[Terazpasy.TV] Trener Podoliński o transferach: Mam nadzieję, że już w poniedziałek jeden z dwóch zawodników dołączy do nas

podolinski-transfery

Dwaj nowi piłkarze – defensywny pomocnik i prawoskrzydłowy – są bardzo blisko podpisania kontraktów z Cracovią. - Mam nadzieję, że już w poniedziałek jeden z dwóch zawodników dołączy do nas – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Robert Podoliński .

podolinski-transfery

Wiele wskazuje na to, że działacze Cracovii bliscy są spełnienia dwóch kolejnych życzeń transferowych trenera Roberta Podolińskiego. W tym sezonie Cracovia pozyskała już siedmiu nowych zawodników, ale zdaniem trenera Pasów konieczne jest jeszcze sprowadzenie defensywnego pomocnika i prawoskrzydłowego.

W mijającym tygodniu testowany był w Cracovii 28-letni reprezentant Wysp Zielonego Przylądka Toni Varela. Piłkarz pozytywnie przeszedł testy, ale decyzję w sprawie jego dalszej przyszłości – to wiadomość nieoficjalna – uzależniono od rozmów z dwoma innymi kandydatami (m.in. z obcokrajowcem mającym na koncie ponad 100 meczów w polskiej Ekstraklasie).

Trener Robert Podoliński z którym rozmawialiśmy po piątkowym meczu z Jagiellonią jest dobrej myśli. - Rozwija się sprawa pozyskania defensywnego pomocnika i prawego pomocnika. W poniedziałek lub wtorek będziemy finalizować prawą stronę i czekamy co wydarzy się z „szóstką” (defensywny pomocnik), ale wszystko jest na dobrej drodze i czekamy na finalizację – mówi trener Pasów. - Chętnych jest wielu, ale my czekamy na jednego zawodnika, który jest numerem jeden na naszej liście życzeń. Na prawą stronę warunki są ustalone. Mam nadzieję, że już w poniedziałek jeden z dwóch zawodników dołączy do nas – twierdzi trener Podoliński.

Szkoleniowiec Pasów nie chce oczywiście zdradzić szczegółów. - Poczekajmy. Dzisiaj (tj. piątek) były wykonane badania. Zobaczymy co się wydarzy w poniedziałek…

Zobacz także: [Terazpasy.TV] Robert Podoliński o transferach: - Defensywny pomocnik i prawoskrzydłowy to konieczność

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

ŚMIECHU WARTE

1.PREZES-śmiechu warte
2-WŁAŚCICIEL-śmiechu warte
3-ZAKUPY-śmiechu warte
4-ZAWODNICY -śmiechu warte
1-Tabisz - facet wykonuje polecenia WŁAŚCICIELA , lepiej rozumie PN niż WŁAŚCICIEL,
2-FILIPIAK, celowo usunęłem tytuł prof. bo JEGO wiedza ogranicz się do informatyki ???. Reszta to DNO.
3-lepiej wydać milon euro na zawodnika "z klasą" niż kontraktować "bezrobotnych" -Deleu, Zielony Przylądek, Estonia. Proponuję że w Islandii też (po zwycięstwie nad Lechem) znajdzie się "klasowy" zawodnik.
4-zastanawiam się czy my ich mamy

Opson

Radomski ten to dopiero zarabiał za dużo do tego co pokazał. Chłop na to co pokazał to powinien brać mniej od Szeligi, a brał z 6 razy więcej. I w sumie ja się nie dziwię, że Filipiak już nie chce szastać kasą, nie szastał, wszyscy mówili, trzeba zainwestować wydać na zawodników na ich pensje i minimum środek tabeli w najgorszym razie. Filipiak wydał, dał pensje jak Radomskiemu i była większa lipa niż jak Majewski grał składem węgla i papy, bo trudno inaczej nazwać ten skład co nim na końcu grał, a sezon wcześniej też nie najlepszym już zrobił 7 miejsce. Prawda jest taka, że od odejścia Majewskiego, to w ekstraklasie Lenczyk miał jedną dobrą rundę, Ształow i Stawowy, reszta to słabo, bardzo słabo lub beznadziejnie z wyjątkiem jakiś pojedynczych meczy. A różne gwiazdy u na grała co to kupę kasy brały i nam nie pomogły, typu Ślusarski, Matusiak, Golański, Radomski itd. Ja jak pisałem dla mnie Saidi by był OK, bo umiejętności miał jak na tą ligę dość dobre, ale nie za taką kasę. Śląsk w podobnym czasie wziął Sobotę z Kluczborka i nie powiedziałbym, że Sobota był gorszy niż Saidi. Wiadomo udało im się, Sobota mógł być niewypałem. Taka jest prawda, że nawet jakbyś przepłacił i miał 6 takich zawodników jak Saidi, takich chimerycznych, to oni przez swą chimeryczność generalnie nie gwarantowali by ci żadnych sukcesów. Jakby Saidi umiał ustabilizować formę, że nie zaliczał by takich meczy jak ten z GTS-em to by był super gracz i mógłby zrobić karierę w jakiejś lidze zachodniej i na pewno zrobił by ją w naszej lidze. A tak to nie zrobi moim zdaniem, jak nie zrobił jakiejś u nas. Były dobre mecze w jego wykonaniu, nawet bardzo dobre, ale jakby zagrał u nas przynajmniej jedną rundę jakąś naprawdę dobrą to by Legia z Lechem o niego konkurowały i jeszcze jakieś kluby zagraniczne do tego, lub by się ktoś po niego zgłosił jak po Klicha.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Przecież on do nas trafił z polecenia Radomskiego, i było wiadomo że to dobry zawodnik ale humorzasty i pazerny na kasę.

