Prasa o inicjatywie ożywienia idei ?Mszy Pojednania?
Prasa obszernie informuje o konferencji prasowej na której kapelan Cracovii ksiądz Henryk Surma przedstawił inicjatywę ożywienia idei "Mszy Pojednania".
GK: Pojednanie po trzech latach
Z bardzo ciekawą propozycją wystąpił kapelan Cracovii ks. Henryk Surma. Rzucił pomysł, by w trzecią rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II sportowcy i kibice znów byli razem. Temat trafił na podatny grunt i 3 kwietnia o godz. 19 w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach odbędzie się Msza Święta dla sportowców i wszystkich sympatyków sportu. Będzie ona wieńczyła I Pielgrzymkę Sportowców i Kibiców do Sanktuarium w Łagiewnikach pod hasłem "Abyśmy byli jedno - dobro, miłość, pojednanie". Mszę św. będzie celebrować biskup Albin Małysiak, a kazanie wygłosi ks. Paweł Łukaszka.
Trzy lata temu na słynnej już Mszy Św. pojednania na stadionie Cracovii zjawiło się 25 tys. widzów, głównie kibiców Cracovii, Wisły i Hutnika, którzy w spokoju wpisali się w ten czas zadumy. To było zdarzenie z kategorii cudu, fani Cracovii i Wisły stojący obok siebie, przekazujący sobie znak pokoju.
- Mijają 3 lata od chwili, kiedy odszedł od nas Jan Paweł II - mówi ks. Henryk Surma. - Cały stadion skandował wówczas: "Pojednanie dla Papieża". Zrodziła się myśl, by tę ideę ożywić i podtrzymać. Pojednanie jest słowem wymagającym, wymaga cierpliwości, odwagi i wyrzeczenia. Ktoś powie, że pojednania nie ma. Nie oczekujmy od razu cudu. Nie wszyscy na stadionie przeklinają i biją się...
Zaproszenie dostały przede wszystkim krakowskie kluby, ale na tej uroczystości będą mile widziani wszyscy.
Przedstawiciel Hutnika Piotr Danek stwierdził: - Dziękuję w imieniu Hutnika za zaproszenie. U nas w klubie jest dużo ludzi, dla których idea pojednania jest wciąż żywa. Deklaruję że na Mszy św. będą zawodnicy, trenerzy i kibice Hutnika.
Z pozytywnym oddźwiękiem inicjatywa spotkała się w Wiśle.
- Wisła Kraków zawsze będzie się dołączać do takich inicjatyw - powiedział rzecznik prasowy klubu Adrian Ochalik. - Kilka rzeczy już wspólnie z Cracovią zrobiliśmy. Słynne pojednanie trwało niestety bardzo niedługo, oby tych złych rzeczy był jak najmniej. Piłkarze pierwszej drużyny stawią się w Łagiewnikach w komplecie.
- Jak przyjdzie 2 tys. osób to będę zadowolony - twierdzi kapelan Cracovii. - Pojednanie się nie skończyło, chociaż dają o sobie znać pseudokibice. Pojednanie powoli się rozprzestrzenia, nie możemy przestać w nie wierzyć.
Sportowcy pozytywnie odpowiedzą na zaproszenie, oby kibice również zareagowali we właściwy sposób i przypomnieli o wzniosłych chwilach sprzed trzech lat.
DP: Pielgrzymka sportowców i kibiców do Łagiewnik
Z inicjatywy kapelanów Cracovii ks. Henryka Surmy i Wisły infułata Bronisława Fidelusa 3 kwietnia odbędzie się I Pielgrzymka Sportowców i Kibiców do Sanktuarium Miłosierdzia w Łagiewnikach. Jej hasło brzmi: "Abyśmy byli jedno - miłość, dobro i pojednanie".
O godz. 19 biskup Albin Małysiak odprawi mszę świętą, a kazanie wygłosi były świetny hokeista Podhala, olimpijczyk, ksiądz Paweł Łukaszka. - Przed trzema laty po śmierci Jana Pawła II odbyła się msza pojednania na stadionie przy ul. Kałuży - mówił wczoraj na konferencji prasowej w siedzibie Cracovii Henryk Surma. - Chcemy ożywić ten fakt historyczny i w trzecią rocznicę śmierci naszego papieża postanowiliśmy zorganizować pielgrzymkę sportowców i kibiców. Trzeba nam stale pracować nad poprawieniem atmosfery na stadionach, dążyć do tego, aby kibice z różnych klubów szanowali się. Nie osiągnie się tego jednym aktem, potrzeba systematycznej pracy, działania krok po kroku.
- Zapraszamy na pielgrzymkę sportowców, nie tylko piłkarzy i kibiców z całej Polski - powiedział rzecznik prasowy Cracovii Marek Mazurczak. W konferencji uczestniczyli rzecznicy prasowi Wisły (Adrian Ochalik) i Hutnika (Piotr Danek), którzy wyrazili pełne poparcie dla tej inicjatywy.
Zgłoszenia na pielgrzymkę należy kierować pod adresem: marek.mazurczak@cracovia.pl, telefon 0-12-655 18 82.
PS: Krakowscy kibice chcą dać przykład
Plan jedynej w swoim rodzaju pielgrzymki jest prosty. Kibice, sportowcy, działacze i prezesi spotykają się 3 kwietnia w Krakowie, na placu pod sanktuarium w Łagiewnikach, gdzie o godzinie 19 odbędzie się nisza święta.
