Problemy ze zdrowiem 24-letniego słowackiego stopera rozpoczęły się dwa lata temu w trakcie wypożyczenia do bułgarskiego Ludogorca Razgrad. W Bułgarii Jarabica doznał kontuzji kolana i przeszedł operację.

Latem 2012 roku, w trakcie przygotowań do I-ligowego sezonu, kontuzja odnowiła się i konieczne było wycięcie łękotki.

W styczniu tego roku Marian Jarabica wznowił treningi, ale w trakcie zimowych badań wykryto u niego częstoskurcz komorowy. Usunięcie tej dolegliwości wiązało się z koniecznością przeprowadzenia kolejnego zabiegu i miesięcznej przerwy w treningach, która przypadła akurat na zimowe obozy przygotowawcze w Turcji.

Na tym nie skończył się pech Mariana Jarabicy. Pod koniec lutego, gdy wznowił treningi ponownie odnowiła się kontuzja w operowanym wcześniej kolanie i niezbędny był zabieg rekonstrukcji więzadeł.