"Przed rozpoczęciem sezonu 2009/2010 Ntibazonkiza prolongował swoją umowę z NEC do 2012 roku. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek zażądał jednak renegocjacji warunków kontraktu i podwyżki pensji. Ponieważ klub nie zgodził się na warunki zawodnika, Burundyjczyk odmówił występów i opuścił Nijmegen. Wrócił do zespołu po 68 dniach, ponownie dostając się do pierwszego składu, jednakże nie był już dobrze widziany w drużynie. Zdecydował się odejść z Holandii po zakończeniu rozgrywek. Na początku lipca 2010 roku ustalił warunki indywidualnego kontraktu z Cracovią i po dopełnieniu niezbędnych formalności, 23 lipca dołączył do zespołu z Krakowa. Oficjalnie zawodnikiem "Pasów" został 2 sierpnia 2010 roku."

Prawdopodobnie wiedzieliśmy kogo kupujemy, ale postanowiliśmy zaryzykować. Tylko niestety piłka jest grą zespołową, i ktoś nie przewidział że takich jak Saidi trzeba by kupić z sześciu żeby podbić ligę...... On sam to było za mało. Co do kasy transferu - na pewno zapłaciliśmy więcej niż zapłaciłby klub z 2. Bundesligi - to normalne. Idzie zawodnik do słabego zespołu w słabej lidze to musi klub który go puszcza zarobić więcej oraz sam zawodnik musi dostać lepsze kontrakt niż w takiej drugiej Bundeslidze. Dlatego był przepłacony........ No nic, teraz nie ma tych "przepłaconych". Zobaczymy kiedy nadejdą sukcesy i ta mityczna pierwsza ósemka. W końcu nie ma już w drużynie przepłaconego Saidiego którego kontrakt był "kłopotem" dla klubu i "upartego wąsatego osła" :)

