Saidi Ntibazonkiza: - Każdy powinien popatrzeć na siebie...
- Teraz każdy powinien popatrzeć na siebie, każdy powinien spojrzeć na swoją grę i zastanowić się, co dał drużynie w meczu z Legią - mówi dla Terazpasy.pl pomocnik Cracovii Saidi Ntibazonkiza .
- Drugi mecz sezonu na własnym boisku i druga porażka. Teraz czekają Was trzy wyjazdy. Znów postawiliście się w trudnej sytuacji?
- Zdajemy sobie z tego sprawę, ale wszystko jest możliwe w piłce. Raz drużyna wygrywa u siebie, innym razem wygrywa na wyjeździe. Sądzę, że wszyscy widzą, że nie gramy dobrej piłki. Musimy przeanalizować nasze błędy z tych pierwszych spotkań, żeby w kolejnych zagrać o wiele lepiej niż gramy teraz. Teraz każdy powinien popatrzeć na siebie, każdy powinien spojrzeć na swoją grę i zastanowić się, co dał drużynie w meczu z Legią. Musimy prezentować się o klasę lepiej niż dzisiaj, wszyscy jesteśmy głodni dobrego grania i zdajemy sobie sprawę z tego, jaki mamy teraz problem. Mam nadzieję, że wszyscy się zreflektujemy, zaczniemy patrzeć wreszcie do przodu i pokażemy piłkę, na jaką nas stać.
- Uważasz, że to był niefortunny mecz? W drugiej minucie kontuzja Hesdeya Suarta, po chwili strzał w poprzeczkę van der Biezena, a niedługo potem ? zamiast bramki dla Pasów pada gol dla Legii. Ten mecz mógł się inaczej ułożyć?
- Tak, mieliśmy swoje szanse, ja również miałem świetną sytuację. Mogłem chyba podawać do Andrzeja Niedzielana ? muszę tę sytuację zobaczyć jeszcze raz w telewizji. Ale taka jest piłka ? stało się co się stało. Musimy przeanalizować dzisiejszą porażkę i jak najszybciej wyciągnąć wnioski. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy tak mieli zagrać w Gdańsku.
- Twoim zdaniem mecz przeciwko Legii był w Waszym wykonaniu lepszy, niż ten rozgrywany tydzień temu ? z Koroną?
- Myślę, że z Koroną zagraliśmy o wiele lepiej niż dzisiaj. Takie jest moje zdanie, choć to jest pewnie subiektywne odczucie. Kiedy jest się na boisku nie widzi się wszystkiego ? co innego, gdy się ogląda mecz z trybun, czy w telewizji. Muszę teraz siąść przed telewizorem i obejrzeć jak wyglądała ta nasza porażka ?z boku?.
- No tak, mówisz, że zagraliście dziś słabszy mecz niż przed tygodniem. Ale to chyba nie tak powinno być. Po meczu z Koroną obiecywaliśmy sobie wszyscy, że za tydzień będzie lepiej, tymczasem jest jeszcze gorzej...
- Cóż, wszystko może się wydarzyć ? jak to w piłce. Przegraliśmy dwa mecze, mamy teraz trzy wyjazdy, ale to nie zmienia mojego przekonania, że możemy grać dużo lepiej niż w tych pierwszych kolejkach i z obcych stadionów przywieźć punkty.
- Myślisz sobie o ostatnim sezonie, o rundzie jesiennej ubiegłego roku??
- Nie można o tym myśleć w ten sposób. Rozegraliśmy dopiero dwa mecze ? jeśli spojrzy się w tabelę to do lidera mamy tylko sześć punktów straty [na dzień dzisiejszy: cztery ? przyp. depesz], więc nie możemy mówić, że idziemy w kierunku sytuacji z ostatniego sezonu. Mam nadzieję, że tym razem zrobimy coś lepszego, niż w zeszłym roku.
Rozmawiał: Depesz
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
następny mecz
Modano
01:16 / 08.08.11
stas
arkadasz68
20:19 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
stas
Hetairoi13
20:12 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
znów spisek
stas
17:28 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
ale pierd....lisz
koniu
12:30 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
pzpn
PasyQn1991
03:26 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
CRACOVIA TO MY
Cracovia_Fans
01:53 / 08.08.11
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować