Zmarł doktor Jerzy Wielkoszyński
W środę w wieku 80 lat po ciężkiej chorobie zmarł doktor Jerzy Wielkoszyński. Wybitny fizjolog w minionym sezonie opiekował się piłkarzami Cracovii. Pogrzeb odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 9 na cmentarzu Mater Dolorosa (ul. Piekarska) w Bytomiu.
- Wielkoszyński przeżył kilka epok w polskim futbolu - wspomina były drugi trener Cracovii Marek Wleciałowski . - Postawił na nogi wielu zawodników. Dzięki niemu wspiął się na szczyt Kuba Błaszczykowski. Zwrócił piłce takich zawodników jak Marek Citko czy Andrzej Niedzielan. Doktor, mimo że latka mmu leciały, ciągle miał chłonny umysł. Chciał się uczyć, doskonalić. We współpracy stawiał na przyjaźń. Z podopiecznymi starał się bliżej poznać. Błaszczykowski często wsiadał w samolot i przylatywał do doktora, by przez kilka dni ciężko popracować. Myślę, że słusznie nazywano go szamanem. Potrafił wyciągnąć zawodników z naprawdę wielkich opresji - ocenia Wleciałowski.
TP!
Źródło: MKS Cracvia SSA / Przegląd Sportowy
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
,,,,,
youras
01:26 / 11.06.10
Zaloguj aby komentować