Czyli sugerujesz, że w Cracovii to jest jak w tej bajce, a kotem spaślakiem jest herszt?:))) Bo ja się ciebie czyta to chyba tak. Trenerowi Stawowemu nie poszła II runda, a zwłaszcza runda finałowa, wina herszta. Nowak na dopingu, pewnie Mirota, piszesz o jakimś spisku, czyli Mirota działał na kogoś zlecenie, więc pewnie herszta:))) Nie wiem jakim jest Nowak człowiekiem, bo go nie znam, a aby powiedzieć jakim jest człowiekiem trzeba by go znać bardzo dobrze. Śmiem wątpić, że go znasz bardzo dobrze. Próbujesz wmieszać w tą sprawę Mirotę, piszesz o jakimś spisku, a pomijasz fakt, że Nowak sam chodził do lekarza, który był zamieszany w przeszłości w podobną sprawę, jak się ciebie tak czyta to wręcz nie istotne:) A najbardziej podejrzany Mirota i w ogóle spisek. Takich rzeczy to nawet Macierewicz nie robi w sprawie Smoleńska:) Bo jednak Macierewiczowi inni dostarczają pretekstów by ten mógł lansować swoją tezę, bo tam było trochę dziwnych wydarzeń, zaczynając od umycia i pocięcia wraku. Ale w sprawie Nowaka Mirota jakiegoś dziwnego ruchu nie wykonał by go podejrzewać, a jednak dziwne jest to, że ktoś chodzi ze swojej własnej woli do lekarza, który był kiedyś zamieszany w sprawę dopingu, a później się okazuje, że sam jest na dopingu. No ale najbardziej podejrzany Mirota:) No i spisek pewnie z kotem spaślakiem na czele, czyli hersztem:)))

Znasz taką bajkę "Brygada RR"? Śledztwa prowadziły dwie wiewiórki, dochodziło do niesamowitych zbiegów okoliczności i przerażających zdarzeń - a finalnie zawsze za wszystkim stał kot spaślak :) Nie wydaje wyroków, ale śmierdzi mi ta sprawa jakimś spiskiem. Chłopak nawet nie wystąpił w mediach od tej afery, nawet nie próbował się bronić. Myślę że po ogłoszeniu dyskwalifikacji chociaż by się przyznał i przeprosił publicznie fanów gdyby to zrobił świadomie. To do Dawida kompletnie niepodobne, to dobry piłkarz i jeszcze lepszy człowiek!

Widzę, że ty jesteś Sherlock Holmes i do tego znawca medycyny i farmacji w jednym:) Widziałeś kartę medyczną Nowaka? Wiesz jakie dokładnie miał problemy z kolanami? Lekarzem jesteś? Ja tam wtedy czytałem o tej substancji i z tego co się dowiedziałem to bierze się od 10mg do 100mg przez 4 do 8 tygodni, zależy czy w tabletkach czy w zastrzyku. I w skutkach ubocznych było, że "wysusza" stawy, ale tak samo działał na mięśnie, ale wychodziło też, że głownie stawy są narażone przy ciężkich treningach z hantlami i można było coś tam brać innego by je chronić. Lekarzem nie jestem, ale zakładam więc, że najmniejsza dawka przez 4 tygodnie w okresie gdzie już jest po najcięższych treningach plus coś na stawy może nie jest jakimś wielkim ryzykiem? Może ktoś sobie zrobił bilans zysków i strat? Jak dla mnie głównie zastanawiające jest to, że Nowak sobie sam poszedł do lekarza, który jak się potem okazało był zamieszany w aferę dopingową kiedyś (czyli miał już doświadczenie w takich sprawach), a później go przyłapano na stosowaniu nielegalnego środka dopingującego. A ty się przypierdoliłeś do tego Miroty. Dlaczego to by Mirota miał robić i dlaczego tylko z Nowakiem? A w ogóle to "Panadol" mu pewnie dosypywał:)

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że ostre treningi spowodowały tą niedyspozycję Cetnarskiego. Wydaje mi się, że mógł mieć już objawy nieco wcześniej, a ostra sieczka na siłowni i podczas zajęć tylko pogłębiła uraz i potrzebny był zabieg. Nie chodzę na treningi ale też miałem i nadal mam wrażenie, że niektórzy z piłkarzy grali przeciwko trenerowi i tyle.Nie twierdzę też, że Podoliński zrobił wszystko dobrze bo taktykę dobrał kiepską i nie wiedział jak wpłynąć na te panienki :)

Mimo wszystko mamy teraz konkretnego szkoleniowca, chyba najlepszego od dobrych kilku lat. Nie ma też co się napalać, zresztą sam trener mówi, żeby podejść spokojnie do sprawy i najpierw walczyć na luzie o tą pierwszą ósemkę. Zdecydowanie wolę takie podejście niż wlewanie w kibiców płonnej nadziei i "walka o Ligę Mistrzów". Swoją drogą myślę, że Stawowemu przydałaby się taka 2-3 letnia przerwa od trenerki.

