walka o utrzymanie wytwarza większą presję.
- A kiedy radość jest większa - po mistrzostwie, czy po utrzymaniu?
- Myślę, że zdecydowanie po mistrzostwie.
- Co ta drużyna miała wiosną, czego nie miała jesienią? Jest jednak niesamowita różnica, pomiędzy grą Cracovii w drugiej połowie ubiegłego roku i grą na wiosnę tego roku.
- Nie wiem, trudno powiedzieć. Na pewno Jurijowi Szatałowowi udało się dotrzeć do naszego zespołu, wyzwolić w nas więcej wiary, może troszkę więcej determinacji. Nie mogę powiedzieć, żeby Rafał Ulatowski był złym trenerem - to też był fajny trener, fajne były u niego treningi, ale to jakoś nie wyglądało.
- Przychodziłeś do Cracovii za kadencji trenera Oresta Lenczyka, kiedy też nie było łatwo.
- Tak, myślę, że już za dużo tego bronienia się przed spadkiem do ostatniej kolejki.
- Czyli podtrzymujesz to, że zostaniesz w Cracovii, jeśli tu będzie drużyna z konkretnym celem w postaci walki o europejskie puchary?
- Tak, już rozmawialiśmy z trenerem i on mówił, że chce ten zespół zostawić i jeszcze wykonać dwa, trzy dobre transfery. A potem interesują nas tylko puchary!
Rozmawiał: Depesz
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Pasiak1971
ELVIS
18:20 / 30.05.11
Zaloguj aby komentować