Płatek o Podolińskim: Jeśli prof. Filipiak nie będzie mu przeszkadzał…

platek-podolinski-filipiak

Jeśli prof. Filipiak nie będzie mu przeszkadzał w pracy, to sobie na pewno w Cracovii poradzi  – mówi o nowym trenerze Pasów Robercie Podolińskim na łamach „Dziennika Polskiego” były szkoleniowiec Pasów Artur Płatek .

Na początku sezonu 2009/2010 trener Robert Podoliński był asystentem Artura Płatka w Cracovii. – Roberta poznałem w Cracovii, gdy przyszedł do mnie na staż trenerski  – mówi Artur Płatek. – Zaproponowałem mu współpracę, ale trwała ona bardzo krótko, niespełna miesiąc, bo profesor Filipiak podziękował nam za prowadzenie zespołu .

Później pracowali wspólnie w Pogoni Szczecin i Warcie Poznań. – Chciałem mieć obok siebie człowieka, który ma otwarte spojrzenie na piłkę  – mówi Płatek. – Nawet jak już nie pracowaliśmy razem w Cracovii, mieliśmy kontakt, byliśmy razem na stażach w Newcastle, w Borussii Dortmund. 

platek-podolinski-filipiak

Były szkoleniowiec Cracovii ma bardzo dobre zdanie o nowym trenerze „Pasów”. – Jest to chłopak, który jest przygotowany na wielkie wyzwania  – mówi. – Jeśli prof. Filipiak nie będzie mu przeszkadzał w pracy, to sobie na pewno w Cracovii poradzi.

Trener Płatek tak diagnozuje sytuację, jaka panuje w Cracovii. - Uważam, że największym problemem Cracovii to jest, niestety, profesor i brak wizji funkcjonowania tego klubu. To, co mówiłem w 2009 roku, jest do dzisiaj. Co trzy miesiące jest zmiana koncepcji budowy zespołu. Na co dzień mam do czynienia z ludźmi, którzy mają plany na rok, dwa czy trzy do przodu .

Artur Płatek jest obecnie skautem Borussii Dortmund.

Poniżej fragment wywiadu z Profesorem Januszem Filipiakiem (17 marca 2014 po wygranym meczu z Jagiellonią):

Cały artykuł – "Płatek: Oby Filipiak mu nie przeszkadzał"  – w Dzienniku Polskim

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...


Przychodzą: Rafał Leszczyński (B - Dolcan Ząbki) , Grzegorz Piesio (P - Dolcan Ząbki) , Dariusz Zjawiński (N - Dolcan Ząbki)
czyli trener swoich sciaga...w sumie dobrze, malo wiem o nich ale mysle ze coach wie co robi...miejmy nadzieje ze to dopiero poczatek transferowej ofensywy Pasow i ze pilkarze ktorzy przyjda sie sprawdza !!!

CraXa na maXa

Dziś dodali jeszcze Cetnarskiego z Widzewa. Trzeba przyznać, że medialnie jeśli chodzi o transfery to ruszyliśmy tuż po końcu sezonu i to dość gwałtownie:) Ciekawe co z tego wyjdzie, kogo tak naprawdę załatwią.

Zaloguj aby komentować

Konrads

Na zapleczu ekstraklasy drużyny rezerwowej być nie może chyba według przepisów w Polsce, musi być przynajmniej 2 klasy niżej, czyli teraz max. II liga. Pamiętam kiedyś jak I liga była ekstraklasą legia miała w III lidze rezerwę i to skończyli na miejscu premiowanym awansem, ale przez przepisy do II ligi nie awansowali.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Mieć drugą drużynę na zapleczu ekstraklasy to marzenie, ale niestety niemożliwe do realizacji. Zobacz jak w trzeciej lidze - gdzie gra Korona i psiarnia, radzą sobie te zespoły. Na papierze powinny być wysoko a nie udaje im się wskoczyć do 2giej ligi. Za to Hutnik który ma olbrzymie problemy finansowe kończy na 3cim miejscu z większością graczy rocznika 92 - 94. Gdyby Profesor realizował swoje zamiary względem klubu z przed 10 lat, to podejżewam ze w tym momencie grało by u nas przynajmniej 5 wychowanków a następni czekali by w kolejce. Rozumiem, że przepisy kontraktowe osób niepełnoletnich mamy jakie mamy, ale szkolenie młodzieży związanej z klubem musi być priorytetem.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

No to dobrze że się dogadują. Lepiej zapłacić 300 tys. zł za zdolnego Polaka niż 300 tys. euro za kolejnego Boilevica :P. Ryzyko raczej mniejsze, tym bardziej że będzie współpracował z trenerem który go dobrze zna. Nie wiadomo czy wypali, ale bądźmy dobrej myśli

Zaloguj aby komentować

Zjawiński

Ponoć Cracovia już jest dogadana z Dolcanem i ma im zapłacić 300 tyś. bo Zjawiński ma tylko rok kontraktu jeszcze.

Zaloguj aby komentować

Opson

Wiadomo, że zawsze jest ryzyko, są zawodnicy co w I lidze grają super, a w ekstraklasie średnio lub słabo, ale są tacy co sobie w ekstraklasie radzą dobrze, albo bardzo dobrze.

Zaloguj aby komentować

caryca

Dokładnie mi o tego Zalepe chodziło:)

Zaloguj aby komentować

Konrads

Akurat trener Podoliński trenował w I lidze 3 lata i ja myślę, że on ma swoje zdanie kto tam jest talent, a kto nie i rozumiem po tym co kiedyś mówił w tym wywiadzie który czytałem , że będzie chciał te talenty sprowadzić do ekstraklasy czyli do Cracovii w tym momencie. Wiadomo jak trener teraz będzie pracował w ekstraklasie to może stracić kontakt z I ligą i już się tak dobrze nie orientować, więc przydali by się ludzie w klubie którzy by oglądali, I, II ligę. Choć może być też tak, że trener będzie w wolnym czasie oglądał I ligę i będzie na bieżąco. Najlepiej by było dać trochę kasy na rezerwy i wprowadzić do II ligi i nawet by nie trzeba było mieć grona skautów, bo sam nawet trener w wolnym czasie by mógł sledzić w TV I ligę, a II by była pod ręką. I nie trzeba by młodych zawodników wypożyczać, bo by się ogrywali w rezerwie i ci nie w formie mogli by też odzyskiwać ją w rezerwie, a nie dało by się myślę grać na stojąco w II lidze, tak jak to robiła znaczna większość tych z I składu w IV.

Zaloguj aby komentować

Waldomiro

Koncepcja godna, natomiast w Cracovii pojawiają się dwa problemy. Pierwszy łatwiejszy - Brak osób szukających talentów. Drugi trudniejszy do przeskoczenia - ogrom spraw sądowych i konfliktów z zawodnikami czy managerami sprawia, że takie rozmowy są trudne a Cracovia jako partner do rozmów nie jest dobrze postrzegana w środowisku.

Zaloguj aby komentować

cracovio

sama koncepcja zarządu i Podolskiego aby szukać w Polsce do ekstraklasy naszych graczy i jeszcze młodych to już wielki sukces,nic tylko przyklasnąć oby się Podolskiemu udało wyprowadzić Cracovie na szczyty jak zrobił to z Dolcanem.Wywiad z PODOLSKIM BARDZO CIEKAWY NP. W taktyce trzeba być elastycznym w zależności jakich ma się piłkarzy i z kim się gra,zapytany o tiki take to powiedział że dalby tą zabawkę córce,to dobra zabawka dla niej.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Wiesz to jest strasznie śliska sprawa - Władek Boilevic był na 2 miejscu w klasyfikacji strzelców pierwszej ligii, 15 goli, miód malina. Dostał od wiadomego trenera zaufania i wsparcia pięć razy tyle niż się należało - ale w Ekstraklasie jak nie strzelał przed spadkiem, tak i po awansie nie strzela. I ciężko tutaj mówić o tym, że sobie z presją nie poradził - bo grał niezależnie od tego czy strzelał czy nie. Teraz mówimy że ten Zjawa czy Piesio tacy zdolni, ale pamiętajmy że jeszcze rok temu królem strzelców był bardzo doświadczony - ale jednak emeryt już Maciej Kowalczyk. To jednak chyba o czymś świadczy, i na moje to w pierwszej lidze łatwo się strzela bo nikt nie potrafi wydatnie przeszkadzać i blokować, ale w ekstraklasie wkrada się już frustracja że nic nie wychodzi, i strzały są gorsze. Ja nie mogę uwierzyć w to, że Vladymir zapomniał jak się strzela - ale jak ma 5 razy mniej sytuacji to się napina i frustruje - i jak ten raz czy dwa strzela na bramkę w trakcie meczu to robi to fatalnie :(

Zaloguj aby komentować

Podpowiedź

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/439447/perelki-i-ligi-tych-pilkarzy-chcemy-widziec-w-t-mobile-ekstraklasie/3

Zaloguj aby komentować

CraXa na maXa!