Zaloguj aby komentować

Opson

Za dobry na I-ligę, plama w CV, robił nam łaskę, że w ogóle u nas grał:))) Chyba większość ludzi związanych z polską piłką ma taką mentalność jak ty i też może dlatego jest tak źle w niej. Że się podniecacie i robicie wielką gwiazdę, z gościa, który jak na ligę polską zarabiał bardzo dobrze i choć miał umiejętności wyższe niż inni, to co z tego jak zagrał jedną rundę na miarę oczekiwań, a w reszcie rund miał jedynie po parę dobrych meczy i miał też mecze jak ten z GTS-em, gdzie marnował wszystko co miał. I to nie chodzi tylko o Saidiego, tylko taki jest trend, bo o Polaków też, ktoś zagra parę dobrych meczy i się mu już nadaje w Polsce status gwiazdy. I gdzie te gwiazdy idą potem, a niby tacy super. Turcja, Ukraina i to jeszcze nie te topowe kluby, które pracują na markę ligi, tylko te takie do jakiego poszedł robiący nam łaskę Saidi, jakiś co się nazwę pierwszy raz w życiu słyszy. Jeszcze jak ktoś idzie do Rosji, to tam się połowę klubów kojarzy, Jak Polczak przeszedł do Tiereka, to o tym klubie wielu słyszało i się dziwiono, ja zresztą też, choć do Polczaka nic nie mam, jakim cudem on tam trafił, a o tym klubie tureckim na A, kto słyszał? Z Ukrainy i Turcji przeciętny kibic kojarzy może po góra 4 kluby i tyle. Pewnie zarabia więcej niż u nas nawet na początku, bo by tam gwiazdy polskiej ligi nie jeździli, gdyby dostawały mniej. I co to za jakieś porównania z ligą niemiecką, to mógł iść do ligi niemieckiej jak taki dobry, a nie nam robić łaskę, za marne 17 tyś euro miesięcznie. Nawet pewnie w 2 Bundeslidze by więcej dostał, jakby go tylko ktoś chciał. Nie zastanawia Cię to dlaczego on trafił do Cracovii? Może tylko frajerzy z Polski chcieli za niego tyle dać? I może nawet jemu tyle dać. A tam gdzie skauting jest na jakimś poziomie lub w ogóle jakiś jest i się obserwuje zawodników to wiedzieli, że czasami zagra bardzo dobrze, czasami do dupy, a przeważnie tylko poprawnie. Na filmikach od managerów i youtube można tylko zobaczyć najlepsze akcje zawodników, nikt nie robi kompilacji pudeł i błędów. Żeby mieć jakiś obiektywny obraz to trzeba by przynajmniej całą rundę na dvd oglądnąć, czyli minimum z 15 meczy. Klich trafił do Niemiec, bo miał super jedną rundę, praktycznie w każdym meczu grał dobrze, szkopy zobaczyły, że gość potrafi przynajmniej jedną rundę zagrać stabilnie na wysokim poziomie, że trafiają mu się może gorsze mecze, ale sporadycznie i nie obraca się o 180 stopni z formą w nich. I dlatego Klich trafił do Niemiec, a Saidi do Turcji, bo ten nie potrafił nawet jednej rundy w miarę równo zagrać, bo I w poprzednim sezonie była najlepsza, ale też nie równa. Więc nie wiem czy nam tak łaskę robił, jakby go gdzieś chcieli do lepszej ligi za lepsze pieniądze to by tam trafił, a nie do nas.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Wiesz ja po prostu zaczynam rozumieć że sport to kasa, kasa, kasa i tylko i wyłącznie kasa. To bardziej on nam robił łaskę że dla nas grał niż my jemu że może u nas grać i trzepać kasę. Nawet to 70 tys. zł to niecałe 17 tys. euro. W Niemczech taki Klich dostawał w Wolfsburgu 600 tys. euro rocznie - wychodzi 210 tys. zł miesięcznie. Trzy razy więcej - i to grając w rezerwach. Messi, Ronaldo, Cavani, Di Maria - no wszystkie gwiazdy jak chcą podwyżkę to grożą że będą negocjować z innymi i marudzą że chcą zmienić otoczenie, i jest to świński ale jednak legalny proceder. U nas oczywiście inna skala tych zarobków, ale szantaż widocznie ten sam się zaczyna. Bo taki to dziś jest sport - kasa i marketing liczą się. Myślę że on właśnie chciał przedłużyć i podwyższyć swoją umowę - ale się przeliczył. A potem się zorientował że i tak nigdzie nie może zagrać - więc kręcąc nosem wrócił do drużyny w 1 lidze i zgodził się na obniżkę zarobków. Nie pochwalam tego, ale to już się stało normą że każdy dobry piłkarz jest łasym na kasę cwaniaczkiem. I nie każdy bierze to co Filipiak daje i zaciesza michę że ma te 3-4 średnie krajowe.

Tacy jak Saidi są po prostu świadomi swojej wartości. A że to 70 tys. zł to dużo........ To było dużo i dalej jest dla Cracovii - ale pewno w tej Turcji dostanie trzy razy więcej. Trzeba było się z nim dogadać o przedłużenie kontraktu - ale jednocześnie z dżentelmeńską umową że za rok Cię sprzedajemy....... Wtedy to 700 tys. euro może nie było by stracone. A tak to jest, ale wybacz nie ma to chyba większego znaczenia. Nie sądzę by klub zyskując nawet to 500 tys. euro z Saidiego kupił kogoś o klasę lepszego od reszty. Widać że mamy politykę byle za darmo, byle tanio - i tylko to się liczy.

Popatrz jakich piłkarzy sprzedał Lech i za ile. Lewandowski 4,5 mln euro, Reudnevs 3,5 mln euro, kroi się transfer Teodorczyka kupionego za 125 tys. euro - za pewno 3 miliony euro........ I gdzie ta kasa jest? W DUPIE. Jak kupują to za 300-400 tys. euro, jeden Ubiparip się zdarzył za 600 tys. euro. I od 3 lat nie mogą awansować nawet do LE! I sądzę że kolejny raz nie awansują, bo mają poziom sportowy w dupie - widocznie kasę lepiej przejadać....

I jak na to patrzę, to jednak doceniam Wojciechowskiego. On inwestował w poziom sportowy, jemu zależało na tym żeby zagrać w jakichś pucharach. Może nawet aż za bardzo się wpieprzał w sprawy klubu. Ale ściągał graczy, nie skąpił kasy, miał marzenia sportowe - leni takich jak Kokosiński tępił. Bardzo dużo wymagał od zespołu, gigantyczne premie dokładał za mistrza kraju - ale nawet i to nie wystarczyło. To się wkurwił i zwinął interes.

