Prasa o modernizacji stadionu Hutnika
Informowaliśmy już o porozumieniu krakowskich klubów i miasta w sprawie rozgrywania meczów Ekstraklasy na Suchych Stawach. a także o protestach związanych z modernizacją stadionu Hutnika.
Zobacz:
- Janusz Filipiak: Cracovia od rundy wiosennej będzie grać na Hutniku
- Protest: W Nowej Hucie boją się blasku jupiterów!
Czwartkowa prasa poświęciła wiele miejsca tej sprawie. Poniżej prezentujemy artykuły z Przeglądu Sportowego, Gazety Krakowskiej i Gazety Wyborczej.
.
PS: Pasy i Biała Gwiazda będą miały wspólny dom
Porozumienie Wisły i Cracovii. Półtora roku pograją na stadionie Hutnika
W związku z przebudową swoich stadionów Wisła i Cracovia przez 1,5 roku będą zmuszone grać na stadionie Hutnika Kraków. Obiekt, nie użytkowany na najwyższym szczeblu od 11 lat, zostanie ekspresowo przystosowany do wymogów ekstraklasy.
Pierwsze mecze ligowe odbędą się już wiosną. Biała Gwiazda i Pasy stanęły przed perspektywą długiej, uciążliwej tułaczki, bo przebudowują swoje stadiony. Na Reymonta powstaną dwie nowe trybuny. W połowie 2010 roku stadion Wisły będzie miał 33 tysiące miejsc. Przy Kałuży obiekt z 15 tysiącami siedzeń zostanie zbudowany od podstaw. Ma być gotowy pod koniec 2010 roku.
Oba kluby gorączkowo szukały zastępczej lokalizacji. Mówiło się o Jaworznie, Sosnowcu, Bytomiu, Kielcach, Chorzowie, Wrocławiu i Tarnowie. W końcu zwyciężył rozsądek. Pod egidą prezydenta miasta Jacka Mąjchrowskiego dogadano się w... 20 minut.
Wszystkie strony, w tym III-ligowy obecnie Hutnik, uznały, że stadion na Suchych Stawach będzie tymczasowym domem Wisły i Cracovii. Te mają solidarnie podzielić się kosztami, a wyniosą one 5-10 milionów złotych.
- Potrzebne będzie oświetlenie, większy dach, monitoring, nowe siedzenia i prawdopodobnie podgrzewana murawa - mówi wiceprezes Hutnika Andrzej Szmyt. Stadion ma posiadać 6 tysięcy miejsc, w tym 300 dla kibiców przyjezdnych. Powinien wytrzymać obciążenie około 30 meczami w trakcie jednej rundy.
Porozumienie, chociaż na razie ma charakter deklaratywny, jest szansą na przełom w stosunkach pomiędzy największymi klubami Krakowa. Dotychczas współpraca Wisły, Cracovii i Hutnika była śladowa, a przez lata narosło mnóstwo animozji. - Nam to pomoże i sąsiadom też. Zapomnijmy o nienawiści - apeluje Szmyt.
Prezes Cracovii Janusz Filipiak podkreśla: - To odpowiada Cracovii, Wiśle i Hutnikowi. I miastu, bo Kraków zyska trzeci nowy stadion.
Rzecznik Wisły Adrian Ochalik ocenia: - Jest to rozwiązanie najlepsze logistycznie i przypuszczalnie najtańsze. Dlatego wszyscy mówiliśmy jednym głosem. A największą korzyść odniosą kibice.
MARO - Przegląd Sportowy
.
GK: Blokada inwestycji na stadionie Hutnika
Mieszkańcy boją się hałasu i nowych jupiterów. Nie chcą także budowy hotelu przy boisku.
Zagrożona jest modernizacja krakowskiego klubu Hutnik. Boisko, które ma być obiektem pomocniczym na Euro 2012 może nie doczekać się na nowe oświetlenie i wymianę murawy.