- Każdy ma swoją własną trasę pielgrzymki. Jeden z Huty, inny z Wrocławia lub Warszawy. My zapraszamy każdego, kto ma tylko ochotę przyjść. A zaproszenia wyślemy do wszystkich klubów sportowych w Polsce, jakie tylko istnieją - mówi rzecznik prasowy Cracovii Marek Mazurczak. Jako pierwsi swoje przybycie potwierdzili przedstawiciele Hutnika i Wisły, którzy z chęcią przyłączyli się do akcji, mającej również na celu propagowanie pojednania i szacunku wśród kibiców i sportowców.
- Zapewniam, że na pielgrzymce nie zabraknie sportowców, władz i kibiców w biało-błękitno-niebieskich barwach - przyznał Piotr Danek z Hutnika. Wtórował mu rzecznik prasowy Wisły Adrian Ochalik. - Niech ta pielgrzymka ma jak największy oddźwięk. Ostatnie pojednanie kibiców nie trwało długo, ale liczę, że w końcu przeniknie do świadomości społeczeństwa - podkreślił.
Pomysłodawcą pielgrzymki sportowców i kibiców jest kapelan Cracovii ksiądz Henryk Surma wraz z kapelanem Wisły infułatem Bronisławem Fidelusem.
- Pojednanie się nie zakończyło, musimy wciąż w nie wierzyć. Wiem, że trudno od razu zmienić świat, ale nie można zrezygnować. Pojednanie to słowo bardzo ostre, wymagające. Dlatego na początek wystarczy szacunek. Szanuję kibica przeciwnej drużyny, ale nie muszę go kochać - tłumaczył kapelan Cracovii, który liczy, że Kraków znów przypomni sobie chwile sprzed trzech lat.
GW: Kolejna próba pojednania dla papieża
Z inicjatywy ks. Henryka Surmy, kapelana Cracovii i ks. Bronisława Fidelusa, kapelana Wisły w Łagiewnikach zostanie odprawiona msza św. w intencji pogodzenia zwaśnionych kibiców
Nabożeństwo zaplanowano w trzecią rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II. Będzie ją celebrował w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach biskup Albin Małysiak. "Abyśmy byli jedno - dobro, miłość, pojednanie" - głosi hasło, zachęcające do przyjścia na uroczystość.
4 kwietnia 2005 r., dzień po śmierci Karola Wojtyły, na mszy na stadionie Cracovii zgromadziło się 25 tys. kibiców, zawodników, trenerów, działaczy i ludzi związanych ze sportem. - To był wielki fakt, trzeba go ożywić i podtrzymać, zwłaszcza teraz, gdy papież zostanie świętym - przekonywał ks. Surma.
Trzy lata temu mszę w imię pojednania kibiców odprawił na stadionie Hutnika o. Cyprian Świerczyński z klasztoru w Mogile. - W Nowej Hucie idea pojednania czy szacunku dla innych kibiców jest cały czas żywa. Obok dorosłych sportowców i sympatyków sprowadzimy młodych piłkarzy, bo są dobrymi adresatami - obiecał Piotr Danek z marketingu Hutnika.
- Wisła zawsze podchodziła do takich inicjatyw niezwykle poważnie. Poprzednie pojednanie nie trwało zbyt długo, ale pozostał oddźwięk, który będzie przenikał do świadomości kibiców - zauważył Adrian Ochalik, rzecznik prasowy Wisły.
Trzy lata temu po mszy przy ul. Kałuży kibice krakowskich klubów wznosili wspólne okrzyki, wymieniali się klubowymi pamiątkami i przez tydzień nie było wyzwisk, awantur i bijatyk. Pojednanie nie wytrzymało próby czasu. - Słyszałem już takie zdania, ale powtarzam: pojednanie się nie zakończyło. Nie wszyscy przeklinają rywali i palą szaliki. Świata nie da się zmienić od razu, nie można jednak rezygnować z pracy nad kibicami - podkreślił kapelan Cracovii.
Sam był świadkiem dwóch incydentów na tle kibicowskim. - Wracałem z meczu w ubiorze cywilnym ze znaczkiem klubowym i usłyszałem: "Idzie Cracovia". Odwróciłem się i zapytałem: "Jesteśmy braćmi w Chrystusie i co, będziemy się bić?". Innym razem siedział chłopak sam w przedziale pociągu, weszło dwóch młodych ludzi i zapytało, za kim jest, za Cracovią czy za Wisłą? Odpowiedział: "Za Panem Jezusem". Popatrzyli po sobie i sobie poszli - opowiadał ks. Surma.
Na uroczystą mszę św. zostali zaproszeni Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, przedstawiciele miasta oraz sejmiku województwa małopolskiego. Kazanie wygłosi ks. Paweł Łukaszka, były hokeista Podhala Nowy Targ i reprezentacji Polski. - Roześlemy informacje do wszystkich klubów Polski. Apelujemy o wcześniejsze zgłaszanie pocztów sztandarowych - prosił Marek Mazurczak, rzecznik Cracovii.
- Potrzeba cierpliwości, odwagi i wyrzeczenia. Codziennie modlę się za dziennikarzy, za Cracovię, za Wisłę też się modlę, bo w Piśmie Świętym jest napisane "módl się za nieprzyjaciół swoich" - stwierdził ks. Surma.
Zgłaszanie udziału pocztów i inne informacje pod adresem: marek.mazurczak@cracovia.pl.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.