Ekstraklasa SA: Cracovii nie grożą walkowery

Ekstraklasa SA

W związku z informacjami prasowymi dotyczącymi umowy kontraktowej zawodnika Przemysława Kuliga z MKS Cracovia SSA, Ekstraklasa SA zwróciła się z wnioskiem do PZPN o przekazanie sprawy do rozpatrzenia przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA zgodnie z właściwością.

Zgodnie z § 12.2.4) regulaminu dyscyplinarnego PZPN organem właściwym do orzekania w sprawach dyscyplinarnych w pierwszej instancji w stosunku do zawodników, działaczy, kierownictw klubów uczestniczących w rozgrywkach Ekstraklasy jest komisja dyscyplinarna spółki Ekstraklasa SA, tj. Komisja Ligi.

Komisja Ligi po zapoznaniu się z całością materiału podejmie decyzje o możliwości ewentualnego wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w sprawie.

Jednocześnie Ekstraklasa SA informuje, iż przepisy regulaminu dyscyplinarnego PZPN za naruszenie przepisów związanych ze zmianą barw klubowych lub umów kontraktowych nie przewidują możliwości orzeczenia kary walkoweru ani wymierzenia kary odjęcia punktów.

Ekstraklasa SA

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Nazwiska

Trzeba może przypomnieć nazwiska tychże Panów:

Pseudoartykuł wysmażył niejaki Marek Ignasiewicz, który napisał także, że grozi nam recydywa, czyli powrót do przestępstwa, co oznaczałoby, że już rzekomo byliśmy ukarani za podobne nieprawidłowości, co jest absolutnie kłamstwem.

A tym urzędniczynom z PZPN jest Przewodniczący WD PZPN Adam Gilarski.

Zaloguj aby komentować

Komu zależy na zniszczeniu najstarszego klubu w Polsce

Mam nadzieje, że opinia Ekstraklasy będzie wiążąca. Jednak cała ta afera (zaaranżowana przeciw Cracovii) jest wielkim skandalem !
1) Kulig podpisał kontrakt z Cracovią 10.08.2007 po tym jak WG PZPN-u wyraził zgodę na jego przejście do Cracovii (oraz został oczywiście potwierdzony do gry w białoczerwonych barwach). Kulig grał więc w Cracovii absolutnie legalnie i o żadnych walkowerach nie może być mowy.
2) Przedwstępna umowa została podpisana z menedżerem piłkarza (a nie z piłkarzem) ze szczególnym wskazaniem, że właściwy kontrakt sporządzi się z zawodnikiem tylko po rozwiązaniu za oficjalną zgodą kontraktu z Górnikiem Łęczna.
3) Dziennikarz, który rozdmuchał tę (pseudo)aferę i napisał o niej aż w trzech gazetach (P.S.,Fakt,Dziennik) albo szukał taniej sensacji albo wyraźnie czuje niechęć do Cracovii. Na pewno natomiast nie zapoznał się rzetelnie ze sprawą i wykazał brakiem znajomości regulaminu PZPN.
Niestety później jeden ze znanych dygnitarzy PZPN-u powtórzył za nim, że Cracovie spotkają dotkliwe kary.
4) Można się tylko zastanawiać kto przekazał tę nieformalną umowę dziennikarzom i organom dyscyplinarnym.
W tym momencie można powiedzieć, że zrobili to tzw. "życzliwi" (nie trudno się domyśleć jacy). Jak widać jest jeszcze wielu, którym nie podoba się systematyczny powrót najstarszego klubu w Polsce, niszczonego przez komunistów w PRL-u i ukochanego przez Jana Pawła II na swoje godne miejsce w polskim sporcie.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.