Filipiak niestety nie jest takim prezesem - on nie ma marzeń, celów sportowych, ambicji - on po prostu wspiera polski sport przekazując ten 1% podatku. Zapewnia stabilne finansowanie, co jest bardzo ważne - ale jednocześnie nie ma co liczyć na sukcesy jakiekolwiek. I to się raczej nie zmieni - czuję w kościach że Cracovię czeka to co jest tutaj od 2009 roku z jednym sezonem przerwy w pierwszej lidze - heroiczna walka o utrzymanie. I już naprawdę żal czytać kogo to nie wynaleźli z jakiejś Estonii czy Tajlandii, jacy to nie króle strzelców i gdzie to nie grali........Może ktoś wypali, a może nie wypali - a w tabeli dalej 0 pkt. Może jestem pesymistą i bardzo chciałbym się mylić, ale to coraz bardziej śmierdzi powtórką z 2010 roku............ Pożegnaniem z trenerem we wrześniu/październiku, i zimową rewolucją transferową. Jak ktoś oglądał ostatni mecz Korony to widział jakiego pozyskała rewelacyjnego bramkarza, i jakie piły wyciągał. Pilarz to przy nim nic. A czy nasi mu coś wbiją? Wątpliwa sprawa skoro w bramkę ciężko trafić

Zaloguj aby komentować

Opson

Jak ty wszystko wytłumaczysz jak jesteś kogoś wielkim fanem, nawet to, że chciał spieprzać, bo nie chciał grać w I lidze. Za dobry na I-ligę, plama w CV, a, że kontrakt podpisał to nic. Jak Tevez świrował w Manchesterze to mega kary go spotkały, jakby Filipiak tak postąpił wtedy z Saidim to by pewnie był zły, szykanuje biednego Saidiego. A nie wiadomo nawet czy klub wiedział, że on z kontuzją po testach jeździł, myślę, że nawet nie wiedzieli, bo by go wtedy sprzedali na Ukraine, choć Ukraińcy dawali mniej niż chcieli. Ale jakby wiedzieli, że po testach na rok wypadnie to by go pewnie opchnęli. I porównujesz Zjawińskiego do Saidiego, wiadomo Zjawiński to gorszy gracz, ale on przyszedł za 300 tyś zł, a nie za 700 tyś euro i o pensji Saidiego nawet po obniżce 50% może tylko pomarzyć. euro. I akurat Saidi na początku jak przyszedł to też miał taką skuteczność, jak Zjawiński i strzelił pierwsze gole w 14 kolejce dopiero. Prawda jest taka, że jakby nam się udało za darmo czy jakieś małe pieniądze czy przynajmniej rozsądne sprowadzić zawodnika na takim poziomie to by był maga transfer. Ale tak to przepłacony, fakt robił w niektórych meczach różnicę, ale przez 4 sezony to moim zdaniem za mało takich meczy było, jak za takie pieniądze. I te niektóre marnowane seryjnie setki jak z GTS-em wtedy ehhh, a takich meczy było też trochę, gdzie powinien strzelić, a miał skuteczność Dudzica, czyli gracza który przychodził za przysłowiowe frytki i jak Zjawińki może sobie tylko śnić o nawet mocno obniżonej gaży Saidiego. Jestem jak najbardziej za graczami na takim poziomie jak Saidi w Cracovii, ale nie za takie pieniądze, za takie pieniądze to bym w sumie wymagał lepszego.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

Z tym fochem na pierwszą ligę to przesadził, ale po części miał do tego prawo no........ To był po prostu za dobry piłkarz na Cracovię, Przyszedł tu, pierwszy sezon ledwo się Cracovia utrzymała, a w drugim spadła. Nawet go w jakiś tam sposób rozumiem - choć kiedyś uważałem że ten foch był bezczelny.....Występy w pierwszej lidze? Plama w CV no..........

Zaloguj aby komentować

Opson

Owszem lubiałem i doceniałem Go na początku. Póżniej gdy zaczął to seryjne marnowanie setek wkur.....łem się na tyle, że - niezgodnie z moim chrześcijańskim światopoglądem - straszyłem Go na tym forum Ku - Klux - Klanem co zresztą bardzo taktownie skrytykowała Jej Wysokość " Caryca ". Summa summarum wierzę w rychłe zgranie się Naszych chłopców a co za tym idzie w zwycięstwa a wtedy nie będzie najmniejszego żalu po odejściu Saidiego. Rozpoczynamy serię zwycięstw od Koronki....

