Trivunović: Jak to się stało?!

trivunovic-vule-2011-02-24

28-letni Bośniak Vule Trivunović był jedynym obcokrajowcem, którzy zadebiutowali w wyjściowym składzie gruntownie przebudowanej Cracovii w niezwykle dramatycznym i emocjonującym meczu z Legią Warszawa (3:3).

Były kapitan Boraca Banja Luka, mający za sobą występy w reprezentacji Bośni i Hercegowiny w ubiegłym sezonie został uznany za najlepszego piłkarza bośniackiej ekstraklasy. Kierowana przez Trivunovića obrona Boraca straciła jesienią w 15 meczach zaledwie 8 bramek. Tymczasem w pierwszym meczu w Cracovii jego nowa drużyna na własnym stadionie aż trzykrotnie pozwoliła rywalom wbić piłkę do własnej bramki.

.

trivunovic-vule-2011-02-24

.

Piłkarze Cracovii trzykrotnie - w 35, 49 i 65 minucie - obejmowali prowadzenie, ale za każdym razem piłkarze Legii doprowadzali do wyrównania wykorzystując błędy defensywy Cracovii. - To był emocjonujący mecz i jednocześnie bardzo szybki. Do teraz nie mogę uwierzyć jak to się stało, że trzy razy obejmowaliśmy prowadzenie i za każdym razem je traciliśmy. To coś niemożliwego - mówił po meczu Vule Trivunović , który wprawdzie nie popełniał rażących indywidualnych błędów, ale swoją grą nie zachwycił.

Nowy stoper Cracovii z uznaniem wypowiada się o rywalu Cracovii i zachęca swoich kolegów do przeanalizowania własnych błędów. - Na nasze drobne pocieszenie można tylko powiedzieć, że Legia to naprawdę silna drużyna. Teraz jednak każdy z nas musi przyjrzeć się swojej grze i zrobić wszystko, by była ona jeszcze lepsza - mówi 28-letni środkowy obrońca.

Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Jak to jak ????

ano tak mozna ...jakbys nie zawalił bramki to by mozna było wygrac

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.