Stawowy zajął dwa razy ósme miejsce, Majewski czwarte i siódme. Statystykami można manipulować.

Filipiak ma racje, liga jest słaba. Przed chwilą Podbeskidzie wygrało z Ruchem. O co chodzi?

Wymieniłem Majewskiego z gwiazdką. "Dzisiaj sobota, Majewski pakuj laptopa." Kibice zwolnili Majewskiego za 7. miejsce w tabeli. Majewski był porównywany z legendą Stawowego, dzisiaj Stawowy mierzy się z własną legendą. Cel to pierwsza ósemka.

Nie przeceniaj Majewskiego. Objął gotową drużynę po Panu Wojtku. Drużynę na niezłym poziomie. Jednak jego statystyki i tak są gorsze niż Pana Wojtka:

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/427359/dwie-setki-wojciecha-stawowego

A statystyki są bezwzględne. Na miejsce w tabeli wpływa także to jak inni grają, statystyki są na takie przekłamania odporne :)

Muszę się wytłumaczyć. Giełda trenerska z artykułami z Faktu to ironia, ale jak już ktoś zwalnia trenera to niech pomyśli o jego następcy.

W Cracovii następcy byli słabi i przypadkowi. Po Stawowym - Mikulski i Białas, po Majewskim* - Płatek, po Lenczyku - Ulatowski, po Szatałowie - Pasieka i Kafarski.

W ubiegłym roku, po meczu z Tychami, kiedy byłem pogodzony z brakiem awansu, chciałem żeby Stawowy został jeszcze sezon i zmierzył się z własną legendą.

Uogólniam, ale zawodników mamy średnich, szczególnie w pomocy, będę się cieszył z każdego w lepszej formie, ale mają braki. Powtórzę za innymi, na tę kadrę wyniki sportowe bronią trenera.

W tym sezonie celem było utrzymanie i to jest raczej niezagrożone, ale padło dużo słów po obu stronach i teraz celem powinna być pierwsza ósemka.

PS II. W wyliczance doceniłem Majewskiego, trenował ponad sezon i zrobił najlepszy wynik w ostatnich latach, ale to kibice go zwolnili.

PS III. Wieczorek i puchary to szyderstwo.

Masz racje prawie we wszystkim, ale Mourinho też miał konflikty z piłkarzami, przecież w Realu był ponoć straszne konflikty i duża grupa zawodników był a z nim skłócona i zwodnicy pomiędzy sobą. Przyszedł nowy trener i ponoć wszystko wróciło do normy. Filipiak zasiał ferment poprzez media, zwłaszcza stwierdzeniem , że miejsce w tabeli go nie satysfakcjonuje i wywlekając różne żale, zamiast załatwić to wewnątrz klubu, ale trenerowi Stawowemu też się zdarzało wylewać żale, sugerować pewne rzeczy i próbować załatwiać różne sprawy poprzez media, zamiast iść do prezesa. I w poprzedniej kadencji tak się zdarzało i w tej, więc moim zdaniem on taki święty do końca nie jest. Choć liczę, że wszyscy w klubie pójdą po rozum do głowy i trener z nami zostanie na następny sezon, ze względu na dobre wyniki sportowe.

Wręcz idealny komentarz - zgadzam się z każdym Twoim słowem. Mam niekłamaną nadzieję, że ta francowata wewnątrzklubowa " wojenka " rozejdzie się po kościach bo przecież zaangażowaniw nią ludzie to nie przypadkowe burasy oderwane od pługa tylko ludzie którzy coś tam - mniej lub bardziej - sobą reprezentują i chyba zdają sobie doskonale sprawę, że to jest działanie przeciw Naszej ukochanej Cracovii. Wojtek Stawowy zrobił z tej zbieraniny kolektyw i jak słusznie napisałeś osiągnął z tym składem o wiele więcej niż się spodziewano. Najgłośniej o innych trenerach " fachowcach " w miejsce WS grzmią ci którzy po powrocie do e-klasy trąbili na tym forum, że spadniemy błyskawicznie do I-szej, że jeb.....ć Nas będą wszyscy.....Zawsze się znajdą tacy cipowaci kibice-chorągiewki !

bardzo ładnie napisane :) myślę że jakbyśmy mieli pełny skład z Nowakiem , Saidim , Budzikiem w formie bo z nim różnie bywało , doszedł dobrze trafiony zawodnik do naszej gry , nasza gra wyglądała by inaczej . pozdrawiam PASIACKO

P.S
nadzieja umiera ostatnia , chciałbym żeby trener został , TYLKO ŻEBY SIĘ ZA CZELI WSZYSCY W KLUBIE DOGADYWAĆ , TWORZYĆ JEDNOŚĆ

TYLKO PASY ... TYLKO CRACOVIA ...

