Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Paweł Sasin: - Grzechem byłoby tego nie strzelić, ale...

Paweł Sasin: - Grzechem byłoby tego nie strzelić, ale...

sasin-pawel-2009-07-14

- Po nieudanym początku sezonu i dwóch porażkach, zdobyliście 4. punkty w meczach z najsilniejszymi zespołami polskiej ligi...

- Na pewno to cieszy. Najbardziej cieszy to, że po meczu z Lechią (2:6) zdołaliśmy się podnieść. W ostatnich dwóch meczach zagraliśmy na "zero z tyłu", a wcześniej w jednym meczu straciliśmy sześć bramek. To jest dla nas bardzo ważne, bo w tamtym sezonie nie mogliśmy zakończyć meczu remisem i przegrywaliśmy, a jeśli nie można meczu wygrać to trzeba go zremisować. Na Legii to się udało, a dzisiaj wygraliśmy 1:0. Zdobyliśmy więc 4. punkty z dwoma rywalami, którzy walczą o mistrza Polski.

.

sasin-pawel-2009-07-14

.

- Spodziewaliście się, że pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniesienie w meczu z Lechem Poznań, jednym z głównych kandydatów do mistrzowskiego tytułu?

- Nie ma się co oszukiwać. W tym meczu, podobnie jak w meczu na Łazienkowskiej nie byliśmy faworytem. Lech po ostatniej porażce w lidze bardzo chciał się zrehabilitować. Zdobyliśmy 3. punkty z których bardzo się cieszymy.

- Zanotowałeś prawdziwe "wejście smoka" zdobywając zwycięską bramkę kilkadziesiąt sekund po wejściu na boisko.

- Na pewno jest to moja duża osobista radość, choć wiem, że w niektórych sytuacjach powinienem zachować się lepiej bo pojawiała się niepotrzebna nerwowość. Gdy wchodzę na boisko to staram się zawsze pokazać z jak najlepszej strony, tak aby w następnych meczach wychodzić w pierwszym składzie.

- Duży udział w zwycięskim golu miał Radosław Matusiak, który sprytnie przepuścił do Ciebie piłkę...

- Udział w bramce miało kilku zawodników. Darek Pawlusiński bardzo dobrze dograł, a z Radkiem bardzo dobrze się zrozumieliśmy i ładnie przepuścił mi piłkę. Nie pozostało mi nic innego tylko skierować ją do pustej bramki. Grzechem byłoby tego nie strzelić, ale... widziałem nie raz jak znacznie lepsi piłkarze w takich sytuacjach przed strzałem cieszyli się z gola, a piłka lądowała za bramką. Dlatego zachowałem zimną krew do samego końca. Cieszę się z bramki, ale najważniejsze są dla mnie trzy punkty.

- Drugi mecz z rzędu rozpocząłeś na ławce rezerwowych...

- Tak. Zacząłem znowu na ławce rezerwowych, ale staram się na każdym treningu i na w każdym meczu - niezależnie czy wchodzę na minutę czy pół godziny - udowodnić trenerowi, że zasługuję na pierwszy skład.

- Może trener widzi w Tobie jokera, który wchodzi w końcówce i tak jak dzisiaj i przesądza o losach meczu?

- Gdybym miał wchodzić z ławki i w każdym meczu strzelać bramki i w ten sposób pomagać drużynie to na pewno byłaby fajna rola. Ale ja jestem ambitnym człowiekiem, ambitnym piłkarzem i bardzo zależy mi na grze w pierwszym składzie. Dlatego ostro trenuję i ostro walczę o miejsce w podstawowej jedenastce.

- Zagraliście w odstępie kilku dni dwa mecze z Legią i Lechem. Mógłbyś porównać te zespoły?

- Ciężko porównać te drużyny. Są to zespoły, które walczą o tytuł mistrza Polski. Łatwiej ocenić mi moją drużynę, bo skupiamy się na sobie. W tych dwóch meczach zdobyliśmy cztery punkty i z tego się cieszymy.

- Zdobyliście cztery punkty z Legią i Lechem i - co trzeba podkreślić - nie straciliście ani jednej bramki...

- Tak, to jest dla nas bardzo ważne. Po meczu z Lechią z którą straciliśmy aż sześć bramek, nie daliśmy sobie strzelić gola na Łazienkowskiej i w meczu z Lechem. To jest na pewno bardzo motywujące i budujące.

- Za tydzień jedziecie do Kielc na mecz z Koroną, z Twoim poprzednim klubem...

- Tak. Przychodziłem do Cracovii właśnie z Korony Kielce. Fajnie będzie tam wrócić, bo bardzo miło wspominam swój pobyt w Kielcach. Odszedłem z klubu w zgodzie z działaczami i trenerami. W Kielcach poznałem swoją narzeczoną, która jest z tego miasta.

Rozmawiał: Crac

Fot. Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Filip i Mateusz ...znakomicie się rozumieją,to oni wygrali mecz Ale początek słabiutk...
Co to za komunikacja ! Henrikson wybija na kornera sprzed nosa Madejskiego ! Oby to się...
Spoczywaj w Pokoju Bracie....
Gdyby piłkarze wchodzili na boisko do muzyki jak np. bokserzy, to wiadomo jaki byłby je...
konieczne wzmocnienie napadu ofensywny pomocnik i przede wszystkim super napastnik i mi...
Wybijanie piłki z pola karnego na oślep, wprost do przeciwnika to nasza zmora. Raz tego...
Niepewna to jest gra, w srodku pola, wybijanie na pale do przodu na napstnika, dobrze z...
Bardzo cieszy zwycięstwo ake niepewne interwencje Madejskiego przy braku szczęścia mogł...
post:
Stroje
Upamiętnienie kurierów tatrzańskich.Najważniejsze że gra dobra.
Alez h…we te nowe stroje. Te białe koszulki wygladaja jak podkoszulki. I do tego czerwo...
Po kontuzji Hasica to nie jest ta.sama drużyna......STRATA HASICA TO STRATA 50 %wartośc...
Mnie się wydaje, że przy tak słabej ławce rezerwowych nadrzędnym celem było nie przegra...
To ma być kreatywność ???
To ma być kreatywność ???
Miało być tak pięknie a na razie jest słabiutko z taką grą to no ma co liczyć na jakieś...
Ale co Olafson robi 90 minut na boisku ???
CRAXA- parodia i żenada
Nie da się oglądać takiego grania Cracovii....z taką gra to zapomnieć o Pucharach........
Okazuje się, że Piła faulował przeciwnika uderzając podbródkiem w jego łokieć i tym sam...
Dzis nic o Rakim... jak wygląda jego sytuacja.Liczymy ,że w formie da nam dużo!
Comarch jako właściciel dawał do budżetu prawie 18 mln w ostatnim sezonie. Teraz pewnie...
post:
Drozdz out
Na razie to tylko Filip to dobry transfer,może częściowo Piła...reszta jeszcze nieiadom...
post:
Drozdz out
Na ten moment jedynie napastnik wydaje się realnym wzmocnieniem, reszta zawodników to n...
post:
Drozdz out
Naprawdę jesteś głupi takie transfery a ty ferment siejesz
Drozdz Out, zaczyna sie rozbior Cracovii, dobra mina do zlej gry,