Jagiellonia Białystok zdegradowana za korupcję
Członkowie Wydziału Dyscypliny uznali, że Jagiellonia winna jest pięciu czynów korupcyjnych w latach 2004-05. Klubowi przysługuje odwołanie do Związkowego Trybunału Piłkarskiego.
"W dniu 12 lutego 2009 r. Wydział Dyscypliny PZPN ukarał klub Jagiellonia Białystok SSA z siedzibą w Białymstoku karą zasadniczą przeniesienia do niższej klasy rozgrywkowej (degradacja o jedną klasę) od następnego sezonu po uprawomocnieniu się orzeczenia; za udowodnienie pięciu czynów przestępstwa sportowego w latach 2004-2005. Ukaranemu klubowi przysługuje prawo odwołania się od orzeczenia WD PZPN do Związkowego Trybunału Piłkarskiego" - głosi komunikat WD PZPN.
- Wydział Dyscypliny PZPN uznał, że pięć udowodnionych Jagielloni Białystok czynów o charakterze korupcyjnym jest wystarczającym powodem ku temu, by zdegradować klub o jedną klasę rozgrywkową. To kara adekwatna do winy - powiedział szef WD PZPN Artur Jędrych.
Wiosną 2004 roku Jagiellonia skutecznie broniła się przed spadkiem z ówczesnej drugiej ligi. W sezonie 2004/05 zajęła w niej szóste miejsce, ale z dość znaczną stratą do czołowych zespołów. W kolejnych rozgrywkach wywalczyła prawo gry w barażach o ekstraklasę, ale dwukrotnie przegrała z Arką Gdynia.
W grudniu 2007 roku zarzuty korupcyjne usłyszał Wojciech S., który w 2004 roku został dyrektorem, a w latach 2005-06 pełnił funkcję prezesa białostockiego klubu. WD PZPN sprawą Jagiellonii zajmował się od kwietnia 2008 roku. Najpierw postępowanie miał charakter wyjaśniający, a następnie dyscyplinarny. Wstrzymywanie się z wyrokiem tłumaczono oczekiwaniem na dokumenty z prokuratury, dzięki którym wiedza o działaniach korupcyjnych na rzecz tego klubu byłaby pełniejsza.
Po 17 kolejkach obecnego sezonu drużyna z Białegostoku z dorobkiem 18 pkt zajmuje dziesiątą lokatę w tabeli ekstraklasy, mając trzy punkty przewagi nad zespołem zajmującym miejsce barażowe oraz cztery nad ekipą z pozycji zagrożonej bezpośrednim spadkiem do pierwszej ligi.
Jagiellonia jest dziewiątym klubem zdegradowanym przez WD PZPN do niższej klasy rozgrywkowej w wyniku afery korupcyjnej w polskim futbolu, która wybuchła w maju 2005 roku.
W kwietniu 2007 roku zapadła decyzja o degradacji z ekstraklasy Arki Gdynia i Górnika Łęczna oraz występujących wtedy w drugiej lidze KSZO Ostrowiec i Górnika Polkowice. Niespełna cztery miesiące później los dwóch pierwszych klubów podzieliło Zagłębie Sosnowiec. W styczniu 2008 roku zapadła decyzja o degradacji z ekstraklasy ówczesnego mistrza Polski -Zagłębia Lubin i Widzewa, jednak łódzki klub uniknął kary wskutek decyzji Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl, który uznał przedawnienie czynów. W lipcu ubiegłego roku ekstraklasę karnie opuściła Korona Kielce.
W prowadzonym przez wrocławską prokuraturę śledztwie dotyczącym korupcji w polskim futbolu do tej pory zarzuty postawiono blisko 200 osobom: sędziom, m.in. najbardziej znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W. oraz byłemu reprezentantowi Dariuszowi W., a także obserwatorom i zawodnikom. Najwięcej - 104 zarzuty - ciążą na trenerze piłkarskim Andrzeju B., który miał pomagać "ustawiać" wyniki meczów m.in. Korony Kielce.
Zarzuty usłyszeli też m.in. dwaj członkowie poprzedniego zarządu PZPN Wit Ż. i Kazimierz F. oraz wybrany do obecnego zarządu Henryk K., którego następnie Walne Zgromadzenie zawiesiło w prawach członka tego gremium.
W grudniu 2007 r. przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., pseudonim Fryzjer - domniemany organizator całego procederu.
PAP / Gazeta.pl
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
stas
rozendall
11:12 / 13.02.09
Zaloguj aby komentować