Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / [Terazpasy.TV] Dariusz Zjawiński: - Ta porażka nas nie podłamie tylko zmobilizuje

[Terazpasy.TV] Dariusz Zjawiński: - Ta porażka nas nie podłamie tylko zmobilizuje

zjawinski-dariusz-2015-09-12-01

- Przegraliśmy z Termaliką bo grała troszkę lepiej. Grali piłką, nie bali się rozgrywać piłki przez bramkarza, wychodzili spod pressingu i stwarzali sytuacje. Strzelili trzy, my dwie i niestety my przegraliśmy, a oni wracają do domów i się cieszą – mówi przed kamerą Terazpasy.TV Dariusz Zjawiński , strzelec bramki w meczu Cracovia – Termalica 2:3 (2:2).

- Tuż przed przerwą strzeliłeś bramkę „do szatni”.

- Mój gol na pewno dał nadzieję na drugą połowę. Wyszliśmy dobrze w drugiej połowie, mieliśmy swoje sytuacje,  ale niestety nie wykorzystaliśmy ich a Termalica strzeliła na 3:2. Musieliśmy gonić wynik. Oni od początku dobrze grali piłką, chcieliśmy ich złapać pressingiem, ale wychodzili z tego. Myślę, że remis, gdyby udało się go utrzymać do końca, byłby dla nas pozytywnym wynikiem. Ale nie ma się co łudzić, byliśmy troszkę gorszym zespołem, może przegraliśmy ten mecz w głowach? Za tydzień w piątek gramy z Zagłębiem i tam pojedziemy się zrehabilitować.

- Nie zlekceważyliście rywala?

- Nie, nie było żadnego lekceważenia. Trener uczulał nas na żebyśmy podeszli bardzo skupieni do tego meczu. Strzeliliśmy na 1:0, ale zaraz po tym straciliśmy bramkę, potem musieliśmy gonić przy 2:1. Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz. Zabrakło trochę skuteczności na początku drugiej połowy, bo może by się to inaczej ułożyło. Nie ma co teraz gdybać. Przegraliśmy, trzeba się wziąć w garść i wygrać z Zagłębiem.

- Przed tym meczem mieliście dłuższą, dwutygodniową przerwę. Dała się ona Wam we znaki?

- Nie, wszystko było tak jak poprzednio. Jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie. Wybiegaliśmy ten mecz do końca w dobrym tempie. Nie udało się jednak zdobyć punktów.

- Strzeliłeś swoją drugą ligową bramkę w tym sezonie. Bardziej cieszy Cię ten gol czy smuci porażka?

- Bramka mnie nie cieszy bo przegraliśmy ten mecz. Dała nadzieję na drugą połowę, ale te nadzieje prysły w 75 minucie. Musimy zwyciężyć w następnym meczu i zatrzeć w ten sposób tę porażkę.

- Mówi się, że Cracovii brakuje egzekutora, typowej „9”. Myślisz, że swoimi bramkami możesz zająć miejsce na stałe w podstawowym składzie?

- Zdobyte bramki na pewno dają pozytywnego „kopa”. Cieszę się z tego, bo ciężko pracuję i trener mi ufa. Niestety dzisiejsza bramka nic nam nie dała i mamy zero punktów.

zjawinski-dariusz-2015-09-12-01

- Ciężko Wam idzie w meczach u siebie. Cztery mecze – dwa remisy i dwie porażki. Z czego to wynika?

- Sami nie wiemy z czego to wynika. Musimy tę złą passę szybko przerwać. Po meczu z Zagłębiem mamy dwa mecze u siebie w których musimy koniecznie zdobyć komplet punktów. Czujemy się mocni. Ta porażka na pewno nas nie podłamie tylko zmobilizuje do jeszcze cięższej pracy.

- Nie zaszkodziła Wam dwutygodniowa przerwa?

