Radosław Matusiak: - Oby więcej takich bramek

matusiak-radoslaw-2009-08-29

- Trener dał mi zadanie, aby wejść i spróbować coś jeszcze strzelić. Udało się i z tego jestem zadowolony. Mimo to uważam, że w naszej grze wiele było przypadku, błędów - mówi dla Terazpasy.pl napastnik Cracovii Radosław Matusiak .

- Gdyby nie ta bramka, to po meczu z TSV pozostałby niedosyt?

- Nie można powiedzieć, żeby Cracovia była dziś zespołem o klasę lepszym, żeby kwestią czasu w tym spotkaniu były bramki. Mecz był wyrównany, oni mieli swoje szanse, my mieliśmy swoje. Udało nam się w końcówce strzelić na 2:1 i dzięki temu wygraliśmy. TSV był na pewno bardzo mocnym przeciwnikiem, może nie jest to jeszcze poziom pierwszej Bundesligi, ale na pewno to drużyna solidna jako kolektyw.

- Bramka, którą strzeliłeś, była doprawdy przepięknej urody?

- Udało się, wpadło bramkarzowi za plecy. W takich chwilach celuje się po prostu w bramkę, przy strzałach z daleka uderza się w długi róg, na siłę, w bramkę. Akurat tym razem wpadła tam, gdzie powinna i oby więcej takich bramek. Cieszę się, że dziś ustrzeliłem tego gola.

- Później jeszcze miałeś szarżę, po której zawodnik TSV sfaulował Cię na siedemnastym metrze i zobaczył czerwoną kartkę?

- No tak, końcówka była dobra, dobrze mi wyszła. Dobrze mi się grało po tej bramce, ale nie ma co się nad tym rozwodzić. Trener dał mi zadanie, aby wejść i spróbować coś jeszcze strzelić. Udało się i z tego jestem zadowolony. Mimo to uważam, że w naszej grze wiele było przypadku, błędów ? jak choćby ta kuriozalna bramka samobójcza, a wcześniej bardzo podobna pomyłka Arka Radomskiego w pierwszej połowie. Sporo było błędów, które nie powinny były nam się przytrafić, na szczęście przeciwnik ich nie wykorzystał, bo wynik byłby zupełnie inny.

- Bardzo dużo dzisiaj było podań do własnego bramkarza w światło bramki?

- No tak, to były błędy, które absolutnie trzeba wykluczyć. Dzisiaj graliśmy mecz towarzyski i przy tym remisie wielkiej afery pewnie by nie było, ale w lidze nie możemy sobie pozwolić na utratę takich bramek, mamy mało punktów. Teraz należy się skupić na meczu z Ruchem, bo to jest mecz, który musimy wygrać. Musimy zacząć wygrywać wszystkie mecze u siebie, żeby piąć się w górę tabeli.

- Jak się grało dziś przeciwko obrońcom TSV?

- Na pewno byli to zawodnicy ukształtowani nieźle technicznie, jak na stoperów. Ten wysoki zawodnik, nie wiem jak się nazywa, starał się nie wybijać piłki ?na ślepo?, szukał pomocników, starał się grę prowadzić po ziemi. Często jest tak, że stoperzy są solidni i dobrze zbudowani, ale gra ofensywna im się ?nie klei?. Tutaj było widać, że zawodnicy formacji defensywnej w zespole niemieckim mieli wysokie umiejętności.

Depesz

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Piękna bramka Radek !!!!

Oby tak dalej.
Widać ,że chce ci się grać w piłkę....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.