Saidi Ntibazonkiza najlepszym piłkarzem Cracovii w meczu z Legią

2011-08-07-oe-cracovia-legia_u_8684_720

Saidi Ntibazonkiza został uznany przez Czytelników Terazpasy.pl najlepszym piłkarzem Cracovii w meczu z Legią Warszawa. Trzech uczestników głosowania otrzyma podwójne zaproszenia na mecz Cracovii.

Po przegranym meczu z Legią Warszawa Czytelnicy Terazpasy.pl swoje głosy podzielili pomiędzy dwóch piłkarzy. Najwięcej głosów (66%) otrzymał skrzydłowy Pasów Saidi Ntibazonkiza. Pozostałe głosy oddano na reprezentanta Mołdawii Alexandru Suvorova. W poprzednim meczu Cracovii z Koroną Kielce Saidi Ntibazonkiza również został uznany za najlepszego piłkarza Pasów.

2011-08-07-oe-cracovia-legia_u_8684_720

Po zakończeniu plebiscytu, kibice którzy wzięli udział w głosowaniu otrzymali SMSy z pytaniem konkursowym. Najszybciej poprawnie na zadane pytanie odpowiedzieli i nagrody wygrali właściciele następujących numerów telefonów:

  • 603-925-xxx, 535-027-xxx, 501-101-xxx 

Laureaci konkursu otrzymają podwójne zaproszenia na mecz Cracovii z Łódzkim Klubem Sportowym (10/11 września 2011). O sposobie odebrania nagród poinformujemy laureatów indywidualnie.

Nagrody - 3 podwójne wejściówki na mecz Cracovii - ufundował dział marketingu MKS Cracovia SSA.

Kolejną szansą na zdobycie bezpłatnych wejściówek na mecz Cracovii będzie plebiscyt ogłoszony po niedzielnym spotkaniu z Lechią Gdańsk.

Oddaj swój głos w plebiscycie, a po jego zakończeniu jak najszybciej odpowiedz prawidłowo na przesłane SMS-em pytanie i wygraj podwójną wejściówkę na mecz Cracovii. Możesz wykorzystać ją sam albo podarować bliskiej osobie - rodzicom, znajomym, sąsiadom lub koledze w pracy.

TP!

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

nie dziwota

chociaż on to wszystkie setki powinien wykorzystywać

Zaloguj aby komentować

Smutna refleksja . . .

Bez Saidiego Cracovia byłaby już w 1 lidze. Pytanie jest takie czy przy takim zarządzaniu klubem, nasza "czarna perła" zostanie z nami dłużej niż do końca sierpnia.

...

Tylko, że są zawodnicy nawet w naszej lidze, którzy potrafią wygrać mecz jak to się mówi "sami", jak reszta mało co gra, a ci, a to wystawią piłkę innym, że ci muszą tylko dopełnić formalności, a to sami strzelą itd., a Saidi mógł kimś takim być parę razy, a zawsze mu jakoś nie wyszło. Z Jagiellonią w I rundzie tamtego sezonu, mógł "sam" zdobyć punkt dla zespołu, strzelił 2 bramki było 3-2, później dostał podanie 5 metrów do bramki sytuacja 100% i nie trafia w bramkę, zamiast 3-3 robi się 4-2. Derby z Wisłą w pierwszej rundzie, przy 0-0 dwie setki zmarnował, podanie od Polczaka gdzie wyszedł sam na sam jedna, druga gdy piłke mu pod nogi ktoś z Wisły wybił, mógł strzelić dwie bramki, zostać bohaterem, mogliśmy wygrać mecz, a dostalismy w 90 bramkę i 0-1. W Lubinie skończyło się 0-0, a Saidi też mógł nam tam dać zwycięstwo i jeszcze gdzieś tak było. Teraz z Legią w sumie też mógł, bo błąd Żewłakowa był jeszcze przy 1-0, wiadomo pretensji mieć do niego o to nie można, ale fakt jest faktem, że on jak reszta nie gra podobnie, czy przynajmniej paru, to głównie zostaje najlepszy w przegranych meczach, jakoś nie było, że doprowadził do remisu czy przechylił szale na naszą korzyść, choc miał trochę okazji do tego. Był mecz z Bytomiem i Legią, gdzie wyprowadzał nas na prowadzenie 1-0 i 3-2, z Bytomiem wygralismy ostatecznie 2-1, a z Legia powiedzmy zwycieski remis, ale w tych meczach na podobnym poziomie oprócz niego grało jeszcze parę osób, a jak jest tak, że reszta wyraźnie gra słabiej jak on to i tak przegrywamy, choć trochę zimnej krwi i nie musiało by tak być i Saidi by został bohaterem nie raz, a nie tylko najlepszym graczem w przegranym meczu. Tego mi u niego brakuje by został gwiazdą ligi, tej zdolności, czy tego farta, że od czasu do czasu "sam" wygra mecz czy przynajmniej zremisuje, bez tego jest dobry, no ale do statusu gwiazdy mu brakuje. Widzisz nawet Krzywicki można powiedzieć "sam" wygrał mecz z Bełchatowem, wszyscy grali piach przegrywamy 0-2, on wchodzi parę akcji i wygrywamy, a Saidiemu nawet raz się nie udało, a jakie umiejętnosci ma Krzywicki, a jakie Saidi. No zimnej krwi mu bakuje czy pecha ma jakiegoś, albo taki charakter, że jak reszcie nie idzie, to on choć wyraźnie lepszy to i tak w decydujących momentach zachowa się jak zachowała by się reszta i też mu nie wyjdzie i braknie tej kropki nad "i". Trochę szkoda bo jest potencjał, ale może się jeszcze poprawi, wygra jakiś mecz "sam" i też będę wtedy na niego patrzył przez różowe okulary.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Ja w większości (tradycyjnie) się z tobą zgadzam. Tylko wyobraź sobie teraz Cracovię bez Saidiego, pewnie nie byłoby wogóle tych sytuacji, które zepsuł.

