Między drużynami był tylko punkt różnicy na korzyść Startu i tak pozostało. Pierwsze 18 minut spotkania to głównie gra bramka za bramkę. Potem w 3 minuty pasiaczki rzuciły 4 gole bez odpowiedzi rywalek. Jednak do gwizdka na przerwę przewaga stopniała do dwóch goli.

Niestety już po minucie drugiej odsłony był remis, a chwilę później wykorzystując grę w przewadze przyjezdne zdobyły trzy gole z rzędu i wyszły na prowadzenie 18:20. Krakowianki odzyskały je w 45. minucie, a na sześć minut przed końcem wypracowały sobie trzybramkową przewagę. Niestety kolejna gra w osłabieniu (łącznie aż 6 wykluczeń w spotkaniu) i rywalki odrobiły straty z nawiązką. W ostatnich dwóch minutach meczu zawodniczki Cracovii odpowiadają celnym trafieniem i mają jeszcze jedną kontrę, ale górą była bramkarka Startu. Podział punktów stał się faktem.

FOTO: Piłkarki ręczne Cracovii – 20 zdjęć

Cracovia - Start Michałkowice 30:30 (16:14)

FOTO: Piłkarki ręczne Cracovii – 20 zdjęć