List: Stajemy się pośmiewiskiem!
Już od dłuższego czasu nie zabierałem głosu na Waszych lamach bo moje spostrzeżenia i sugestie niestety nie były brane pod uwagę. W tym krytycznym momencie postanowiłem jednak zabrać głos.
Od początku zatrudnienia Majewskiego widać było u niego brak możliwości współpracy z tą ekipą. Jego koncepcja polegała na całkowitym podporządkowaniu sobie podległych ludzi i wyrzucaniu niepokornych. Najpierw zaczął mu sie nie podobać Bania, później Giza, Skrzyński i wreszcie Bojarski. A byli to piłkarze którzy nadawali ton w grze.
Jaki jest tego skutek widać od dłuższego czasu. Zabrakło zawodnika, który potrafiłby pociągnąć grę, zmobilizować kolegów do grania na full.
Największym nieporozumieniem było pozbycie sie Piotra Gizy - jedynego zawodnika prowadzącego grę. Oddanie go lekką ręką do Legii bez znalezienia następcy oddaje skalę nonszalancji w jaka popadł Majewski. Jego ubolewania, że nie ma teraz zawodnika który mógłby to robić są po prostu śmieszne.
Zakotwiczony w wyobraźni Majewskiego defensywny, antykibicowski styl prowadzenia drużyny przynosi skutki natury kibicowskiej. Kiepskie wyniki, fatalny styl, bezładna bieganina i sposób prowadzenia gry to wszystko przyczynia sie do tego, iż kibice frontem odwrócili się od drużyny.
Zaczęło się to dziać od momentu przyjścia Majewskiego, bo przeglądając statystyki widać właśnie, że za jego kadencji w tak przerażający sposób spadła frekwencja na meczach Pasów.
Apodyktyczny styl trenera, beznadziejne kontakty z mediami nie przysparzają Cracovii zwolenników. Wręcz przeciwnie, tworzą niezdrowy klimat wobec tak zasłużonego Klubu.
Fatalne transfery, na siłę wstawianie do drużyny zawodników zakupionych, którzy nie dorośli do gry w ekstraklasie (Szeliga, Wasiluk, Krzywicki) to obraz trenera i jego wizji tworzenia nowej - zupełnie sobie podporządkowanej - drużyny w której nie ma miejsca dla niepokornych, którzy właśnie potrafią kreować grę i styl drużyny.
Panie Prezesie! Juz wielokrotnie apelowałem do Pana by pozbyć się Majewskiego, on niewiele potrafi, a Pana zdanie o jego umiejętnościach jest sporo na wyrost.
Jedyne co Majewski do tej pory potrafił dobrze i skutecznie zrobić to rozbić to co poskładał i ułożył Stawowy. Na drużynę Stawowego przychodziło po 7.000 - 8.000 kibiców, a bywało też, że powyżej 10.000! A teraz powstał marazm i mamy pusty stadion.
Najgorsze jest to, iż stajemy sie pośmiewiskiem kibiców polskich, bo nie jest żenadą to, że na ekstraklasowy mecz przychodzi 1.500 ludzi?!
Kibicuję Cracovii bez mała 60 lat, ale nigdy dotąd nie słyszałem by powodem nie chodzenia na mecze była osoba trenera. A teraz znam bardzo wielu kibiców którzy przysięgają, że nie będą chodzić na mecze dopóki Majewski będzie trenerem. Zresztą nie muszę daleko szukać, bo moich dwóch braci wypowiedziało też te słowa.
Dla dobra Cracovii, dla dobra Pana jako sponsora - najwyższy czas pozbyć sie tego nieudacznika, który rozbił drużynę i powaśnił brać kibicowską.
Z poważaniem i kibicowskim pozdrowieniem
Szarodzinka (Kibic Starej Daty)
Fot. Uluśka, Biś, Crac
Od redakcji:
- Tekst listu publikujemy w całości.
- Artykuły i listy zamieszczane w Biuletynie niekoniecznie wyrażają poglądy redakcji Teraz Pasy!
- Jeśli chciałbyś zabrać publicznie głos w tej lub innej sprawie interesującej dla kibiców Cracovii prześlij swój tekst na adres: redakcja/at/terazpasy.pl. Najciekawsze artykuły, listy i felietony opublikujemy. Redakcja zastrzega sobie jednocześnie prawo do skracania nadesłanych tekstów.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Popieram PROTEST !!!
harley
21:03 / 12.10.08
Zaloguj aby komentować