Kilka miesięcy temu czytałem wywiad z Podolińskim i on tam mówił, że nie rozumie dlaczego kluby ekstraklasy wydają tyle pieniędzy na zagranicznych zawodników jak w I lidze są zawodnicy, którzy by sobie według niego spokojnie poradzili w ekstraklasie. Nie mam nic przeciwko by paru takich do Cracovii dzięki niemu przyszło. My jak graliśmy w I lidze to było moim zdaniem paru ciekawych zawodników i nikt się nimi nie zainteresował np. taki młody stoper z Floty, miał wtedy dobry sezon i grał dobrze przeciwko nam w obu meczach. W Łęcznej wtedy grał też stoper, który sprawiał dobre wrażenie. I było paru zawodników jak pisałem i to z różnych pozycji. A my niby np. stopera potrzebowaliśmy i niby innych zawodników, a się tymi z I ligi nie zainteresowaliśmy wcale.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Tak, tak

Suvorov byl dobry? Dlaczego wiec z takimi swietnymi zawodnikami jak Suvoroc , Saidi spadlismy z ligi.... suvorov mial tylko dobre kopyto...

ELVIS

Myślę tak samo o Suvorovie.

Zaloguj aby komentować

KSC PASY

Przeplatał dobre mecze z " kaszaną " a do tego miewał humorki. W sumie żadna strata po Jego odejściu....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

opson

suvorov gra w reprezentacji i jest najlepszy strzela bramki odszedł bo trener stawowy nie widział dla niego miejsca,znam go to tyle

Wladomiro

Może go trener Stawowy nie chciał jak piszesz, ale on miał tylko w paru meczach przebłyski, reszta przeciętnie. Z resztą odszedł z Cracovii i furory nie zrobił...

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

potrzebni wojownicy!!!!

Potrzebni są walczący gracze pokroju Pazdan Grodzicki/notabene obaj z Krakowa/ w przeciwieństwie od ciot typu Żytko!!!

Zaloguj aby komentować

cracovio

co do stawowego Filipiak ma rację,POZBYŁ SIĘ SUWOROWA KTÓRY GRAŁ NOWOCZEŚNIE WYCHODZIŁ NA POZYCJĘ BYŁ BARDZO SKUTECZNY, KITY ITD. MA SWOICH ULUBIEŃCÓW PRZEWAŻNIE MIERNOTY LUBI JAK KTOŚ PODAJE DO BRAMKARZA I GRA W KÓŁKO I WSZERZ JAK STRAUS,JEGO PIŁKARZE BOJA SIĘ ATAKOWAĆ BRAMKĘ PRZECIWNIKA JAKIŚ OBŁĘD

Konrads

Szybki, techniczny, mający ciąg na bramkę - Steblecki też ma ciąg, co z tego. Naprawdę rzadko dobrze wykańczał. Dobrze nabił na glacę Jopa, za to szacunek - ale za co jeszcze..... Za to że odepchnął sędziego? No właśnie, tak w ogóle to ta kara była przed spadkiem, i to było delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne. Na jego szczęście mu się upiekło - nie grał tylko miesiąc, a 30 tys. to pewno za niego zapłacił klub. A te foszki co wyczyniał w pierwszej lidze to już inna sprawa, widać że był nieodpowiedzialnym kopaczem a nie profesjonalistą. I tak też skończył. Zapowiadano że jedzie na testy do Espanyolu, menago robił mu w głowie sieczkę - wszyscy myśleliśmy "kufa, jaką my gwiazde wypuszczamy". Skończyło się tak, że został w Mołdawii, i to jeszcze na ławie. A potem w Rosji, w drugiej lidze - także na ławie. A że ta drużyna właśnie awansowała do Rosyjskiej Ekstraklasy - to zapewne oddadzą go gdzieś za darmo. Ale by była heca jakby wrócił skruszony jak Suart na Wielicką hehehe. Nie poznał się na nim nikt, gwiazdą nie został - więc cena proponowana przez transfermarkt raczej nie odbiega od rzeczywistości.... Taki Wilde-Donald Guerrier z GTS to przy Aleksandru naprawdę gwiazdor. Cracovia potrzebuje co najmniej jednego skrzydłowego takiej klasy - co będzie niestety szalenie trudne do zrealizowania

Zaloguj aby komentować

opson ...

Zdanie o Alexie to chyba wyrobiłeś sobie po spadku, gdzie skonfliktował się z zarządem i trenerem, potem miał kontuzje i kare. Stawowy też nie chciał mu dać szansy i sobie kopał z rezerwami. Były głosy podobne do tych z Mikulicem, że zasługuje na pierwszą drużynę ale cóż, było minęło.

Dla mnie dał się poznać jako fajny technicznie zawodnik, szybki i mający ciąg na bramkę. To widocznie za mało dla takiego znawcy jak ty, który swoją mądrość opiera o informacje z transfermarkt.

także sorry ale:

https://www.youtube.com/watch?v=_PoFVOFdM4g

Zaloguj aby komentować

Falat

To w takim razie jestem debilem, a Suvorov gwiazdą nie wartą obecnie nawet połowy tego co Żytko. 68 minut pograł w drugiej lidze rosyjskiej w sezonie 13/14 - ale naprawdę jest KOZAK! Wielka strata dla nas ten GWIAZDOR

Zaloguj aby komentować

Już nie mogę ...

Miałem już nie czytać i nie komentować komentarzy Opsona, ale ...
Tylko kibic-debil może twierdzić, że Suvorow był słabym piłkarzem. Zgroza!

Zaloguj aby komentować

Waldomiro

Suvorow wg. Ciebie był dobrym piłkarzem pasów? Wolne żarty Panie kolego. Owszem strzelał więcej goli niż taki Steblecki, ale 2 czy 5 goli na sezon to nie jest żadne super osiągnięcie (2 to ma Boilevic teraz . Suvorov odszedł bo skończył się kontrakt, nikt się go nie pozbył. Nie imputuj tu Panu Wojciechowi rzeczy które nie miały miejsca. Nie chciał przedłużyć kontraktu - poszedł w siną dal, i mam wątpliwości czy obecnie gra jeszcze w ogóle w piłkę. Taka gwiazda której jak to mówisz "Stawowy nie chciał" hue hue

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zjawiński

No to pierwszego Podoliński od siebie sprowadził

Zaloguj aby komentować

Prezesi przeszkadzają...

Czyli trenerowi Płatkowi Filipiak przeszkadzał i dlatego sobie nie poradził:) Tylko w Białymstoku sobie poradził, a tak to mu przeszkadzali prezesi innych klubów widocznie:) A patrząc na trenera Stawowego to w innych klubach mu przeszkadzali prezesi o wiele bardziej niż Filipiak w Cracovii, bo jednak z Cracovią ma liczne sukcesy, a w innych klubach nie miał. Choć zgadzam się, że polityka klubu często się zmienia, ale nie co 3 miesiące tylko tak od roku do dwóch i jest inna koncepcja. A to na młodych, a to później na ogranych, a to na zagranicznych, a to na Polaków.

Opson

Dla mnie tam po bandzie nie pojechał, aż się zdziwiłem, że ten wywiad taką histerię wywołał. Filipiak jako prezes powiedział co mu się nie podoba, że drużyna gra słabo na wiosnę, że grają jedni i ci sami czy są w formie czy nie i że trener Stawowy nie wykazał żadnego zainteresowania przedstawionymi mu kandydatami, jeśli chodzi o transfery. I nie mówił o tylko o płytach dvd tylko, ale mówił też, że niektórych na testy też można było zaprosić, jakby trener chciał. Moim zdaniem tylko przesadził z tym, że jest niezadowolony, że nie jesteśmy w ósemce, bo byliśmy blisko i mieliśmy duże szanse wtedy na to. I jak mówiłem bardzo się zdziwiłem jak wielu dziennikarzy, kibiców i sam trener zaczęli histeryzować po tym wywiadzie jak jakieś rozwrzeszczane stare baby. I zaczęto z tego wywiadu wysnuwać wnioski, że np. Filipiak chce zwolnić Stawowego, choć ten w tym wywiadzie podkreślał, że nie ma takiego zamiaru i nie ma takiego tematu. Trener Stawowy też w czasie przygotowań mówił tak jakby się żalił na zarząd, że nie ma stopera, więc Filipiak się pożalił na niego, że nie był zainteresowany tematem transferów w ogóle i jakby czekał na jego opinie to by się nie doczekał więc zrobił transfery sam i akurat Papadopulos i Mikulić to moim zdaniem dość przyzwoite transfery. I nie mówi mi, że trener nie ma czasu na to by się transferami zajmować, bo zarówno w pierwszej kadencji, jak i w drugiej się tym zajmował przez jakiś czas. A jak mu to zabrano to historia się powtórzyła, praktycznie wszyscy, których ściągnie nie on i to nie jego pomysł, to są słabi, a tych których ściągnie on, choć grają słabo to i tak dostają dużo szans.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Faktycznie mój błąd, ale ósemka była jeszcze elegancko w zasięgu. Ja nie mam do niego pretensji o to że był niezadowolony, ale pojechał za bardzo po bandzie no...... Dorosły chłop, a mam wrażenie czasem że go sprowokowały komentarze być może nawet z TP - bo tu wylewało się na niego dużo jadu za brak transferów. Chciał się wybielić...... niestety kosztem wszystkiego bo to co się działo po tym wywiadzie to już była degrengolada totalna. Sam przyznał, że czyta portale i oceny i komentarze. Tak wytrawny gracz powinien wiedzieć, że nie należy się przejmować każdym komentarzem - i że właściciel takiej drużyny sportowej może być przez publikę oceniany różnie, bo takie prawo internetu. I te komentarze niekoniecznie piszą rozsądni ludzie

Zaloguj aby komentować

ZET

Ja tam nie wiem jak było, i z tego co wiem nikt nie ma jeszcze żadnych wyroków. Są w ogóle komuś postawione oficjalnie zarzuty? Bo w marcu br. jeszcze ich nie było. Wszystko do tej pory to sensacje z gazet, gdy pewnym osobom przyjdzie powtórzyć to przed sądem zobaczymy co zrobią.

Jednak nawet jeśli by tak było....... to może i dobrze się stało? Czy przyszedłby sponsor jakby nie awansowali? Nie byłbym taki pewny. Czy Cracovia poradziła by sobie bez sponsora? Wątpię. Nawet jeśli nam wlepią jakieś 6 ujemnych punktów po 15 latach od faktu to moim zdaniem i tak się opłaciło. To żadna cena w momencie gdy zagrożony był non stop byt klubu.

Co do fuksów - niestety wszystko co się dzieje w Cracovii w ostatnich latach jest na krawędzi. Albo ta licencja ŁKSu (przejęzyczyłem się jak to zauważyłeś), albo Jop, albo Cabajówka, albo cud Jurija...... Może nam się to nie podobać, ale z drugiej strony utrzymanie to zawsze utrzymanie. Może nam się styl nie podobać, ale wolimy grać w T-ME niż na polu kukurydzy. Więc nie narzekajmy :)

Zaloguj aby komentować

Opson

Stawowy w kronikach klubu będzie zapisany (nikt mu tego nie zabierze) a świadomość kibiców zostaw im samym niech każdy kibic decyduje sam czy tak jak piszesz cabajówka Cabaja i bramka bramkarza Olimpii Wróbla zdobyta w 93 minucie (kiedy Cracovia już praktycznie nie awansowała) to był zajebisty fuks! W mojej świadomości to zostanie kiedy wychodziłem ze stadjonu to podali wyniki i w tym momęncie Cracovia nie awansowała dopiero w domu dowiedziałem się że stał się cud. Co do Majewskiego to Cracovia już nie była Stawowego. Po Majewskim jeszcze był Mikulski a Majewski zrobił roszady pozbył się między innymi Bojarskiego, Gizy, Skrzyńskiego odszedł za Stawowym Przytuła (a raczej został wypierniczony bo w szatni buntował piłkarzy przeciw Mikulskiemu) przyszedł Dudzić itp. Co do Szatałowa to żaden fuks to była seria wielu wygranych meczy przez całą wiosnę wielu wysokimi wynikami po3:0 - 4:1. Następnie Cracovia Utrzymała się kosztem ŁKS-u a nie Widzewa więc widzę że pamięć Cię zawodzi. Jeszcze przypomnę Ci że pierwszy awans jaki był to cała Polska wie bo głośno o tym w prasie. Ja nawet o tym nie chcę pisać żeby nie zapeszać bo jeszcze za to może Cracovia beknąć oczywiście nie degradacją a ujemnymi punktami i karą finansową. Takie to zasługi Stawowego!