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Ryzyk fizyk, mogliśmy go wtedy sprzedać jak był na testach w Dnipro. Decyzja zarządu była jednak inna

Zaloguj aby komentować

Opson

W porównaniu do poprzedniej rundy akurat nie widzę, by jego odejście coś zmieniło. Tak samo nudno i pusto, zwłaszcza tak samo pusto w bramkach przeciwników niestety. Prawda jest taka, że w pierwszym sezonie jak Saidi przyszedł to zagrał trochę dobrych i bardzo dobrych meczy, choć były i takie jak na filmiku, który pokazałem w derbach z GTS-em 2 setki spieprzone. W następnym sezonie było meczy dobrych, a zwłaszcza bardzo dobrych już tylko parę, a większości się niczym nie wyróżniał i kutecznośc jeszcze słabsza. 3 sezon I-ligowy leczy się cały, zagrał jedynie końcówkę, na 178 minut błysnął 1 dobrą akcją. A prawda jest taka, że jakby nie świrował jarzębiny i nie jeździł z kontuzją po testach na Ukrainie i w innych krajach, a na końcu w Lechu, tylko po sezonie od razu zaczął się leczyć to by grał pewnie prawie całą II rundę. Ostatni sezon najlepszy, skuteczność też OK, czyżby jak Moskała, gdy się kontrakt kończył to nagle się zrobił skuteczny i sezon miał najlepszy? Co prawda pierwsza runda naprawdę dobra to II już gorzej, choć i tak w niej wybijający się zawodnik na tle drużyny. Jak dla mnie jak pisałem na początku się pokazał w kilku meczach, środek taki sobie i w sumie ostatni sezon jedynie na miarę oczekiwań. Ciekawe ile mu zaproponowali u nas by został i ile dostał w Turcji? Pewnie w Turcji dostał więcej niż u nas mu proponowali, ale nie musieli płacić za niego 700 tyś euro. Zresztą i tak on liczył na lepszą ofertę z Zachodu. Choć w muzułmańskim kraju powinno mu się podobać.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

Myślałem że lubiłeś i doceniałeś Saidiego, tak przynajmniej wnioskowałem po komentarzach. No ale może się mylę :) Pudłował, psuł okazje - ale bez niego nastała pustka i nuda no......... Nasi zawodnicy z piłką nie są nawet w 1/3 tak groźni jak Saidi

Zaloguj aby komentować

Opson

Idąc Twoim tokiem politycznych porównań: wierzę, że Zjawa - w przeciwieństwie do Saidiego - będzie wierny i zaangażowany dla Pasów a nie jak ten sprzedawczyk Polski Ryży Donald.......

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Deleu będzie grał na prawej pomocy.

Natomiast pozycje Dialiby i Saidiego są dość..... zbliżone. Więc będzie można z łatwością sobie tych dwóch zawodników porównać :)

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Aj tak piszesz że moje słowa to jakieś proroctwa - po prostu tak uważam co wcale nie oznacza że będę miał rację :) Pewno czasem jej nie mam. Podczas meczu miedzi nie pisałem nic, bo byłem na grillu - a te 3 gole to padły chyba w kilka minut. Także aż takiego refleksu nie mam :)

Wartość Dialiby jest faktycznie trudna do oceny, bo na filmach wyglądał nieźle (aczkolwiek były to stare filmy [2011], montowane z pewnością), w sparingu z którąś z drużyn w Wodzisławiu dostawał ciulowe podania - ale coś tam chyba nawet strzelał. Ale w meczu mistrzowskim to nie zapamiętałem go z ani jednego dobrego zagrania. Niemniej jednak nie sądzę by on miał być choćby tak dobry jak Saidi, nic na to nie wskazuje.

A co do Mikulica to sprawa jest już prostsza. Grzeje ławę, i raczej ją jakiś czas będzie grzał bo Żytko zagrał nieźle mecz z Jagiellonią. Dlaczego grzeje ławę? To wie pewno tylko trener, a że nikt nie odważy się go o to spytać to można tylko domniemywać. Jednak fakty są jasne - koleś na tą chwilę nie gra, w trener krystalizuje skład tej formacji - więc nie sądzę żeby tu miała jeszcze być większa rotacja

Zaloguj aby komentować

Opson

I raczej to Deleu będzie grał w 3-5-2 tam gdzie by grał Saidi, a nie Dialiba, który chyba jest lewym pomocnikiem, a nie prawym.

