- Po dwóch latach i po dwóch tygodniach pracy rozstaję się z Cracovią. Chciałbym podziękować wszystkim z którymi współpracowałem i których miałem okazję w tym czasie poznać - mówi dla Terazpasy.pl Marek Mazurczak . - Praca dla Cracovii była dla mnie niezwykłym doświadczeniem. To dla mnie wielki zaszczyt być choć przez chwilę częścią Klubu o tak bogatej i wspaniałej historii - dodaje.

Przez ponad dwa lata Marek Mazurczak uczestniczył niemal we wszystkich najważniejszych wydarzeniach Klubu, jednak najmilej będzie wspominał wizytę w Watykanie przy okazji piłkarskiego Turnieju "Karol Wojtyła Cup".

- Największym przeżyciem jakiego doświadczyłem pracując w Cracovii i które na zawsze pozostanie w mojej pamięci było uczestnictwo w oficjalnej delegacji Klubu w Watykanie, która oddała hołd Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II składając kwiaty i klubowy szalik na grobie największego Polaka i kibica Cracovii - wspomina Marek Mazurczak.

Marek Mazurczak nie chciał zdradzić dlaczego postanowił rozstać się z Cracovią. - Powody tej decyzji chcę pozostawić dla siebie - mówi z uśmiechem. - W najbliższym czasie mam zamiar zrobić wiele dobrego dla miasta Krakowa i Małopolski - dodaje tajemniczo.

Najprawdopodobniej w poniedziałek dotychczasowe obowiązki Marka Mazurczaka przejmie nowy pracownik Klubu Jacek Major.

Crac