Robert Podoliński: - Nie jestem czarodziejem
- Ktoś, kto mnie zatrudniał i śledził pracę w Dolcanie, wiedział, że efekty nie przyjdą od razu – mówi w wywiadzie dla krakow.sport.pl trener Robert Podoliński .
- Często pan krytykuje swoich piłkarzy. Teraz kto jest winowajcą?
- Nieprawda. Nigdy personalnie nikogo nie zaatakowałem, tylko zawsze stwierdzałem fakty! W kontekście negatywnej oceny nigdy z moich ust nie padło żadne nazwisko. Takie rozmowy odbywają się w zupełnie innym miejscu, na pewno nie za pośrednictwem mediów. (…)
- Jak pan przekona kibiców, że tabela kłamie, a Cracovia idzie w dobrym kierunku?
- Tabela nie kłamie. Widocznie zasługujemy na miejsce, w którym jesteśmy. W tej lidze nikt za darmo punktów nie dostał. Pamiętajmy, że budowa drużyny nie trwa chwilę, a ktoś, kto mnie zatrudniał i śledził pracę w Dolcanie, wiedział, że efekty nie przyjdą od razu. Nie jestem czarodziejem. To prawda, dostałem czas i duży kredyt zaufania. I w swoim planie nie zamierzam dużo zmieniać.
- Budowa trwa, ale można mieć wątpliwości, czy fundamenty są wystarczająco mocne.
- W pewnym sensie ma pan rację. Nie wszystkie transfery były udane, ale pamiętajmy, że niektórzy piłkarze potrzebują czasu, jak choćby Erik Jendriszek czy Piotrek Polczak. Z czterech sprowadzonych zimą piłkarzy najrówniej na razie prezentuje się Sreten Sretenović. Jest kilka pozytywów i wokół nich chcemy coś budować. Kręgosłup zespołu możemy oprzeć na Sretenie, Covili, Budzińskim, Rakelsie i dwójce młodych [Bartoszu Kapustce i Mateuszu Wdowiaku - przyp. red.]. (…)
Cały wywiad z Robertem Podolińskim - "Nie uchylam się od odpowiedzialności, ale chcę, by wszyscy się do niej poczuwali" – na krakow.sport.pl
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Podoliński -wynocha
panathinaikos
06:39 / 26.03.15
panathinakos
Kibic1995
14:59 / 26.03.15
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować