Alexandru Suvorov: - Ktoś dzisiaj powiedział w szatni, że "historia lubi się powtarzać"... (wideo)

suvorov-alexandru-2011-07-30

- Można powiedzieć, że do bramki graliśmy bardzo dobrze, a po strzeleniu bramki cofnęliśmy się i czekaliśmy nie wiem na co... - mówi dla Terazpasy.pl pomocnik Cracovii Alexandru Suvorov  po przegranym meczu z Koroną Kielce (1:2).

- Strzeliłeś bramkę, ale po porażce satysfakcja chyba niewielka?

- Nie wiem co mam odpowiedzieć. Przegraliśmy mecz i w ogóle nie mam nastroju do gadania...

- Bardzo pewnie podszedłeś do karnego. Byłeś pewien, że trafisz?

- Tak, na 99,9 procent.

- Zanim strzeliłeś Stano próbował wyprowadzić Cię z równowagi...

- Tak. On mówił, że "nie było karnego, zostaw piłkę, nie strzelaj"...

- A nie przeszkadzało Ci to, że przed strzałem kibice skandowali Twoje imię i nazwisko?

- Nie, to było w porządku.

 

- Zauważyłeś zmianę w grze drużyny po strzeleniu bramki?

- Można powiedzieć, że do bramki graliśmy bardzo dobrze, a po strzeleniu bramki cofnęliśmy się i czekaliśmy nie wiem na co... I wtedy już Korona prowadziła grę.

- Jak wytrzymałeś ten mecz fizycznie?

- Koło 60 - 65 minuty poczułem już zmęczenie.

- Wtedy trener zdjął Cię z boiska. Byłeś zdziwiony?

- Tak.

- Grałeś dzisiaj na dwóch pozycjach. Najpierw na środku pomocy, a tuż przed zejściem z boiska na skrzydle.

- Jak zszedł Bartek Dudzic to ja przeszedłem na jego pozycję, a nowy Holender (van der Biezen) poszedł do przodu.

- Wydaje się, że byłeś dzisiaj bardziej przydatny na środku pomocy, na pozycji zajmowanej wiosną przez Mateusza Klicha...

- Trener dzisiaj spróbował mnie na tej pozycji.

- Po przejściu na skrzydło wyglądało to trochę gorzej.

- Muszę spokojnie zobaczyć ten mecz, przeanalizować.

- Był to pierwszy ligowy mecz bez Mateusza Klicha. Widać, że brakuje takiego piłkarza...

- Brakuje zawodnika, który potrafi przytrzymać piłkę z przodu i dać ostatnie, dokładne podanie.

- Przed rozpoczęciem sezonu Korona była uznawana za jeden z najsłabszych zespołów w lidze. Z kim jeśli nie z Koroną możecie wygrać w polskiej lidze?

- W polskiej lidze każdy może wygrać z każdym. Tamten sezon to pokazał.

suvorov-alexandru-2011-07-30

- Za tydzień gracie z Legią. Można przypuszczać, że Legia postawi Wam trudniejsze warunki niż Korona.

- Myślę, że Legia będzie bardzo grać w piłkę, a to będzie dla nas na plus.

- Po Twoim zejściu rzuty wolne wykonywał Saidi Ntibazonkiza. Takie są ustalenia?

- Nie. To było pierwszy raz.

- Mówi się, że jeśli źle wejdzie się w sezon to potem mogą być kłopoty. Tamten sezon najlepiej to pokazał. Nie czujecie takiej obawy?

- Ktoś dzisiaj powiedział w szatni, że "historia lubi się powtarzać"... Nie daj Boże...

- Za tydzień gracie z Legią u siebie, a potem macie trzy wyjazdy pod rząd...

- Myślę, że nie będzie tak jak w tamtym sezonie, gdy po sześciu meczach mieliśmy zero punktów.

Rozmawiał: Depesz

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Alex

Powinieneś dać mi swoją koszulke meczową, dałbym swojej dziewczynie bo ona Cię lubi :)

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.