Radni dzielnicy i mieszkańcy boją się hałasów podczas organizowanych na obiekcie imprez i tego, że nowe oświetlenie... nie pozwoli im spać. Pod listem protestacyjnym podpisało się już 50 osób, a rada dzielnicy wydała negatywną opinię w sprawie przebudowy stadionu.
Pod znakiem zapytania stoi także budowa przystadionowego hotelu, bo "spowoduje zakłócenia architektoniczne w rejonie Opactwa Mogilskiego, a ekrany akustyczne nie zabezpieczają w całości ochrony przed hałasem klasztoru i mieszkańców ul. Żaglowej" - czytamy w opinii wydanej przez radę dzielnicy.
Całe szczęście budowa innych obiektów sportowych na Euro przebiega bez większych opóźnień. Choć nadal czekamy na wykonawcę remontu na stadionie Wisły, bo pierwszy przetarg został nierozstrzygnięty, to władze klubu zapewniają, że obiekt i tak zostanie ukończony do 2011 roku.
Mirosław Drzewiecki, minister sportu i turystyki, zapewnia, że Kraków jest na dobrej drodze do organizacji mistrzostw. - Kraków jest bardzo blisko Euro. Na pewno lideruje pod względem bazy noclegowej i budowy stadionu - ocenia.
Jednak jeśli myślimy poważnie o organizacji mistrzostw jedno boisko przy Reymonta i baza noclegowa, to stanowczo za mało.- Modernizacja naszego obiektu, to konieczność - mówi Andrzej Szmyt, wiceprezes Hutnika. - Oczywiście, że podczas meczów czy innych imprez jest głośno, ale na innych stadionach jest podobnie i nikt nie protestuje - dorzuca.
Szmyt zapewnia, że władze klubu rozmawiały już z opatem klasztoru cystersów i ten bardzo przychylnie ocenił pomysł budowy hotelu. - Pielgrzymi odwiedzający klasztor będą mogli skorzystać z parkingu, a budowla nie zasłoni opactwa, bo planujemy wybudować jedynie trzy kondygnacje - zapewnia.
Ojciec Piotr Chojnacki, opat cystersów, nie chciał się wypowiadać na ten temat w rozmowie z reporterem naszej gazety.
Mieszkańcy sąsiadujący ze stadionem mają jednak swoje argumenty. - Na stadionie ulepszono ostatnio nagłośnienie i cykliczne imprezy, koncerty i zabawy dają się we znaki chcącym zasnąć mieszkańcom - mówi Robert Buchta, jeden z protestujących. - Jak na stadionie zacznie grać Wisła i Cracovia, będzie jeszcze gorzej - prognozuje.
Pierwszoligowe kluby mają rozgrywać mecze na Hutniku już w przyszłym roku w czasie remontów na ich stadionach.
Edward Porębski, przewodniczący rady dzielnicy XVIII (Nowa Huta), przekonuje, że negatywna opinia jest skutkiem braku rzetelnych informacji o planowanej inwestycji. - Niepokoi nas szczególnie brak podania wysokości planowanego hotelu - mówi.
P. Rąpalski, K. Sakowski - POLSKA Gazeta Krakowska
.
GW: Hutnik: będzie za wysoko i za głośno?
Przebudowa stadionu Hutnika to jeden z kluczowych elementów przygotowań Krakowa do Euro 2012. Okoliczni mieszkańcy i radni dzielnicy protestują jednak przeciwko inwestycji. Argumentują: stadionowy hotel zasłoni opactwo Cystersów, a ekrany nie uchronią nas przed hałasem.
Do końca lutego na Hutniku zamontowane zostaną słupy oświetleniowe przeniesione z ulicy Kałuży oraz system monitoringowy działający aktualnie na Wiśle. Najstarsze krakowskie kluby zapłacą 8 mln zł za dostosowanie obiektu na Suchych Stawach do wymogów licencyjnych ekstraklasy.