Zaloguj aby komentować

Opson

Zapijaczona mordka był niezadowolony z gry zespołu, że słabo gra na wiosnę. Zapijaczona mordka mówił akurat, że z 8 by był zadowolony, a po tym meczu byliśmy na 10, a nie na 8 jak piszesz.

Zaloguj aby komentować

ZET

No powiedzmy, że w Białymstoku mu poszło, bo zrobił chyba awans i miał jedną dobrą rundę i utrzymał zespół w ekstraklasie.

Zaloguj aby komentować

ZET

No wszystko spoko, ale jak się napije nawet lekko nie idzie się przed kamerę. Co do samego Stawowego, to uważam że nie jest to mój bóg - chociaż pewno tak uważasz i masz do tego prawo bo każdy może wyrazić swoje zdanie. Ja za to uważam że jego zasługi powinny zostać zapamiętane, i w historii klubu powinien być zapisany w świadomości kibiców znacznie wyżej niż Ulatowski czy Kafarski. Niedawno nawet napisałeś że Stawowemu nie szło ani w Arce ani w Cracovii (wątek dotyczył Podolińskiego) - dlatego też mam pytanie - czy 5 miejsce w tabeli Ekstraklasy z 2005 roku to dla Ciebie nic? To co dalej osiągał Majewski z jego drużyną też nic? Dwa awansy do Ekstraklasy, nieważne jakim fuksem to też nic? Marcin Cabaj mógł nam pomóc, ale na pewno nie każdy nam pomagał bo mało kto nas w Polsce lubi. A jeśli już mówimy o fuksach to co powiesz o utrzymaniu kosztem licencji Widzewa albo utrzymaniu Jurija Szatałowa? Tam Stawowego nie było. Widzisz, ciężko tak naprawdę w ciągu ostatnich 10 lat stwierdzić co w Cracovii nie było fuksem. Ale na kartach historii liczy się efekt, a nie gdybanie. Czy kogoś będzie obchodzić że Athletico było 3 minuty od Pucharu LM? Nie, bo liczy się efekt

Zaloguj aby komentować

Kibic 1995

w Białym Stoku też sobie na wiosnę nie radził. Pamiętam jak po jesiennej rundzie Płatek powiedział że do utrzymania wystarczy zdobyć trzy punkty na wiosnę żeby Jagielonia się utrzymała, a na wiosnę miał problem ze zdobyciem tych właśnie kilku punktów i ledwo się utrzymali za co z Jagielonii wyleciał. Komentatorzy w C+ za tą wypowiedź bardzo krytykowali Płatka że jak trener może coś takiego powiedzieć że wystarczy 3-punkty że to jest sugerowanie zespołowi że właściwie to już się utrzymali i mogą sobie olewać mecze bo te 3 punkty to jakoś tam same przyjdą. Więc moim zdaniem wszędzie mu przeszkadzali. Opson-- nie jest ważne że Profesor był po drinku powiedział prawdę i tylko prawdę! Mówił mu to nie jeden raz a z pięć razy i to wcale nie po drinku, raz to powiedział przed kamerą. Jak się w skayboxie siedzi to przeważnie ma się gości których tradycja nakazuje ugościć więc nic dziwnego że się napiją. Na przyjęciach to nawet Biskupi piją profesor nie jest tak jak ty to sugerujesz pijakiem ( nie każdy kto się od czasu do czasu napije jest pijakiem) ale ty nigdy w skyboxie siedział nie będziesz więc pewnie nigdy tego nie zrozumiesz. Odnośnie Twojego Boga Stawowego to też nie było tak jak piszesz. Jak Stawowy przyszedł do Cracovii to miał pełną akceptację, Filipiak nawet powiedział takie słowa: koniec karuzeli z trenerami: Ale nawet nieżywego by ruszyły wyczyny Stawowego. Właśnie tak jak piszesz zaczeło się od wiosny w pierwszj lidze. Później to już były same fuksy, gdyby nie cudowny ( prawo serii) październik to było by tragicznie. Filipiak i tak dał bardzo dużo czasu Stawowemu- pokaż mi drugiego takiego prezesa który by tak długo dał mu szansę i po tak kompromitującej serii 4-rech porażek stracie 9-ciu goli i nie zdobytym żadnym dalej wytrzymał? Ja takiego nie widzę.

