Adam Marciniak: - Nie jestem zwolennikiem tego, aby stawiać sobie cele rok do przodu

marciniak-adam-2014-07-19mks

- Musimy walczyć w każdym meczu, a później zsumować punkciki, a nie zastanawiać się dzisiaj gdzie my będziemy za 10 czy 20 kolejek – mówi przed klubową kamerą Adam Marciniak .

O nastrojach przed meczem z Górnikiem Zabrze

- Nie mamy obaw, jest raczej ekscytacja i odliczanie czasu do pierwszego gwizdka bo mecze piłkarskie, mecze ligowe to jest to co my piłkarze lubimy najbardziej. Po ciężkim okresie przygotowawczym wszyscy czekamy na pierwszy gwizdek sędziego.

marciniak-adam-2014-07-19mks

O okresie przygotowawczym

- Okres przygotowawczy to dużo ciężkiej pracy. Wiedzieliśmy po co to robimy. Jakie różnice z poprzednimi trenerami? Nie było żadnych rzeczy całkowicie nowych ani żadnych rzeczy dziwnych. Na pewno było ciekawie bo zajęcia się nie powtarzały, zawsze było coś nowego jeśli chodzi o taktykę czy o zajęcia fizyczne. Były elementy żartów czy specjalnego pobudzenia tak więc przyjemnie było trenować. Na pewno w tych treningach było dużo przyjemności.

O przygotowaniu do meczu

- Każdy przeciwnik gra inaczej. Zawodnicy na różnych pozycjach mają lepsze i gorsze strony i trzeba je poznać. Przeprowadziliśmy taką analizę i myślę, że nam to pomoże. Mieliśmy analizę przeciwnika teraz czeka nas analiza tego co my mamy grać. I do boju.

 

O celu sportowym na ten sezon

- Gramy o mistrza! (uśmiech) Rozgrywki nawet nazywają się „o mistrzostwo Polski. Będziemy chcieli wygrywać poszczególne mecze. Nie jestem zwolennikiem tego, aby stawiać sobie cele rok do przodu. To jest sport a nie dział sprzedaży drukarek. Tutaj można sobie zakładać różne rzeczy, ale boisko weryfikuje wszystko. Musimy walczyć w każdym meczu, a później zsumować punkciki, a nie zastanawiać się dzisiaj gdzie my będziemy za 10 czy 20 kolejek. Wiadomo, że każda drużyna, nie tylko my, walczy o pierwszą ósemkę bo to daje komfort i szansę walki o czołówkę. Fajnie gdybyśmy do tej ósemki wskoczyli, ale na razie kompletnie nie myślę o miejscu w tabeli.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Marek Wasiluk

Jeżdziliście niejednokrotnie / przyznaję ze wstydem, ze ja też / po Wasiluku a On już w pierwszym meczu strzelił bramkę........

Hehe

Nie no obejrzałem sobie cały ten mecz i Wasiluk nie grał tragicznie. Ot, po prostu niefartownie piłka się od niego odbiła i tyle. Komiczne jest po prostu tylko to, że kolejny raz coś tam się stało z jego udziałem :)

Zaloguj aby komentować

Opson

Było by podobnie co w tym temacie, kupę osób by z niego drwiło, tylko, że ty byś był wtedy po innej stronie co teraz. Zresztą Żytko u nas podobne wpadki co Wasiluk miał, samobóje też zaliczył u nas takie, że ktoś go nabił i wpadło. Podobnie Polczak. I dużo osób patrzy na nich poprzez pryzmat błędów czy, że się piłka od nich odbiła,a mieli też dobre mecze.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Już sobie wyobrażam co by się działo, jakby u nas Żytko tak się dał nabić :D

Zaloguj aby komentować

...

Raczej został dobrze trafiony, a nie strzelił.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

I to jaką bramkę, ten lekki rozkrok, po prostu gol kolejki.:P

Zaloguj aby komentować

ELVIS

Ja mam rozumieć, że to była ironia :D Bo strzelił, ale do swojej bramki hahahahaha

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.