Modernizację Hutnika dofinansuje miasto. - Oba kluby muszą mieć gdzie grać, gdy na ich stadionach będą trwały prace budowlane - podkreślił prezydent Jacek Majchrowski.
To jednak tylko kosmetyka w porównaniu z tym, co stadion Hutnika czeka w przyszłości. Istnieje bowiem plan całkowitej przebudowy obiektów na Suchych Stawach pod kątem Euro 2012. Jeśli mistrzostwa Europy będą rozgrywane w Krakowie, Hutnik będzie stadionem treningowym. By tak się stało, za dwa lata muszą ruszyć pierwsze prace.
We wrześniu Rada Dzielnicy XVIII otrzymała z Wydziału Architektury UMK projekt warunków zagospodarowania. Radni natychmiast zaprotestowali, a podczas dzisiejszych obrad chcą negatywnie zaopiniować przedstawione plany przebudowy stadionu Hutnika.
Przedstawiony projekt dotyczy nie tylko stadionu i jego oświetlenia, ale także budowy hotelu, ekranów dźwiękochłonnych, parkingów i nowych wjazdów od ul. Ptaszyckiego.
Edward Porębski, przewodniczący "Osiemnastki", nie ma nic przeciwko inwestycji. Dzięki niej wreszcie zmodernizowane zostaną chodniki, drogi i linia tramwajowa. - Nie mogłem jednak wydać pozytywnej opinii, bo otrzymałem pisemny protest z 35 podpisami - tłumaczy Porębski.
Zdaniem radnych hotel zasłoni leżące nieopodal opactwo Cystersów. Protestują też mieszkańcy ulic położonych blisko Hutnika. Uważają, że miasto zaplanowało zbyt słabą izolację akustyczną, by chronić ich przed dochodzącym ze stadionu hałasem. Krytykują plany ekranów, choć nie znają jeszcze dokładnych danych.
Robert Buchta, były radny mieszkający kilkaset metrów od stadionu, rozumie mieszkańców. - Nagłośnienie stadionu ma wielką moc i w czasie meczu spikera wszędzie słychać. Nawet w klasztorze, gdy zakonnicy chcą medytować i modlić się. Hałas jest tak wielki, że ludziom otwierają się drzwi w szafkach. A co będzie, gdy swoje mecze będą tu rozgrywać Cracovia i Wisła? - zastanawia się Buchta.
Alicja Pęgiel, mieszkanka Mogiły, mówi podobnie: - Nawet po godz. 22 bywa tu potwornie głośno, nie wspominając o burdach kibiców. Jej główny zarzut dotyczy jednak hotelu. Uważa, że zbyt wysoki budynek zasłoni widok na klasztor.
Piotr Danek, pracownik marketingu Hutnika, rozumie pretensje ludzi. Klub popiera zresztą starania o dłuższą linię ekranów. - Stadion powinien mieć barierę dźwiękochłonną - mówi Danek. Dementuje jednak plotkę o dziesięciopiętrowym hotelu. - Żaden budynek nie będzie wyższy niż maszty z oświetleniem mające maksymalnie 12,5 metra - wyjaśnia i dodaje, że Hutnik cały czas konsultuje się w tej sprawie z cystersami z Mogiły.
Radni są oburzeni postawą urzędników miejskich, którzy nie mieli ochoty wysłuchać ich uwag. Ci zaś nie przejmują się opinią radnych, bo nie muszą. Negatywna opinia radnych dzielnicowych nie wstrzyma bowiem procedury wydawania pozwoleń na inwestycję. - Poza tym mieszkańcy mają jeszcze przynajmniej rok na wprowadzenie zmian w projekcie, nim ruszą przetarg i budowa. Nie bardzo rozumiem, skąd taka ostra postawa radnych XVIII dzielnicy - dziwi się Jacek Bartlewicz z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Waldemar Kordyl, Bartosz Piłat - Gazeta Wyborcza
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.