A tak jeszcze pytasz co osiągnął Pan Wojtek..... hmmm, drugi już raz z totalnej rozpadówy zrobił drużynę. To osiągnął. Awansował z tym samym klubem po raz drugi, i mimo plagi kontuzji leci na ostro dalej. Oczywiście nie na mistrza, ale pozycja którą mamy w tabeli patrząc na kadrę i szpital to jest naprawdę jak mistrzostwo w naszym wykonaniu. Przywrócił dobrą atmosferę w szatni po prostu..... Wyniki się może nieco popsuły, ale atmosfera nie. I przykład Probierza i Wisły doskonale pokazuje, że trener nie może być po prostu zarozumiałym chujem, bo wszyscy zaczną grać przeciwko niemu - tak jak Manchester United przeciwko Moyesowi gra. Trener musi być jak Mourinho - doskonale znać swoich piłkarzy, rozmawiać z nimi poza treningami, być przyjacielem w pewnym sensie. Każdy kto współpracował z Mourinho uważa że był dla niego jak ojciec, nie znam piłkarza który by tak nie mówił o Panu Wojtku. Ja nie wiem czy ty to widzisz, ale Pan Wojtek dość dobrze znajduje równowagę pomiędzy stroną piłkarską o stroną ludzką. To bardzo istotne. Piłkarze Wisły do dziś wspominają źle o Probierzu, to samo Bartłomiej Pawłowski z czasów kiedy grał w Jagielloni. Był też taki trener w rzece - rumuński. Konkretnie Dan Petrescu. Momentalnie ustawił przeciwko sobie całą drużynę. Relacje międzyludzkie to także ważny element sportu, nie lekceważ tego. Mam wrażenie że tacy goście jak Ulatowski czy Pasieka w tym miejscu wszystko przegrali. Zwróć uwagę że w Cracovii ferment sieje tylko profesor i media. WS nigdy nie krytykuje zawodników przed kamerami

Opowiadasz głupoty

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ekstraklasa_w_pi%C5%82ce_no%C5%BCnej_(2010/2011)

Nie mógł mieć -10 na starcie, bo 14 wygranych i 6 remisów to zawsze da 48 pkt. Nie zakończył na pudle, bo miał takich przeciwników jak Cracovia Szatałowa, która ich zgwałciła 3:0 na ziemi świętej. I to jego jedyne osiągnięcie - w żadnym innym klubie nie miał już wyników i go wyrzucali.

Tak uważam że Probierz to bardzo dobry trener. Ma większe osiągniecia jak Stawowy bo Stawowy nie ma żadnych. Przypomnę Ci że Probierz w Jagielonii miał minus 10 punktów na starcie i o mały włos nie zakończył ligi na pudle w ŁKS-ie przegrywali wszystko jak przyszedł Probierz zaczeli wygrywać wszystko nawet wygrali z Cracovią na naszym boisku za granicą nie szło nikomu nie tylko jemu taka nasza piłka w Wiśle przeciwko niemu grali piłkarze bo był za ostry. W Lechii objoł drużynę dołującą a teraz grają na poziomie Cracovii i odejdzie nie za złe wyniki tylko zmienił się właściciel na Niemieckiego który ma swoje bardzo wysokie cele. A co osiągnoł Stawowy?

I to był jedyny klub gdzie mu coś poszło, później kupę lat na tym jechał, aż wylądował w 3 klasie rozgrywkowej, zrobił awans w Rybniku i widzę wrócił na ekstraklasową karuzelę, choć teraz w Górniku szybko się go pozbyli.

Wieczorek to ciekawa kandydatura na europejskie puchary. Z Odrą grał w nich dwa razy pod rząd.

Na giełdzie ruch. Jedna kandydatura odpada, chyba że to rodzaj techniki negocjacyjnej: http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15668046,Rafal_Ulatowski__Czy_przyjalbym_oferte_z_Cracovii_.html.

