[Terazpasy.TV] Jacek Zieliński: - Szukamy lewego obrońcy i napastnika
- Dzisiejszy sparing wiele nie rozjaśnił jeśli chodzi o znaki zapytania bo w dalszym ciągu szukamy lewego obrońcy i napastnika. Na te dwie pozycje cały czas trwają poszukiwania więc może się coś jeszcze wydarzy w najbliższych dniach – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Jacek Zieliński po wygranym 3:1 sparingu z Banikiem Ostrawa.
- Panie trenerze ilu piłkarzy zabierze Pan na zgrupowanie do Zakopanego?
- Mamy 26 miejsc. Będę chciał wziąć komplet zawodników.
- Kto jeszcze pojedzie oprócz tych piłkarzy, których widzieliśmy w meczu z Banikiem?
- Pojadą ci, którzy dzisiaj nie grali. A więc Covilo, Rakels i Wołąkiewicz. Pojedzie Jaroszyński. Pojadą bramkarze Stępniowski i Wilk i być może jeszcze dwóch zawodników.
- A Kita?
- Nie. Kita nie jest już naszym zawodnikiem. Skończył mu się kontrakt. Rozliczył się z klubem i szuka sobie nowego klubu.
- Ile znaków zapytanie ma Pan jeszcze w kadrze?
- Trudno po pierwszym sparingu powiedzieć ile ja mam znaków zapytania. Czekamy jeszcze na rozwój sytuacji. Dajemy sobie jeszcze trochę czasu, aby sprawy transferowe zostały dograne i wtedy będziemy się zastanawiać ile mamy znaków zapytania. Dzisiejszy sparing wiele nie rozjaśnił jeśli chodzi o znaki zapytania bo w dalszym ciągu szukamy lewego obrońcy i napastnika. Na te dwie pozycje cały czas trwają poszukiwania więc może się coś jeszcze wydarzy w najbliższych dniach.
- Czy może być tak, że ktoś do was dołączy na zgrupowaniu?
- Myślę, że jest to możliwe.
- Może Pan powiedzieć coś więcej…?
- Nic nie mogę powiedzieć.
- „Transfery lubią ciszę”. Tak?
- Nie chodzi o to, że transfery lubią ciszę, ale nie ma nic konkretnego. Dlatego nic nie będę mówił. Jak coś będzie to pierwsi dostaniecie wiadomość.
SportSklep24.pl – wybieraj spośród 12.348 artykułów, obuwia i odzieży sportowej!
- Sparingi będziecie grać na Słowacji?
- Tak. Będziemy grać niedaleko Żyliny.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.