Zaloguj aby komentować

Kto za niego tyle da by się w klubie zgodzili?

Jakby zagrał z Koroną tak jak z Legią, to byśmy pewnie z Koroną nie przegrali. Bo z Koroną nie miał ani jednego dobrego podania i wykończenia akcji, która mogła zakończyć sie golem. Z Legią strzelił gola, co prawda już przy 3-0, ale wcześniej super podanie do v.d. Bizena gdzie ten miał setkę i spartaczył jak ostatni drewniak nie trafiając w piłkę i była też sytacja po błędzie Żewłakowa gdzie Saidi mógł podać i by napastnik miał do pustaka, a ten samolubnie strzelał i nic z tego nie było i jeszcze jedna, gdzie też strzelił wprost w bramkarza. Zawodnicy Legii by taki nasz błąd pewnie wykorzystali, bo z mniejszych skorzystali. Saidi jest dobry, ale kontrakt ma długi (ponoć jeszcze 4 lata) i wątpie by ktoś dał za niego tyle by się u nas w klubie zgodzono go sprzedać, no chyba, że by zaczął świrować jak kiedyś Kalu Uche w Wiśle, gdzie wręcz zmusił Wisłe by go sprzedała za tyle, co by się wcześniej w życiu nie zgodzili. Teraz na tle naszych zawodników dobrze wypadł np. w meczu z Korona, choć sam nie wiele pokazał, z Legią już był zdecydowanie najlepszy zrobił z 4 akcje, gdzie w sumie powinny zakończyć się bramkami, ale dwie sam spartaczył strzelając wprost w bramkarza, trzecią spartaczył Bizen, a za 4 razem Saidi strzelił gola, ale reszta naszych zawodników nie zrobiła w meczu z Legią łącznie tyle co on sam. Jeden z najlepszych naszych piłkarzy niewątpliwie, ale w lidze na tej pozycji jest paru nie gorszych, nawet myślę znaleźli by się lepsi zwłaszcza Melikson, który jest znacznie skuteczniejszy, a to duża przewaga. A w I lidze to byśmy już byli gdyby nie Kaczmarek, Klich, Suvorov i jeszcze by się paru pewnie znalazło za II rundę, a nie tylko Saidi, a w I rundzie nawet Krzywicki i Dudzic w dwa mecze (Widzew, a zwłaszcza Bełchatów) przyczynili się bardziej do zdobyczy punktowej niż Saidi przez całą I rundę, gdzie zmarnował więcej setek niz nawet Dudzic w drugiej. Więc nie ma sobie co wkręcać, że gdzieś odejdzie, ktoś go kupi, bo wątpie by ktoś dał za niego tyle by się u nas w klubie zgodzono to raz, a dwa znów nie pokazał jeszcze tyle by się o niego zabijano na rynku transferowym, a jeszcze musi być lepszy od kogoś kto ma papiery UE, by niektórzy z niektórych lig woleli jego od kogoś co ma papiery UE, by nie trzeba było pozwoleń itd. Choć jakieś ryzyko zawsze istnieje, że ktos się zgłosi jak na Klicha.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.