trzeba mocno pracować. Wiadomo że nie wszystkim piłkarzą to się podoba, większości pewnie nie ale jak teraz są tego efekty to się cieszą i jak sami się wypowiadają są dobrze przygotowani a cały czas o to chodziło. Co do Cetnarskiego i jego choroby to chcę przypomnieć że tak samo trenowało około 30-tu piłkarzy i nic im nie było więc odpowiedź na pytanie czy treningi były dobre czy za mocne nasuwa się sama. Może dla niego treningi były za mocne a może nie, jednak nie można treningów dostosowywać do najsłabszych! Jeżeli by się tak robiło to może by tak zdecydować się na grę w C-klasie a nie w ekstraklasie. Jeżeli ktoś się nie czuje na siłach to niech poprostu zrezygnuje. Na koniec ta kondycja to nie tylko zasługa Miroty. Chodziłem na treningi od początku i widziałem jak trenują z Podolińskim, widziałem też jak trenowali ze Stawowym i jak ktoś śledził moje wpisy to pamięta że pisałem że przy takim treningu to musi kiedyś zaskoczyć i że będzie dobrze. Teraz to przynosi efekty. Przyznam że Podolińskiemu nie wychodziło ja wiem z jakich przyczyn, brak doświadczenia przede wszystkim co się wiązało nie tylko z ustawieniem na boisku ale też z niechęcią do niego niektórych piłkarzy buntowanych zresztą przez wiadomo których dziennikarzy, cały czas podgrzewali atmosferę celowo nie mogąc zcierpieć nie tyle Podolińskiego co zwolnienie Stawowego dlatego każdy trener jaki by wówczas nie przyszedł byłby zły. Było wiadomo że trener który przyjdzie po Stawie będzie miał u tych pseudo przeje....e. Tak już było poprzednim razem że tylko przypomnę Mikulskiego czy Majewskiego. Oby trener Zieliński pracował w Cracovii jak najdłużej nawet wówczas jak mu nie pujdzie tak jakby niektórzy tego oczekiwali czyli puchary. Mnie zadowoli środek tabeli i pewne utrzymanie bo tylko idiota może wymagać obecnie więcej. Nie mamy budżetu 100 ml. rocznie i mieć nie będziemy. Dlatego apeluję do kibiców ceńmy siły na zamiary!!!!!!

Niby tak, była afera z tym lekarzem. Jednak z drugiej strony lekarz znając historię problemów Nowaka z kolanami podał by taki środek? Śmiem wątpić. Musiał go namówić ktoś kto lekarzem nie jest i nie był świadomy ryzyka. Wkurza mnie to że tak go odpuszczono bez wyjaśnienia sprawy, a on sam nawet żadnego wywiadu od czasu afery nie udzielił. Bo ktoś go na strzała musiał namówić, i ktoś musiał mu tą substację załatwić. Środek był przeznaczony dla kulturystów - stąd podejrzenie od razu pada na Pana M.

Nowak chodził do lekarza, który był już wcześniej zamieszany w jakąś tego typu sprawę, więc niby dlaczego Mirotę oskarżasz?

Z jednej strony przygotowanie fizyczne jest dobre, ale z drugiej należy się zastanowić kto namówił Nowaka na anabole. No kto jak nie Mirota? Ciężko uwierzyć w inną opcję

Trener Mirota wykonał kawał dobrej roboty to fakt, wiadomo nie jest jak w Anglii, że goście biegają przez 90 minut na pełnych obrotach, ale jak na naszą ligę to chyba osiągnięto najwyższy lub prawie najwyższy poziom, świadczy o tym prawie każda końcówka meczu, bo zawsze praktycznie mamy pod koniec przewagę. Ale choć zawodnicy dzięki temu się dobrze prezentują to z pewnych publikacji prasowych wynikało, że nie do końca byli dobrze nastawieni do Miroty, bo ponoć Cetnarski w szpitalu usłyszał, że to przez przeciążenie.
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,dlaczego-cracovia-zwolnila-trenera-roberta-podolinskiego,artykul,561024,1,1059.html
4 punkt artykułu. Tam niby wymieniano 7 błędów Podolińskiego, no ale akurat w 4 punkcie pisano o całym sztabie i o tym, że ponoć Cetnarski miał problemy przez za duże przeciążenia, a jak wiadomo za przygotowanie fizyczne w dużej mierze odpowiadał i jakieś decyzję podejmował Mirota jak nie głównie on, bo w sumie on był trenerem od przygotowania fizycznego. Więc nie wiadomo jaki stosunek do niego mają zawodnicy, a jak wiadomo to czasami decyduję w naszej lidze czy ktoś zostaje czy odchodzi.

zgadzam się z przedmówcą. jak to Pan osiągnie to na początek każdego pasiaka zadowoli a o wyższych celach można pomyśleć potem.
tymczasem pasiaki jutro marsz na maecz i bez biadolenia że nie mogę bo coś tam. ostatni mecz i co by nie mówić o naszych grajkach to pokazali że potrafią dobrze grać i efektownie wgrywać. czas na podziekowanie z naszej strony. tyle możemy zrobić. pamiętajcie że nie sztuka jest tylko szydzić ale również pochwalić

ściagnąć MIROTE!!!!!!!!!!!!!!!! z reszta powinnien zostac , a przynajmniej powinien zarząd postac sie o to aby został . No cóż jak zwykle sie nie postarali!!!!