ESKA: Janusz Filipiak: - To nie zdrowe nerwy, to czyste sumienie...
- Nie oczekiwałem, że mogę być aresztowany, w takim stylu... Wzięto mnie do lekarza. Lekarz zmierzył mi ciśnienie. Miałem 140 na 85 czy 90. Lekarz stwierdził, że mam bardzo zdrowe nerwy. Ja odpowiedziałem: ?Nie Panie doktorze, ja mam czyste sumienie? ? opowiada swoje przeżycia ze spotkania z prokuratorem Prezes MKS Cracovia SSA Janusz Filipiak w rozmowie z redaktorem Radia ESKA Łukaszem Mordarskim.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.