tylko w twoim poście

prostytutko

do rr nie mysl ze jak cie nazwałem orłem to było poważne dlaczego bo nie widziałem baby z ptakiem oprucz shemalu

do rr jeśli chcesz pogadać o dupie to proponuje wejść na strone gejowska tam będziesz orłem

gośćiu chamuj z takimi tekstami jak ci nie odpowiadają to nie czytaj nikt do twojego poziomu sie nie znirza

Mi się właśnie wydawało, że to zawodnika raczej defensywny patrząc na jego statystyki, dość dużo żółtych kartek i dwie czerwone, tak mi wychodziło, ze to zawodnik bardziej do destrukcji, a nie do rozgrywania jak tu niektórym się wydawało. Chyba takie wnioski wyciągnęli, bo Pasieka mówił coś takiego, że nam potrzeba zawodników co też coś potrafią wykreować w kontekście sprowadzenia Brudzińskiego. Zgadzam się z tobą, przyda się, były momenty przecież, że niewiadomo czy będzie dwóch do środka na mecz, a mamy 4 defensywnych pomocników. Bartczak grał jak grał w tamtej rundzie, Radomski co jakiś czas kontuzje, teraz coś mu się dzieje znów z pachwiną i mięśniami brzucha, Szeliga walczy, ale umiejśtności ma jakie ma, asem nie jest, raz zagra lepiej, raz gorzej, Bojlević to samo.

Dla osób, które nie wiedzą na jakiej pozycji gra ten zawodnik, muszę powiedzieć, że jest to defensywny pomocnik, czyli piłkarz, który broni naszej bramki już w pomocy. To, że strzelił 1 bramkę w tylu meczach o niczym nie świadczy, ponieważ on nie odpowiada za to i bez sensu jest rozliczać go z tego. Obecnie na tej pozycji mamy: Radomskiego, Szeligę, Bartczaka, Boljevica. Uważam, że jest to dobry ruch z naszej strony. Musimy też inwestować w młodych zawodników. Michniewicz też się poznał na jego talencie ponieważ chciał go ściągnąć do Jagielloni ale został zwolniony i nie zrobił tego...

Jak chłopak mając naście lat grał w extraklasie to znaczy że ma talent. Takie transfery są nam też potrzebne tym bardziej że na tej pozycji mamy braki. Jeżeli liczysz że przyjdzie jakiś mega pomocnik do przedostatniej drużyny to się grubo mylisz. Trzeba próbowac takich wielu takich może jeden zaskopczy.

To logiczne też, że przed końcem sezonu nie podpisze nowego kontraktu, bo będzie czekał czy się utrzymamy. Sam mówił, że już jakieś rozmowy były. Nie wiadomo jakie, bo on tak ogónie mówi, że w sumie nie wiadomo, za wiele. Mówi, że chce zostać, ale wszystko zależy od wyniku sportowego, utrzymania i od góry klubu. Jak pisałem na pytanie czy ma myśli spróbowania się w silniejszej lidze, mówi, że ma myśli, ale wszystko zależy od Cracovii. Powiedz mi co to znaczy? Bo ja np. nie wiem, chyba to wie tylko on. Piszesz, że wyraźnie powiedział w ostatnim wywiadzie że nie odejdzie do lepszego zespołu jak nie będzie miał możliwości grania, nie pójdzie po to ażeby siedziec na ławie. Ale teraz co to znaczy też? Też tylko on to wie, bo jak dostanie oferty to tylko on będzie potrafił ocenić, czy będzie miał możliwość grania czy nie. Tak naprawdę to jest takie bardzo ogóne bezpieczne gadanie pod publiczkę z którego nic nie wynika. Bo dostanie oferte np. z Racing Santander, który gra o utrzymanie ostatnie parę sezonów i odejdzie, albo z jakiejś drugoligowej drużyny z jakiejś zachodniej ligi (nie odchodzili to z naszej ligi za kasą do drugoligowców z zachodu np. Frankowski) i powie, że chciał zostać, wszystko zależało od Cracovii, bo mogli mu dać lepsze warunki i w będzie to prawda. Może powiedzieć do tego, że odchodzi, bo mu się wydaje, że ma szanse grania i też to bedzie prawda, bo może tak myśleć przecież, skąd my to możemy wiedzieć., A jak siedzieć będzie na ławce to, może mówić, ze mu się wydawało, że będzie grał, a nie siedział i też nikt tego nie zakwestionuje, bo skąd może ktoś wiedzieć, że mu się tak nie wydawało. Dlatego moim zdaniem z tych jego wypowiedzi kazdy sobie może wysnuwać co mu się podoba, a jak jest tak na 100% to wie tylko Suvorov.

