[Terazpasy.TV] Wojciech Stawowy: - Uważam, że moje dni w Cracovii są policzone – cz. 1 z 3

stawowy-wojciech-2014-03-19-1

Przedstawiamy pierwszą (z trzech) część obszernej, ponad półgodzinnej rozmowy przed kamerą Terazpasy.TV z trenerem Wojciechem Stawowym  w której trener Pasów opowiada o przebiegu zimowego okienka transferowego w Cracovii.

- Prezes Janusz Filipiak po meczu z Jagiellonią udzielił głośnego wywiadu, w którym mówił między innymi o sprawach transferowych. Zapoznał się Pan z tym wywiadem? (zobacz: [Terazpasy.TV] Profesor Janusz Filipiak: - Odkrywam bebechy Cracovii )

- Tak. Co mogę powiedzieć? Tylko tyle, że prezes Filipiak jest naszym szefem, prowadzi ten klub i ma duże zasługi, jeśli chodzi o to, co dzieje się i działo się w Cracovii. Nie chcę z tym polemizować i oceniać tego wywiadu, bo prezes wyrażał się o mnie w może niezbyt przychylnych słowach, ale wyraził to, co czuje i ja chcę to uszanować.

- Profesor mówił między innymi o liście 30 zawodników, z których ani jednego nie sprowadzono do Cracovii, ponieważ rzekomo albo nie chciał się Pan zająć tymi kandydaturami, albo nie miał Pan na to czasu. Jak to wygląda z Pana perspektywy?

- Tak jak powiedziałem wcześniej, nie chciałbym na łamach mediów polemizować o tym z Profesorem, ale jeśli pada taki zarzut, to chciałbym to sprostować. Prezes Filipiak nie jest do końca dobrze poinformowany o całej sytuacji i szkoda, że nie miałem możliwości o tym z nim porozmawiać, bo po meczu kompletnie o transferach nie rozmawialiśmy. Gdyby taki temat padł, to ja bym to Profesorowi wytłumaczył. Tymczasem pierwsza rozmowa z Profesorem na temat transferów miała miejsce na tydzień przed rozpoczęciem rundy. Dokładnie w Popradzie na tym naszym mini zgrupowaniu rozmawiałem z prezesem telefonicznie na temat Mikulicia i innych zawodników, ale nie tak szeroko, jak to prezes przedstawił.

stawowy-wojciech-2014-03-19-1

Do nas cały czas spływały oferty od agentów i do mnie osobiście też dzwonili różni menedżerowie z propozycjami zawodników. To nie jest tak, że ja tych propozycji nie przeglądałem, nie sprawdzałem. Dostawałem dużo informacji od dyrektora Burlikowskiego. Problem polegał na tym, że to byli piłkarze zagraniczni i piłkarze, których trzeba było obejrzeć na płycie DVD albo w Internecie i ja na to miałem 3-4 godziny albo maksymalnie jeden dzień. Taka była między innymi sytuacja w przypadku tego słynnego 35-krotnego reprezentanta Czarnogóry. Dostałem informację, że muszę go obejrzeć - byłem wtedy na obozie w Turcji - w ciągu paru godzin i rano następnego dnia dać odpowiedź definitywną. Program, w którym go oglądaliśmy, ciągle się przycinał i ciężko było cokolwiek zobaczyć. Nawet przyjechał do nas jeden człowiek z Lechii Gdańsk i wspólnie z nim z dyrektorem Burlikowskim oglądaliśmy tego zawodnika.

Jestem osobą odpowiedzialną i nigdy nie podejmę decyzji, która będzie ze szkodą dla Cracovii, więc jeśli mam obejrzeć zawodnika w ciągu 3-4 godzin na płycie DVD lub w Internecie i na bazie tego podjąć decyzję o tym, czy go biorę, czy go nie biorę, to nigdy takiej decyzji nie podejmę. Jeżeli później ten zawodnik nie będzie grał albo będzie grał słabo, to prezes Filipiak powie: "przecież Pan tego zawodnika oglądał, Pan go chciał i Pan się pod nim podpisał". Jestem osobą odpowiedzialną i nigdy nie wezmę do swojej drużyny piłkarza, którego mam obejrzeć w 3 godziny na wideo lub w Internecie.