Zaloguj aby komentować

Opson

Jak piszesz "nie był w 100 %-ach skuteczny", czyli brzmi to jakby był przynajmniej w 75%-80%, to ja piszę, "nie był taki cudowny jak piszesz". Czy on był lepszy niż 3 Dialibów to się jeszcze okaże tak naprawdę. Ja tego nie wiem. Może był , może 3 Dialibów by było lepszych. Kto to wie na ten moment? Znaczy ty wiesz, ale ostatnio jak Ci napisałem, że trenerowi Stawowemu z Miedzią będzie trudno akurat wygrać w Grudziądzu, to jak tylko Miedź strzeliła pierwsza bramkę to już mi odpisywałeś, "już 0-1 dla Miedzi", a potem już nic nie pisałeś. Więc twoje proroctwa to takie 50/50, nie biorę ich poważnie. Ja poczekam co Dialiba pokaże przynajmniej w paru meczach, a nie w niecałej jednej połowie. Tak samo jak poczekam jeszcze co będzie z Mikulićiem, bo też prorokujesz, że po jednym meczu go już tylko ławka czeka jak u trenera Stawowego. A ja tam nie jestem do końca przekonany, czy Dialiba i Mikulić, aż tacy źli jak sugerujesz. Choć możesz mieć rację, jak pisałem 50/50.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Tak mówisz że nie za te pieniądze, i nie tak cudowny......... No oczywiście dużo setek marnował, ale był kompletnie nieobliczalny i nieprzewidywalny. Był taki troszkę jak Giza - potrafił wyciągnąć beznadziejną piłkę, pobiec, strzelić. Nawet jeśli nie trafiał to zawsze w TV gdy mówiono o Cracovii - była mowa właśnie o nim. To był nasz symbol - zawodnik grający o klasę ponad całą resztą. Oczywiście nie zawsze dawało to bramki, ale samo to że był przy piłce i przebierał tymi nóziami powodowało że banan się pojawiał na twarzy - bo nie wiadomo było co będzie. A teraz gdy Zjawiński biegnie z piłką to jest tak nudny jak Jarosław Kłamczyński podczas swoich przemówień -bo nie jest w stanie nikogo ograć i wyjść na czystą setę. A biegowo ma szanse tylko z nielicznymi. Przyznaję - Saidi był przepłacony, nie zawsze był w dobrej formie - ale jeden on był lepszy od trzech Dialibów. Jeszcze się o tym przekonasz......... Taki wariat z taką techniką jest po prostu Cracovii potrzebny. I tak jak już pisałem, kiedy tak dobry zawodnik przychodzi do słabej ligi do klubu który walczy o utrzymanie to MUSZĄ być zakontraktowane duże pieniądze. Inaczej nie przyjdzie....... i tyle w temacie :(

Zaloguj aby komentować

Opson

Mi nie chodzi o to by udowadniać, że Saidi był zły, bo nie był, jak na naszą ligę był dobry, ale nie za te pieniądze. I nie był taki cudowny jak piszesz. Tak dla przykładu początek i 1:35 na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=5lMkPybbj_4 Saidi u nas kupę zmarnował, z jego zmarnowanymi setkami można by zmontować równie spektakularny filmik co z jego akcjami, taka prawda.

Zaloguj aby komentować

Opson

A ja mam wrażenie, że ty chcesz przekłamywać i cofam to, że Saidi miał asystę w I lidze, bo mi właśnie chodziło o ten mecz i o tą akcje, źle pamiętałem. Czyli w I lidze miał jedną dobrą akcję, składającą się z jednej dobrej kiwki i dobrego podania. To jego udział w awansie. 178 minut wziąłem z 90minut. Czyli dwa portale się mylą, a ty masz rację, tak? I ty widzisz co chcesz widzieć na tym filmiku do którego podałeś link, Budziński dość dobrze strzelił w tej akcji akurat, nie super, bo jakby strzelił super to by bramkarz nie obronił. I ty tego, że bramkarz dobrze obronił nie bierzesz pod uwagę widzę. I Budziński nie przeszkadzał Bernhardowi w oddaniu strzału, tylko wręcz mu pomógł, oglądnij jeszcze raz, Budziński poszedł za odbitą piłką, przepchnął gracza Termalici i to jego zasługa, że Edgar miał taką pozycję on mu tą piłkę wręcz wystawił, zasłonił, odsunął się, a nie mu przeszkadzał. I Edgar po golu wkurwiony miał pretensje do Budzińskiego? Grzybków halucynogennych się najadłeś i to oglądałeś czy co?

Zaloguj aby komentować

Opson

Baaaaaardzo enigmatycznie to ująłeś "nie był w 100 %-ach skuteczny " - Bożeeeeeeee ! Tak można określić Ronaldo czy Messiego a Saidi o wiele więcej zmarnował setek niż strzelił. A jeśli chodzi o technikę - owszem z początku imponował ale potem - przypomnij sobie - FATALNIE prowadził piłkę, odskakiwała Mu, pomagał sobie głową a przede wszystkim bardzo często wypuszczał sobie za daleko. Proponuję żeby na tym zakończyć dyskusję o ogólnej wartości Saidiego bo jak widzę oglądaliśmy chyba 2-ch różnych Saidich.....