Nie widziałem wywiadu z Szarańcem akurat, ale oceniam go tak sobie jak do tej pory. Miał za zadanie znaleść jakiegoś dyrektora sportowego i nic, ktoś tu pisał, że tłumaczy się, że trudno sprowadzić kogoś dobrego na to miejsce, wierze w to co mówi, ale z drugiej strony nie można się tłumaczyć, nawet tak racjonalnie wiecznie i raczej on też o tym powinien wiedzieć i kiedyś jakiegoś kandydata znaleść, bo czas cały czas ucieka. Zobaczymy co będzie dalej...

Przecież to logiczne że chłopak młody i z talentem uzależnia swój pobyt w Cracovii od pozostania w exstraklasie. Jest zawodowym piłkarzem gra w reprezentacji i co ma się cofac do tyłu bo my kibice tak chcemy ? Żaden piłkarz zagraniczny nie przychodzi do polski bo jest fanem tego czy innego klubu, przychodzi zarabiac i ewentualnie się wybic i pokazac innym mocniejszym ligą jak ma to zrobic grając na zapleczu tak słabej ligi jaką jest liga Polska. Dał sygnał że chce pozostac w Cracovii i to powinno kibicą wystarczyc następny krok nie należy do niego. Ja za jego grę go szanuję, jak odejdzie też go będę szanował bardziej niż Klicha który wychował się w Cracovii i przy pierwszej okazji odszedł bo liczyła się kasa wiedząc że szybko się nie przebije do pierwszego składu. Był na tyle młody że mógł jeszcze poczekac z korzyścią dla niego a Alex wyraźnie powiedział w ostatnim wywiadzie że nie odejdzie do lepszego zespołu jak nie będzie miał możliwości grania, nie pójdzie po to ażeby siedziec na ławie.

Owszem wypowiedzi Alexa z końcówki 2011 można różnie interpretować, ale to nie usprawiedliwia tragicznej polityki naszego klubu. Po pierwsze jest to nasz kluczowy piłkarz, a po drugie jeśli już nie dałoby się go zatrzymać to trzeba tak rozegrać kontrakty wobec zawodników, żeby uzyskać za ich transfer sensowną kwotę. Alex czy Saidi należą do takich piłkarzy. Mi osobiście zależy żeby w Cracovii grali tacy piłkarze i to jak najdłużej, bo oni współtworzą widowisko i dzięki temu mimo słabej postawy całej drużyny, fajnie jest zobaczyć jakąś dobrą akcję w ich wykonaniu. Kibic1995 zawsze dokładnie śledzisz to co się dzieje w naszej Cracovii. Napisz jak oceniasz pana Radomira Szarańca, ja powiem szczerze, że po oglądnięciu z nim wywiadu troszkę stonowałem swój entuzjazm.

Przecież sam Suvorov z jednym z wywiadów mówił, że z ewentulanym podpisaniem kontraktu czeka do końca sezonu, dokładanie mówił: "Skończy się sezon to usiądę z Prezesem i porozmawiamy co będzie dalej z moim kontraktem". W ostatnim wywiadzie mówi, że już coś tam rozmawiali co do jego nowego kontraktu, czeka na propozycje z góry, mówi, że chce zostać, wszystko zależy od Cracovii, ale z drugiej strony mówi, że najważniejszy jest wynik odpowiadając na pytanie czy wynik, utrzymanie ma znaczenie, a na pytanie czy ma myśli spróbowania się w silniejszej lidze, mówi, że ma myśli, ale wszystko zależy od Cracovii. Czyli co jak dostanie oferte z zagranicy to wszystko będzie zależało od Cracovii czy da lepszą? Jak nie da to powie, że chciał zostać i wszystko zależało od Cracovii, ale dała gorszą ofertę? Więc te jego wypowiedzi nie są jednoznaczne i nawet momentami sam sobie trochę zaprzecza w tych wypowiedziach jak się go uważnie słucha i ewidentnie czeka czy się utrzymamy, bo w jednym mówi, że po sezonie usiądzie z prezesem, a w drugim, że wynik w czerwcu jest najważniejszy, na pytanie czy wynik w czerwcu ma znaczenie. Po prostu nie jest tak szczery/głupi (niepotrzebne skreślić, albo jedno i drugie zostawić) jak Polczak, który powiedział wprost, że odejdzie, jak Cracovia będzie musiała grać w 1 lidze, gdy ważyły się losy licencji ŁKS-u i nasze utrzymanie w ten sposób i wystawił się na fale krytyki kibiców.