- Nie można się tym tłumaczyć. Zagraliśmy sparing z Koroną (4:1) i byliśmy w rytmie meczowym. Przegraliśmy z Termaliką bo grała troszkę lepiej i wywiozła stąd trzy punkty.

- Rywal Was czymś zaskoczył czy spodziewaliście się, że zagrają otwarty futbol?

- Grali piłką, nie bali się rozgrywać piłki przez bramkarza, wychodzili spod pressingu i stwarzali sytuacje. Strzelili trzy, my dwie i niestety my przegraliśmy, a oni wracają do domów i się cieszą.

- Wcześniej wydawało się, że brak zwycięstw wynika z tego, że drużyny nastawiają się defensywnie i zmuszają Cracovię do gry w ataku pozycyjnym. Ten mecz pokazuje co innego, na co zwracasz uwagę. Termalica zagrała ofensywnie. Jak zatem będzie w Lubinie?

- Tak jak w każdym wyjazdowym spotkaniu. My chcemy przejąć kontrolę nad meczem. Statystyki pokazują to, że na wyjazdach to my utrzymujemy się przy piłce, gramy piłką, stwarzamy sytuacje. W Zabrzu ta passa zwycięstw się skończyła, ale chcemy kontynuować passę nie przegranych meczów i zdobywać punkty.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Cracovii teraz będzie coraz trudniej!

Bo przeciwnicy już lepiej poznaja grę pasów,zawsze tak jest !Np beniaminki zawsze zaczynają dobrze!!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Co to za komunikacja ! Henrikson wybija na kornera sprzed nosa Madejskiego ! Oby to się...
Spoczywaj w Pokoju Bracie....
Gdyby piłkarze wchodzili na boisko do muzyki jak np. bokserzy, to wiadomo jaki byłby je...
konieczne wzmocnienie napadu ofensywny pomocnik i przede wszystkim super napastnik i mi...
Wybijanie piłki z pola karnego na oślep, wprost do przeciwnika to nasza zmora. Raz tego...
Niepewna to jest gra, w srodku pola, wybijanie na pale do przodu na napstnika, dobrze z...
Bardzo cieszy zwycięstwo ake niepewne interwencje Madejskiego przy braku szczęścia mogł...
post:
Stroje
Upamiętnienie kurierów tatrzańskich.Najważniejsze że gra dobra.
Alez h…we te nowe stroje. Te białe koszulki wygladaja jak podkoszulki. I do tego czerwo...
Po kontuzji Hasica to nie jest ta.sama drużyna......STRATA HASICA TO STRATA 50 %wartośc...
Mnie się wydaje, że przy tak słabej ławce rezerwowych nadrzędnym celem było nie przegra...
To ma być kreatywność ???
To ma być kreatywność ???
Miało być tak pięknie a na razie jest słabiutko z taką grą to no ma co liczyć na jakieś...
Ale co Olafson robi 90 minut na boisku ???
CRAXA- parodia i żenada
Nie da się oglądać takiego grania Cracovii....z taką gra to zapomnieć o Pucharach........
Okazuje się, że Piła faulował przeciwnika uderzając podbródkiem w jego łokieć i tym sam...
Dzis nic o Rakim... jak wygląda jego sytuacja.Liczymy ,że w formie da nam dużo!
Comarch jako właściciel dawał do budżetu prawie 18 mln w ostatnim sezonie. Teraz pewnie...
post:
Drozdz out
Na razie to tylko Filip to dobry transfer,może częściowo Piła...reszta jeszcze nieiadom...
post:
Drozdz out
Na ten moment jedynie napastnik wydaje się realnym wzmocnieniem, reszta zawodników to n...
post:
Drozdz out
Naprawdę jesteś głupi takie transfery a ty ferment siejesz
Drozdz Out, zaczyna sie rozbior Cracovii, dobra mina do zlej gry,
Postawmy pierwszy ...UTRZYMAC SIE W LIDZE!! Wszystko wyżej to cieszmy się i małymi k...