A Policja i Straż Miejska skupiają się na polowaniu na kase, za przewineinia typu, picie piwa pod chmurką, lanie w miejscu publicznym i złe parkowanie, zamiast skupiać się na zwalczaniu i łapaniu bandytów, bo rządzący Krakowem, innymi miejscowościami w Polsce, jak i ci co rządzą całą Polską są w dupie jeśli chodzi o stan finansów publicznych...

A ty nie pierdolisz głupot? Ja też uważam, że race powinny być dozwolone, ale problem jest taki, że nie są. Rozumiesz. I jak tak stadion zamkną to końca rundy (niby to mało prawdopodobne, ale kto ich wie) to co napiszesz mi, że się opacało, bo race powinny być legalne i ładnie to wyglądało i smaczku dodało?:))) I myślę, że Filipiak już by się tak nie cieszył, że odpalono te race itd. A, że policja z prewencji to łby i tak samo szukają zaczepki pod byle pretekstem jak kibole to twierdze od dawna, nawet kiedyś słyszałem, że oni ponoć dodatkową kase dostają jak muszą interweniować, więc szukają zaczepki, prowokują, byle tylko była interwencja, bo im się to może opłaca niż by było spokojnie. Nie wiem czy ochrona też ma coś dodatkowego z tego jak jest interwencja, ale ochroniarze w dużej częsci to też łby, sam miałem dwie sytuacje z nimi by to stwierdzić. I też jest taka, że jak cos się dzieje to i policja i ochrona by sie wykazać to leje czy coś tych co nic nie robią:))) A ci co cos robia, to zazwyczaj albo uciekną, albo im skopią dupy, a ochrona i policja uderza w tych co są spokojni:)))

Aha jeszcze jedno - psom (nie broniąc ich) - chodzi zapewne głównie o petardy, które już jakiś pierwiastek niebezpieczeństwa w sobie mają.

Dobra dobra, wiadomo że bez powodu nie gazneli naszych - takie zadanie ochrony, żeby bronić sektora buforowego za wszelką cenę, za to im płacą, a że przypadkiem się znalazła w ich "ogniu" niewinna osoba - no to już nie taka prosta sprawa. Albo można powiedzieć, ze to wina osób, które chciały się przedrzeć przez płot czym spowodowali reakcję ochroniarzy Hektora, albo zwalić na Hektora, że nie wiedzą gdzie celują.

Jak pisałem monitoringu nie ma ponoć tylko w kiblach, więc byś był widoczny kiedy wychodzisz z trybuny do kibla i kiedy wchodzisz na trybune ponownie itd.. Jak mój przedmówca zuważył nie chodzi o zamach, morderstwo itd. więc takiej analizy nikt nie zrobi. Np. w sprawie zabójstwa "Człowieka" przecież Policja do niektórych sprawców doszła po analize logowania się komórek, wyobraź sobie ile nad tym musieli siedzieć.

nieobrażamy sie nawzajem..
kibic1995 ma racje że jakby bardzo chcieli to by mogli siedzieć miesiąc i analizować i pewnie mieliby paru podejrzanych- ale to były tylko race a nie zamach na sejm.
staszeka i MaziKSC też mają racje bo ktoś mógł akutat wyjść z sektora do kibla..
także ja bym sie za bardzo nie rozwodził nad tematem.
według mnie klub dostanie kare pieniężną i mogą nam zamknąć sektor D i tyle.
a jak zamkną cały stadion to będziemy śpiewać pod bramami :)
z pasiackim pozdrowieniem..........................................................

a jeśli w czasie rozciagdniecia sektorowki poszedlem do wc i siedzial tam tyle ze wrocil po akcji i jak opuscili sektorowke po ponownym rozlozeniu tzn ze bekne za race z zakazem w reku ?? nonsens ku.rwa nonsens !!!

Przecież monitoringu tylko ponoć nie ma w kiblach, więc jak nie ma tylko w kiblach, to pod trybunami też jest, zdziwił bym się bardzo i było by to wręcz nielogiczne, gdyby tam monitoringu nie było czy przy wejściach na stadion, zresztą przy okazji jakiejś zadymy kiedyś oglądałem w jakimś tvn uwaga czy coś takiego program o tym i tam pokazywali filmy z monitoringu i z wejść na stadion i na trybuny też były, więc u nas niby nie ma monitoringu tam? Myślę, że jest, a jak jest to widać na nim kto w jakim czasie wychodzi z trybun czy wchodzi na nią czy do kibla czy jest pod trybuną i da się ustalić, kto gdzie przebywał w czasie rozwijania sektorówki czy odpalenia rac. Ale jak pisałem dla tak gównianej sprawy myśle, że nikt nie bedzie się bawił w porównywanie tego wszystkiego, więc staszeka możesz spać spokojnie:))) No chyba, że my mamy monitoring jak z filmów SF i sam rozpoznaje twarze i porównuje gdzie kto jest w danej chwili i kogo brakuje:)))

Ale jakim prawem kibicu1995 mieliby wnioskować po ilości ''głów'' na kamerze, no jakim? Przecież w każdym momencie przynajmniej jedna osoba może pójść do kibla czy źle sie poczuć, czy z każdego innego powodu zejść pod trybuny. Byłoby to wielce nieuzasadnione działanie. Ale na przykładzie całej tej sytuacji przez która teraz rozmawiamy, widać, że nie wszystko musi być logiczne...

Jak mało prawdopodobne, wszyscy po twarzach są w bazie, każdy miał robione zdjęcia nie? Monitoring jest ponoć taki, że można cuda robić, zbliżenia mega itd. Patrze kto był przed rozwinięciem sektórówki, a których twarzy po zwinieciu mi później brakuje na sektorze, nie dojde kto znikł pod przebraniem? Spokojnie by się doszło, tylko jak mówiłem kupe czasu na to trzeba by zmarnować, a nikt tego nie zrobi dla tak gównianej sprawy. No chyba, że by np. marszalek województwa z policją dali klubowi ultimatum, znajdzcie z monitoringu tych co odpalili race i dajcie im zakazy, to nie zamkniemy stadionu to może by wtedy w klubie siadło parę osób i by za parę dni rozkmini za pomocą monitoringu kto odpalał race.

Też mało prawdopodobne, bo osoby te zmieniły całkowicie swoje położenie pod sektorowka i miały zakryte wszystkie części ciała czy ubioru nawet na buty mieli zalozone worki jak w szpitalu, wiec sie nasi chłopcy spisali na medal. A gdyby tylko race były, to policja by teraz nie chciała zamykać stadionu - doszły do tego starcia na linii sektor B - sektor gości

No to mądralo powiedzmy ktoś dokładnie w powiekszeniu oglada taśmy, robi sobie z nich zdjęcia publiczności przed tym jak rozkładana jest sektorówka i to samo zaraz po tym jak jest złożona. Nie możliwe, że porównując przed i po nie dojdzie przynajmniej jakiejś częsci osób, ktore znikły pod przebraniem? Moim zdaniem możliwe, tylko jak pisałem komuś by sie musiało chcieć, nie takie rzeczy policja robi tylko nie w takich gównianych sprawach, tu lepiej posłac pismo niech wojewoda zamknie cały stadion.

Kibic1995 - kibice nie tacy głupi, przebierali się pod sektorówką mądralo.

I były sytuacje w Polsce, nawet na GTS-ie jak im tam coś zniszczyli kibice Korony, gdzie ludzie byli poprzebierani, zamaskowani i ich identyfikowano, bo przegladano i analizowano taśmy wcześniej i tak dochodzono do tego kto się przebrał czy kto zamaskował, tylko wiadomo to komus by się musiało chieć.

A, że race powinny być legalne to inna sprawa. Ale teraz nie są i jakby tak zamknęli stadion do końca rundy przez to ni weim czy by tak było wesoło wszystkim, łacznie z Filipiakiem.

A co jest złego w racach? Większości się podobało, nawet Filipiakowi (błędnie nazwał je petardami). A myślisz, że osoby odpalające race (co jest elementem zorganizowanego dopingu) są tacy głupi, że nie potrafią się zabezpieczyć przed głupim prawem? Wszyscy byli "przebrani za malarzy (;D)" i mieli maski tak, żeby ich nie zauważyć i chwała im za to!