Jeszcze chłopak piłki nie kopnął a już wybrzydzają i tak jak piszesz młody źle stary źle i.t.d !!! Niech pogra zobaczymy ocenimy a chociaż młody to już tej exstraklasy łyknął czyli musi byc dobry.

Dlaczego to niby Pasieka ma zamilknąć ? Jeżeli ma zapewnienie, że zawodnicy się stawią na testy i nie stawiają się to Jego wina? Przecież z sufitu nie bierze tych zapewnień !!! Jestem pewien, że gdy / w co wierzę bo kocham / CRACOVIA usadowi się na koniec sezonu w środku tabeli to i tak - jak zwykle na tym forum - znajdą się malkontenci którzy będą pisać, że to był fuks, że inne drużyny grały słabo, że wyniki innych nam pomogły i t.d. ale BROŃ BOŻE, że to po prostu zasługa trenera Pasieki. Człowiek podczas meczu uczestniczy w FANTASTYCZNYM, USKRZYDLAJĄCYM dopingu aż serce rośnie a potem wraca do domu i czyta takie durnowate komentarze i cały nastrój za przeproszeniem szlag trafia....

Fakt faktem jak go sprowadza to może go faworyzować, ale Steblecki też może dostać szansę, myślę, że jedno drugiego nie wyklucza, bo mi się wydaję, że Budziński to nie jest rozgrywający zawodnik ofensywny, a bardziej zawodnik, który ma więcej zadań defensywnych, może nawet defensywny pomocnik typowy, choć mogę się mylić niewiele o nim wiem, tylko wnioskuje, ze statystyk z ekstraklasy, dość dużo żółtych kartek, nawet dwie czerwone, jeden gol, więc można podejrzewać, że to zawodnik bardziej do destrukcji niż kreowania gry, więc nie potencjalny konkurent dla Stebleckiego. Ja tam myślę, że i Steblecki i Budziński, no i Rupa i może jeszcze jeden młody powinien szansę dostać, zwłaszcza, że na pozycji Stebleckiego nie ma nikogo, na nowej pozycji Rupy z którego Łach ponoć zrobił napastnika przed tą rundą i efekty w ME były super jest tylko Biezen, więc jak nikogo nie załatwią, a nawet załatwią po jednej osobie to ci młodzi powinni jechać na obóz i grać w sparingach, bo jak się nie ma zawodników na pewne pozycje to powinno się grać tymi co są, zwłaszcza, że np. na rozgrywajacym próbowano paru z obecnej kadry i nikt się nie sprawdził, a Gize przed sezonem Szatałow odstrzelił, choć nie miał zastępcy i próbował Kedziorę i ten grał w sparingach, zamiast wziąść Gize i niech by grał w sparingach wszystkich, na pewno by nie było gorzej z nim niż bez niego, tak samo jakby wstawić Stebleckiego to by gorzej też nie było, bo i tak nie umie nikt rozegrać z obecnej kadry.

Słuchaj a czy nie lepiej dać szanse Stebleckiemu???Pasiak z krwi i kości który bedzie trawę gryzł i do tego bedzie mniej obciazał budzet niz Budzik!!!!a tak co Budzik przyjdzie, miejsce bez walki ma na obóz pewne !!! podoba Ci sie to??? mnie nie ....nie sadze aby Pan Pasieka powiedział mu po 5czy 6 treningach ze nie jedzie na oboz bo po co by go ściagał ???czyli miejsce z urzędu bo Pasieke zna..mnie sie to nir podoba i tyle bo mamy zdolnych "naszych" młody tylko który dostal szanse????

Budziński nie grał w I lidze w Arce regularnie, a w ekstraklasie za Pasieki tak, więc albo coś umie, albo to pupil Pasieki. Kto ma racje co do tego chłopaka czy Pasieka czy Straka i Nemec, którzy nim często nie grali, trudno ocenić, bo Straka i Nemec nie lepsi trenerzy od Pasieki, a nawet gorsi przynajmniej trochę bym powiedział. Zresztą w orbicie zainteresowań ten chłopak był już przed tym sezonem za Szatałowa, który go chciał Więc kto ma racje czy Pasieka i Szatałow czy Straka i Nemec? Wszystko wyjdzie w czasiem rundy.

Popieram, po prostu krakowskie DZIADOSTWO ! Pasieka lepiej niech zamilknie, bo nakręca się sam i nas w ciągłych wywiadach, zapowiedziach testów, a wychodzi wielkie g,wno !