Czy uważasz że Probierz to dobry trener? Ja rozumiem że Pasieka i Ulatowski to kompletne pomyłki, ale po co rozmawiać z facetem który od 4 lat kompletnie sobie nie radzi. Nie sprawdził się nigdzie, mając znacznie lepszych piłkarzy niż Cracovia ma teraz. Pan Wojtek musi zostać, ale w ostateczności gdyby nic się nie udało wskórać to chciałbym tu widzieć Pana Jacka Zielińskiego. W Ruchu mu nie szło, ale w Lechu czy Polonii źle nie było

Jest tylko jeden polski Guardiola, i nazywa się Wojciech Stawiola. Tamten koleś był już nawet w rzece, w Grecji, wszędzie przegrywał. Raz z Jagiellonią mógł być mistrzem, ale nie - wszystko spieprzył. Po co nam taki gość. Owszem początkowo wpuściłby kilku młodych, przeciwstawiłby się temu co robi Pan Wojtek - może jakaś bramka by wpadła, ale po 2-3 meczach okazało by się że ci młodzi to wcale lepsi nie są. Pan Wojtek wie co robi, ale ludzie jak widzicie są cholernie niecierpliwi i chcą sukcesów na już. Nawet profesor powoli zapomina gdzie w ostatnich latach była Cracovia, a była wiecznie zagrożona spadkiem i była w pierwszej lidze. Cóż, taka jest nasza liga. Kibice niecierpliwi, prezesi nieprofesjonalni

w Lechii będzie zmiana trenera, mówi się o tym od dawna. Proponuję żeby zarząd już teraz spróbował dogadać się ze Stawowym było by to najlepsze rozwiązanie. Jeżeli Stawowy się nie zgodzi to podjąć rozmowy z Probierzem. Nie wiem czy się zgodzi czy nie ale nie można tym razem zatrudniać trenera typu Pasieka, Kafarski czy Ulatowski a już napewno nie Kaczmarek bo to pomyłka trener. Tym razem nie można sobie pozwolić na pseudo trenera.

Wyczytałam, że włodarze Lechii nie są zadowoleni z wyników drużyny. Może tak połączyć nasza tiki taka + polski Guardiola....

A Wieczorek to dla mnie porażka, a nie trener, już bym wolał Majewskiego:) Bo Majewski co by nie mówić wszędzie początki miał dobre zanim się nie pokłócił z grajkami, a zajmowało mu to od jeden rundy do nawet dwóch sezonów. A Wieczorek to nawet początki miewał złe i wylatywał nawet po mniej niż 5 meczach.

Ja tam myślę, że czy awansuje, czy nie awansuje dokończy sezon.

Wieczorek , podobno już z nim rozmawiają

Stawowy awansuje do pierwszej ósemki - dokończy sezon.

Nie awansuje - zatrudniony zostanie nowy trener.

Otwieram giełdę:

Tomasz Hajto: http://sport.fakt.pl/tomasz-hajto-krytykuje-pilkarzy-legii,artykuly,440951,1.html

Maciej Skorża: http://sport.fakt.pl/maciej-skorza-od-grudnia-trenerem-lecha-,artykuly,428187,1.html

Jan Urban: http://sport.fakt.pl/w-srode-mamy-poznac-nowego-szkoleniowca-gornika,artykuly,448936,1.html

Ryszard Wieczorek: http://sport.fakt.pl/ryszard-wieczorek-opowiada-faktowi-o-rodzinnej-tragedii,artykuly,423162,1.html

Waldemar Fornalik: http://sport.fakt.pl/waldemar-fornalik-chce-zarabiac-100-tys-zl-miesiecznie,artykuly,449637,1.html

mają też po dwa mecze u siebie i wszystkie do wygrania w tym Korona ostatni mecz z Cracovią. Na chwilę obecną mają odpowiednio jeden i dwa punkty mniej. Tylko 9 punktów gwarantuje Cracovii 8-mke.

Mamy dobry uklad gier, jesli wygramy dwa najblizsze mecze ( jest to realne ) a Jagielonia przegra dwa najblizsze ciezkie wyjazdy to wchodzimy do osemki

Nie uważam żeby Pan Wojtek miał złą wolę. Ale samemu raczej nie pójdę, przecież nawet nie będzie chciał rozmawiać. Pomyśli że jestem jakimś dziennikarzem ze szmatławca :(

30 lat i za młody ? Idz na Wielicką ok 11 tej to go spotkasz... Wiedząc ,z jest uparty to akurat ten aspekt pomin..... Nie usłucha....a jeszcze może na złość coś zrobić ;)