Zaloguj aby komentować

cybbis

A ja to myślę że ta zapijaczona mordka od początku była przeciwna zatrudnieniu Pana Wojtka i ciągle tylko pokątnie na niego narzekała. Nawet kiedy mówił w wywiadach przed kamerą że mu ufa miałem wątpliwości czy mówi szczerze. Nie na darmo mówiono o zmianie trenera już praktycznie od wiosny w pierwszej lidze - wiem że prasa często kłamie, ale jednak zwykle są jakieś przesłanki do pisania tego typu bzdur. Apogeum to był ten wywiad po wygranym meczu, kiedy profesor oświadczył że nie jest z niczego zadowolony a ósme miejsce które Cracovia wtedy zajmowała to słaby wynik bo nie grają jego pupilki i mógł być zdecydowanie lepszy........ Tak, tak oto hipokryzja profesora właśnie. Od 2008 roku Cracovia była w lidze ch.... do bicia, ale jak Stawowy to on wszystkiemu winny, on ma słabe wyniki (wtedy 8 miejsce w tabeli), on nie chciał testować graczy i wszystko on. Zobaczymy który mecenas akceptowany przez Filipiaka osiągnie tak dobre wyniki! ZOBACZYMY. Będziemy się śmiać Profesorze razem z Panem!

Zaloguj aby komentować

zgoda

Filipiak i tak miał cierpliwość do Stawowego, prawie dwa lata. Dopiero gdy Cracovii realnie groził spadek - zmienił trenera.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

u Nas zawsze troche za dużo tych "jeśli"

Nowy trener pewnie obserwował w pierwszej lidze kilku zawodników godnych uwagi. Ale czy spodobają się Burlikowskiemu ? Czy Tabisz uzna, że stać nas na nich ? Czy w końcu profesor zatwierdzi zgodność i przydatność do drużyny z jego wizji ?

Nasza polityka transferowa przypomina stół oparty na czterech filarach, żeby był stabilny potrzeba wszystkich czterech. Ale taka sytuacja na dzień dzisiejszy wydaje się bardzo trudna do spełnienia. Niestety ....

Bomba

Nie zrozumiałeś. Tabisz jest pracownikiem i robi dokładnie to co robił w Comrachu. Pilnuje pieniążków Filipiaka. Rumor był o to straszny na początku, potem przeszliśmy już z tym do porządku dziennego. Generalnie sprawa sprowadza się do prostego przedstawienia prezesowi rachunku zysków i strat. Dla Tabisza rachunek musi się zgadzać a, że ten "duet" funkcjonuje od tylu lat znaczy, że Profesorowi też wszystko się zgadza.

Zaloguj aby komentować

Konrads

Skąd wiesz że kasa idzie do skarbonik Tabisza. Może on jest po prostu zwykłym pracownikiem (pomimo że jest vice prezesem) i "grzecznie" realizauje politykę nakreśloną przez Bossa.

Zaloguj aby komentować

K-K

No chciało by się, żeby u nas też już ćwierkano, że ktoś przychodzi, z kimś rozmawiają, kogoś obserwują... Ile to już lat mija, gdzie co rundę czekamy na fajne, przemyślane ruchy transferowe ? Mam nadzieje w jednym - odejdzie Marian, Władek, Edi - to będzie oddech dla klubu na dobrych kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. Oby nie wszystko poszło to skarbonki Tabisza ;)

Zaloguj aby komentować

Konrads

pelna zgoda, w dodatku trzeba zwrocic uwage na to, ze w np. Koronie czy Podbeskidziu juz trwa solidna wymiana kadr. a to sa zespoly, z ktorymi bedziemy m in bezposrednio walczyc w przyszlym sezonie. jesli juz dziekuja zawodnikom tzn ze maja kogos wstepnie przynajmniej dogadanego. a te kluby rzeczej nie beda podkupywac z "grupy mistrzowskiej" tylko wlasnie z 1. a moze nawet 2. ligi

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Sądząc

po ostatnim wywiadzie prezesa-łubu-dubu(nt.Stawowego) to wyobrażam sobie jaki musi być w klubie z dala od kamer i mikrofonów
"ale kto bogatemu zabroni" jak to się mówi.
Mam nadzieje że lekcje z dyplomacji by pomogły.
ale najważniejsze to "pchać wózek w jedną stronę" !!!!(zarząd,trenerzy i piłkarze)
a my będziemy kibicować i czekamy na emocje na boisku!!!!!(nie w gabinetach)
trzymam kciuki za nowego Trenera !!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.