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Mam wrażenie że Transfermarkt to przekłamuje, i że to było znacznie więcej niż 178 minut. Przywołałem Ci akcję z Termalicą, kiedy nikt nie wiedział co robić - a Saidi pobiegł, wyminął sobie jakiegoś frajera z Termaliki jak tyczkę, dobrze dośrodkował. A potem widać Budzińskiego, który spier........ setkę i jeszcze przeszkadzał Bernhardtowi w dobitce. Za co zresztą ten ostatni się zdrowo wku....... co też widać na tym filmie. To właśnie ta różnica - wśród naszych kopaczy jeden drugiemu potrafi przeszkodzić albo się nie dogadać, a Saidi wiele rzeczy potrafił zrobić sam, i robił to dobrze - co byś nie mówił. Nie miał dobrego wykończenia, ale takie spektakularne gole jak ten z GTS powodowały że ktoś się jeszcze w tej naszej lidze Cracovii obawiał. A teraz każdy się śmieje...... Może był przepłacony, ale tak to jest jak dobry zawodnik idzie do słabego klubu w słabej lidze. Dlaczego światowe gwiazdy idą do MLS, Kataru, Chin czy Rosji? Bo lepiej płacą. I Cracovia też musi lepiej płacić jak chce mieć zawodnika tej klasy, a jak nie chce...... to cóż, niech nie liczy na cuda

Zaloguj aby komentować

Opson

I pomyliłem się 2 lata brał po 70 tyś, nie 3, bo był u nas 4 sezony, a nie 5 jak mi się wydawało. Czyli w pierwszym sezonie coś pokazał i w ostatnim i to też nie w każdym meczu przecież, tylko góra w co 2, np. w poprzedniej rundzie grał słabo jak i reszta. I Opson piszesz, "to prawda, nie był w 100% skuteczny", w sezonie w którym spadliśmy to on miał skuteczność jak Dudzic. Czyli zbawił nas, uratował przed spadkiem, czy nie?

Zaloguj aby komentować

Opson

Pomógł Cracovii w wejściu do ekstraklasy? On w I lidze zagrał 178 minut i z tego co pamiętam miał 1 asystę. Z I-ligowej kadry było przynajmniej 14-15 zawodników co pomogło bardziej w awansie. Saidi jak przyszedł to coś pokazał, później już grał przeważnie tylko przyzwoicie i miał słabą skuteczność. Jakby grał jak natchniony gdy tylko był zdolny do tego to byśmy z natchnionym Saidim nie spadli z ekstraklasy myślę, a spadliśmy. Czyli nas nie zbawił jak pisałem, wiec za bardzo nie wiem do czego się chcesz przyczepić. Ja kiedyś pisałem on zrobił w pierwszym sezonie dobre wrażenie i w ostatnim, czyli dobre pierwsze wrażenie i ostatnie. W środku było przeciętnie zwłaszcza jak na zawodnika za 700 tyś euro, który zarabiał 70 tyś zł miesięcznie przez 3 sezony, później klub wykorzystał sytuację, po tym jak chciał uciec, gdy spadliśmy i jak nikt go nie wziął, bo się okazało, że jeździł po testach z kontuzją to wywarli na nim obniżkę o połowę. I znów przywołujesz jak zaczęliśmy, że 3 porażki 2-7 w bramkach, jakieś jebnięte porówania do kurw robisz, więc kontruje tamtą rundę zaczęliśmy też od 3 porażek (w tym 2 u siebie, a nie na wyjeździe) i 1-6 w bramkach z Saidim w składzie i co Opson mądralo? Wiem, że zakochany jesteś w czarnych, ale popatrz obiektywnie, choć to był dość dobry zawodnik na naszą ekstraklasę to nie był wart 700 tyś euro i taka prawda. Teraz był za darmo i ile szukał klubu nowego? Jakbyśmy go kupili, za 700 tyś złotych i od początku by zarabiał 30-35 tyś. to by był dobry transfer, a może nawet bardzo dobry, ale za takie koszty to przepłacony był jak nic, nie zwrócił się moim zdaniem.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

To prawda, nie był w 100% skuteczny, ale stwarzał sobie tych okazji naprawdę dużo bo był po prostu dobry technicznie. I jego wkład w awans i zeszłoroczną świetną jesień jest naprawdę duży - po prostu świetnie mijał przeciwników i miał to coś......

Zaloguj aby komentować

Opson

Pomijając niewątpliwe plusy Saidiego jest bezdyskusyjnym rekordzistą w spieprzaniu " setek ".....

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Że niby transfer Saidiego nic nam nie dał? Stary, ten gość dał nam tyle akcji i bramek.......... To był gość który naprawdę robił u nas różnicę! Owszem nie sprzedaliśmy go, ale to co nam dał w pierwszej lidze, a potem w ekstraklasie jest po prostu bezcenne. Popatrz sam, jeśli nie pamiętasz:

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=9odNQrLWzLM#t=81

Pieprzyć to, że go nie sprzedaliśmy. On sportowo wiele dawał Cracovii, pomógł w powrocie do ekstraklasy, a w niej samej grał jak natchniony. Teraz go nie mamy, i widać co jest. Trzy mecze 0 pkt. gole 2-7......... Cracovia gra jak kurwa, której każdy może robić dziecko!

Zaloguj aby komentować

rysik

I jak ty chcesz transferować zawodniów za milion euro jeden, przy budżecie klubu ok. 4,5 mln euro rocznie?

