Jakub Tabisz: - Najważniejszy jest dla nas wynik sportowy, finanse są na drugim miejscu

tabisz-jakub-2010-09-23

- Najważniejszy jest dla nas wynik sportowy, finanse są na drugim miejscu, ale cieszymy się, że udaje się je trzymać w ryzach  - mówi w obszernym wywiadzie dla krakow.sport.pl wiceprezes MKS Cracovia SSA Jakub Tabisz .

(…) - Firma Ernst & Young napisała w raporcie: "finanse Cracovii wyglądają lepiej niż większości klubów ekstraklasy".

- Najważniejszy jest dla nas wynik sportowy, finanse są na drugim miejscu, ale cieszymy się, że udaje się je trzymać w ryzach. Nie żyjemy ponad stan, co niestety jest częste nawet wśród klubów ekstraklasy.

- Tylko dalej w raporcie jest szpileczka: "różnica między poziomem organizacyjnym klubu a jego osiągnięciami piłkarskimi jest ogromna". Dlaczego tak jest?

- Nie można mówić, że ogromna. Gramy przecież w piłkarskiej ekstraklasie i hokejowej ekstralidze. Chcemy stabilnie iść do przodu, ale o możliwościach finansowych trzeba pamiętać. Na nasz budżet składa się utrzymanie obiektów, sekcji hokeja... Na sam stadion wydajemy 5 mln zł rocznie. (…)

tabisz-jakub-2010-09-23

- Ile średnio zarabia piłkarz Cracovii?

- Wydajemy ok. 11 mln zł na pensje wszystkich zawodników. To co prawda kwota poniżej średniej ekstraklasy, ale na tyle obecnie pozwala nasz budżet. Nie są to jednak pieniądze, które gwarantują miejsce w czołówce. Prowadzimy rozsądną politykę finansową. Zwiększamy budżet, wcale mało nie płacimy, a gwarantujemy stabilność wypłat. To kierunek, który powinien nas doprowadzić do środka tabeli, a w przyszłości być może do walki o wyższe cele.

- Cracovia mogłaby kupić piłkarza np. za 2 mln zł?

- To nie do końca zależy ode mnie. Być może mogłaby, ale pytanie brzmi: czy to przyniesie wymierne efekty? To strategiczne decyzje, które podejmuje profesor Janusz Filipiak. Jesteśmy mocno uzależnieni od Comarchu. Dzięki temu, że wyniki finansowe naszego głównego sponsora i właściciela są dobre, nasze również. Takich decyzji nie podejmuje się na zasadzie "wydajmy pieniądze, a potem będziemy się martwić". My tak nie działamy. Były kluby, które wydawały gotówkę od ręki i potem miały problem. (…)

Cały wywiad – Jakub Tabisz: Najpierw środek tabeli, potem wyższe cele – w krakow.sport.pl  

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Jakubek - no co Ty!

PR to Ty prowadzisz bardzo dobry, ale jakby Cię podłączyć pod wariograf to by się on spalił. No ale cóż...... Od tego jesteś żeby głaskać ludzi, a wszystkim steruje herszt ze Szwajcarii. To jasna sprawa :)

Zaloguj aby komentować

Cracovia

Niestety to bardzo przykre !!! ale Cracovia w tej rundzie ma najgorsze wyniki sportowe a co za tym idzie - kierownicze i szkoleniowe z pośród drużyn tej " gorszej " grupy ekstraklasy !!!

Zaloguj aby komentować

brawo TP! Rzeczywistość wskazuje, że to zwykłe brednie....

kiedy wyników brak, niestety, potrzeba zmiany. Natenczas zmiany trenera. Niby na co mamy czekać - na przegraną z Piastem? Błękitnymi (brak awansu to porażka)? GTSem? Kiedy Waszym jak zdaniem przeleje się czara goryczy?

Liczyłem, że Podoliński zachowa się jak prawdziwy mężczyzna. Popierniczy hajs i poda się do dymisji - przecież to drużyna Podolińskiego robi taki wynik, nie inny. Wiem, wiem zawsze od kolejnego meczu mogą zacząć wygrywać, trener ma charakter i nie kapituluje, itp. historie. A może chodzi właśnie o hajs... Tylko Bóg wie.
Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby Cracovia miała zacząć wygrywać...

Dwie bramki w jednym meczu zdobyliśmy 2 (słownie: dwa!!!) razy na 23 (dwadzieścia trzy!!!) dotychczasowe spotkania. Ani razu drużyna Podolińskiego nie strzeliła więcej goli w ekstraklasowym meczu!!! DRAMAT!!! 23 mecze... Toż Błękitni (2 liga) wsadzili nam 2 sztuki do zera - a my 2 razy wygraliśmy 2:1, czyli jedną, jedyną bramką! Naprawdę, przy całej sympatii dla Trenera - mam tego dość! Jak nie ma Ciovilo - nie ma zagrożenia w ataku. Basta! Tak się nie da. Wypadałoby podać się do dymisji po przegranej w arcyważnym meczu w Łęcznej. Sytuacja punktowa obciąża konto Podolińskiego. Na co mamy czekać ze zmianą trenera?

Jak dla mnie idealnym byłby człowiek, na którego - jak pisze dziś GW - nie stać obecnie GTS-u. Podejrzewam, że zatrudnienie Urbana wymusiłoby jakieś konkretne transfery. Taka KONSEKWENCJA... Naprawdę poważne podejście do tematu. Do Cracovii. Taki konkret Filipiaka, który - jak my wszyscy - jest coraz starszy i nawet jeżeli zoperowali go w Ameryce - nie będzie żył wiecznie. Może chciałby coś koniec końcem osiągnąć w sporcie. Zobaczyć wreszcie swój klub z mistrzostwem trofeum. W walce o najwyższe cele. Tak, żeby człowiek był dumny, a nie musiał się tylko za wyniki sportowe Pasów wstydzić. Osiągnąć prawdziwy sukces, to byłoby coś. To, niestety, kosztuje i ja to mogę sobie tylko pomarzyć - a Profesor - może wprowadzić w życie.

Trener Zieliński też nie wydaje się najgorszym wyborem.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.