#CracNonStop: Luka Elsner – trochę z ojca, trochę z dziadka
Luka Elsner urodził się w 1982 roku w Lublanie, ale dorastał we Francji, gdzie jego ojciec, Marko, grał w OGC Nice. Ojciec był reprezentantem Jugosławii, dziadek Branko – znanym trenerem. W takiej rodzinie trudno było uciec od futbolu.
Już jako dzieciak (z młodszym bratem Rokiem, późniejszym mistrzem Polski ze Śląskiem Wrocław) trenował w młodzieżówkach Cannes i Nicei. Następnie grał w niższych ligach, by w wieku 22 lat przenieść się do Słowenii. Tam przez lata był podporą defensywy NK Domžale – został nawet rekordzistą klubu pod względem liczby rozegranych meczów.
W 2008 roku zagrał jeden mecz w reprezentacji Słowenii. W najlepszym okresie był wyceniany przez Transfermarkt na 600 tys. euro. Później grał jeszcze krótko w Austrii i Bahrajnie, ale to właśnie w Domžale zakończył piłkarską karierę w 2012 roku. I od razu wziął się za trenowanie.
Jedno się kończy, drugie zaczyna
Trenerską pracę zaczął tam, gdzie kończył karierę – w NK Domžale. Spędził tam trzy lata, a potem prowadził Olimpiję Lublana i cypryjski Pafos. Prawdziwym przełomem okazał się rok 2018, gdy trafił do Belgii – do Union Saint-Gilloise. Tam jego styl pracy zrobił spore wrażenie. Wkrótce zadzwonili z Francji – Amiens SC, klub z Ligue 1, zatrudnił go jako pierwszego w historii Słoweńca na ławce trenerskiej we francuskiej ekstraklasie.
Niestety, pandemia COVID-19 przerwała tamten sezon i Amiens spadło z ligi. Ale to nie był koniec historii Elsnera w Ligue 1. Wręcz przeciwnie.
Awans z Le Havre - najstarszym klubem we Francji
W czerwcu 2022 roku przejął Le Havre – najstarszy istniejący klub we Francji, zasłużony, choć wówczas nieco zapomniany zespół drugoligowy. W ciągu roku wywalczył z nim mistrzostwo Ligue 2 i awans do elity po 14 latach przerwy. Był to sukces ponad oczekiwania, a sam Elsner otrzymał nagrodę dla najlepszego trenera sezonu.
W Ligue 1 też sobie poradził. Z drużyną dysponującą jednym z najmniejszych budżetów w lidze zdołał się utrzymać – Le Havre zakończyło sezon 2023/2024 na 15. miejscu. We Francji zaczęto mówić o nim coraz częściej jako o trenerze z pomysłem i charakterem.
Reims – dobry start, smutny koniec
W czerwcu 2024 roku Elsner został trenerem Stade de Reims, z którym podpisał dwuletni kontrakt. Początek sezonu był naprawdę dobry – Reims grało ofensywnie, punktowało i było w górnej części tabeli.
Ale potem coś się zacięło. Zespół wpadł w dołek – w dziewięciu kolejnych meczach nie potrafił odnieść zwycięstwa - i w lutym 2025 roku Elsner został zwolniony.
Styl trenera: trochę z ojca, trochę z dziadka
Luka Elsner często podkreśla, że łączy dwa podejścia do piłki. – Dziadek był szkoleniowcem z żelaznymi zasadami, ojciec miał romantyczne podejście do gry. Staram się być pomiędzy – mówił w jednym z wywiadów.
Jako trener inspiruje się Diego Simeone – podziwia go za dyscyplinę taktyczną, oraz Mauricio Pochettino – za sposób pracy z zawodnikami. Sam też ma własny styl: lubi, gdy jego drużyny są dobrze zorganizowane, ale nie boi się ofensywy. Przekonał się jednak, że zbyt sztywne trzymanie się jednego stylu może być zgubne. Teraz stawia na elastyczność.
Trener poliglota
Jakie jeszcze opinie można przeczytać o Elsnerze? Przeważają te, że to trener, który nie stoi w miejscu. Uczy się na błędach, nie boi się nowych wyzwań i wie, jak prowadzić drużynę nawet wtedy, gdy nie ma gwiazd w składzie. Potrafi też z przeciętnej ekipy zrobić mocną drużynę. Wyróżnia się spokojem, profesjonalizmem i tym, że naprawdę kocha futbol.
Mimo smutnego zakończenia przygody z Reims, Elsner wciąż ma dobrą markę. Młody, ambitny, z dużym doświadczeniem w Belgii, Słowenii, na Cyprze i we Francji. Do tego biegle zna francuski, angielski, słoweński, niemiecki i włoski.
Cracovia dziesiątym klubem Elsnera
Cracovia będzie już dziesiątym klubem, jaki 42-letni Luka Elsner poprowadzi jako pierwszy trener. W tej roli zadebiutował 12 lat temu – jesienią 2013 roku, a średni czas pracy w jednym klubie to zaledwie 1 rok.
Najdłużej, bo aż 1103 dni, pracował w Domžale, gdzie po zakończeniu kariery piłkarskiej został asystentem, a po niespełna dwóch latach – pierwszym trenerem. Później tylko w trzech klubach pracował rok lub dłużej: Union SG (364 dni), Amiens SC (455 dni) i Le Havre (741 dni). W ostatnim swoim klubie – Stade Reims – pracował 217 dni, prowadził zespół w 21 meczach (7 – 7 – 7), bilans bramkowy 32:30, 28 punktów, 1.33 punktu na mecz.
Luka Elsner jest pierwszym zagranicznym trenerem Pasów od 1961 roku, gdy zespół prowadził Czech Karel Finek. Z Cracovią związał się dwuletnim kontraktem, obowiązującym do połowy 2027 roku.
Stanisław Malec „Crac”
- Stanisław Malec „Crac” – założyciel (1.03.2001 r.) i redaktor naczelny najstarszej istniejącej strony internetowej Cracovii Terazpasy.pl i „Gazety Teraz Pasy!”, przez ponad 20 lat (od 07.09.2003 – nadal) nie opuścił ani jednego ligowego meczu Cracovii, były wiceprezes Stowarzyszenia Koło Sympatyków KS Cracovia i Pierwszego Klubu HDK „Cracovia Pany”, inicjator ustanowienia Dnia Kibica Cracovii w rocznicę Manifestacji kibiców na ul. Basztowej 28 lutego 2001 roku, pomysłodawca i organizator kultowych „Wtorków w Enigmie”.
Zobacz także:
Luka Elsner, nowy trener Cracovii: – Widzę solidne fundamenty do budowy silnej drużyny
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Finek!
wlad
17:33 / 05.06.25
Zaloguj aby komentować