Zaloguj aby komentować

rysik

1. Tabisz kiedyś był najgorszy cham i w ogóle, nie znał się na niczym, zwłaszcza na piłce, wystarczyło, że trener Stawowy o nim dobrze się wypowiedział i choć dalej śmiechu warty, to jednak już nie taki zły:)
3. Na Saidiego wydano 700 tyś. euro, nic to w sumie nie dało, transfer się nie zwrócił. Transfery można zrobić nawet za darmo czy za grosze, ale musi być jedna osoba w klubie, która ma dobry przegląd ligi czy lig i wie jacy zawodnicy są coś warci, a jacy nie. Jakbyśmy wzięli np. Sobote z Kluczborka wtedy zamiast Saidiego to by klub zrobił przynajmniej biznes, a tak ani nie zrobił, ani Saidi nas nie zbawił, a finansowo stratni. Od 2002 roku to najlepsze transfery do klubu zrobiła grupa 100 z Pawłem Misiorem na czele, bo np. Giza i Baran to były ich transfery. Trener Stawowy zrobił swoich juniorów i może tam jeszcze kogoś, reszta miała dobre transfery tylko pojedyncze.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

ale sklad slabszy!!!

Skład za Stawowego był mocniejszy.Obecnie skład Cracovii wygląda dużo słabiej niż w zeszłym roku....nie ma zawodnikach o takich możliwościach jak Sądu Straus Bojlewicz Bernhard....

Zaloguj aby komentować

Deleu

Sam nie wiem co o tym sadzic?

Opson

Myślę, że nie bez znaczenia jest Jego wiek oraz - jak przypuszczam - łatwe łapanie żółtych kartek ale jeśli trener Podoliński ustawi Go na skrzydle a nie na obronie to nie powinno być z tym problemu.

Zaloguj aby komentować

MarioKSC

Niby niezły zawodnik, ale dlaczego Lechia odpuszcza go? To też zagadkowa sprawa

Zaloguj aby komentować

deleu

tak dzisiaj pan wiceprezes tabisz potwierdził deleu i w najblizszych 48-godzinach podpisze kontrakt z Cracovią

Ustalony jest takze termin prezentacji zawodnika

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Wzmocnienia

Nie oglądałem całej drugiej połowy z Jagiellonią - widziałem tylko tę bramkę na 1:1, gdzie gość wszedł między naszych dwóch defensywnych jak w masło. Potrzebujemy przede wszystkim tego defensywnego pomocnika, który potrafi nie tylko bronić ale też dobrze podać do przodu. Z oceną jakąkolwiek poczekam do połowy sezonu bo teraz drużyna i tak musi się jakoś ze sobą zgrać.

Dobry stoper też by się nam przydał. Szkoda, że nie mamy takiego Augustyna jak Górnik, a pewnie sądząc po kłopotach finansowych jakie ma ten zespół to byłby do wzięcia ;/

Sehtan

Żeby nie było że nie chce transferów - możemy kogoś ściągnąć, ale obarczanie winą za każdą przegraną obrony jest niedorzeczne...... Zapewniam Cię, że choćby przyszło nawet i dwóch takich wartych po pół miliona euro to jeśli stracimy piłkę w środku pola bramkę stracimy. To nie jest żadna gwarancja szczelnej obrony. Trzeba po prostu uważać w środku przez cały mecz, nie tracić piłek głupio i będzie dobrze

Zaloguj aby komentować

Sehtan

Jak ktoś jest szybki i dobry to w każdą obronę wejdzie jak w masło. Wystarczy troszkę odwagi. Popatrz na tego gola Sergio Aguero

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=xvuVbAdgcc8#t=35

A jacy obrońcę tam grali? Jeden to więcej wart niż cała Cracovia. Gole się traci, czasem nie uda się zatrzymać kolesia. Żytko np. grał bardzo dobrze, a tu się inni zagapili i trudno. Trzeba za to strzelać gole, to najważniejszy problem Cracovii

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

No i dobrze


No I dobrze, napewno zespolowi potrzebne jest natychmiastowe wzmocnienie. "GO CRACOVIA!!!"

"Fajny mecz wczoraj widzialem" w telewizji.
"Momenty byly" - 4 pewne, a i wiecej fajerwerkow.
Okolo lub wiecej miliarda dolarow wartosci zawodnikow na boisku.
109,318 widzow na stadionie w Ann Arbor, Michigan (kilkadziesiat mil od Detroit).
80 -300 dolarow za bilet.
Manchester United - Real Madryt 3:1.


AG46

Dobrze wnioskuję, że mieszkasz w tamtej okolicy?
Miałem okazję w zeszłym roku odwiedzić Ann Arbor. Robi zdecydowanie lepsze wrażenie niż Detroit.
Z Pasiackim pozdrowieniem z KRK.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.