To był pierwszy zasadniczy problem. Ci zawodnicy nie chcieli przyjeżdżać na testy - ja ich chciałem testować na obozie w Turcji, bo wtedy była idealna możliwość, by się u nas pokazali. I ci piłkarze tego nie chcieli albo ich agenci tego nie chcieli. Pozostawało tylko to, że mam parę godzin na oglądnięcie ich na płycie i albo biorę, albo nie biorę. Ja się w życiu pod czymś takim nie podpisze, bo inaczej się ściąga zawodników do klubów. Za tym stoją określone pieniądze: kontrakt, prowizja menedżerska. Ktoś musi za to wziąć odpowiedzialność i ja mogę to zrobić, ale za piłkarz, którego obserwuję, którego widzę, którego obserwują inni ludzie z naszego klubu i przekazują mi informacje. Wtedy takie ryzyko można podjąć, bo transfer zawsze jest ryzykiem, ale żeby przynajmniej ten zawodnik był choć sprawdzony.

Mówienie o tym, że nie chciałem jechać oglądać zawodników, bo nie miałem na to czasu, to jest prawda. Bo jak można jechać oglądać piłkarza, kiedy jest się na zgrupowaniu? Miałem zostawić drużynę i jechać na trzy, cztery dni i oglądać zawodników? Piłkarzy ogląda się przede wszystkim wtedy, gdy trwa sezon, ale też wtedy ja mam swoje mecze. To tak, jakbym teraz przed meczem z Podbeskidziem zostawił zespół na trzy dni i pojechał kogoś oglądać. Powiedziałem, że akurat na to nie mam czasu i mogą to zrobić inni ludzie, którzy nie muszą prowadzić drużyny i brać odpowiedzialności za wynik sportowy.

To nie jest tak, że ja nie chciałem zawodników albo że nawet ich nie oglądałem. Oglądałem, ale na DVD albo przez Internet i na bazie tego nie chciałem brać odpowiedzialności, bo miałem na to zbyt mało czasu, czyli 3-4 godziny albo jeden dzień. A jeśli już ktoś mi się spodobał, to był problem z ich przyjeżdżaniem na testy. W trakcie przygotowań do rundy nie mogę jeździć po Europie i oglądać zawodników trenujących w innych klubach, tylko muszę skupić się na swojej drużynie i na pracy na treningach.

Oczywiście, przyjmuję to. Może to być moja wina. Ja już się do tego przyzwyczaiłem, że co by się w Cracovii nie stało, to jest to wina Stawowego. Awansowaliśmy do Ekstraklasy, ale były pretensje, że brzydko graliśmy i że fuksem awansowaliśmy. Wolę takie fuksy niż inne. Trzeba się cieszyć i doceniać to, że Cracovia jest w Ekstraklasie. Kiedy ostatni raz Cracovia martwiła się o to, czy będzie od 8. miejsca w górę? Ja sobie nie przypominam. Dziś jest taka sytuacja, że nikt nie przyjmuje do wiadomości braku awansu do pierwszej "8". Cieszę się, bo to oznacza, że oczekiwania w stosunku do tego zespołu są duże, a one zostały wzbudzone dobrą grą. Mimo to ciągle ktoś jest niezadowolony, ciągle się coś komuś nie podoba. Ciągle jest źle i temu winien jest trener Stawowy. Niech tak zostanie. Nie mam z tym problemu, ale muszę sprostować pewne rzeczy, bo nie może być tak, że ktoś powie, że nie chciałem testować, że nie chciałem jeździć. Testować się nie dało, bo zawodnicy nie chcieli przyjeżdżać. Jeździć nie mogłem, bo miałem okres przygotowawczy.

To nie powinno się odbywać w taki sposób, że ktoś mi przyniesie płytę albo powie, żebym sobie wstukał kogoś w Internecie do obejrzenia i żebym na drugi dzień dał mu odpowiedź czy go biorę, czy go nie biorę. Tak to niestety wyglądało i muszę o tym powiedzieć, bo nie pozwolę sobie na to, żeby ktoś posądzał mnie o rzeczy, których nigdy nie robiłem i od których jestem daleki.

Dla mnie najważniejsze zawsze było dobro Cracovii i darzę szacunkiem prezesa Filipiaka, dlatego nie jestem skłonny do tego, żeby powiedzieć mu w sposób nieodpowiedzialny: "Panie Profesorze, weźmy tego zawodnika, bo ja go trzy godziny oglądałem i on jest świetny. Proszę mu zapłacić tyle i tyle, a jego agentowi tyle i tyle". Nie będę nikogo naciągał na nieprzemyślane wydatki. Ja się pod czymś takim nigdy nie podpiszę.

Ciąg dalszy: [Terazpasy.TV] Wojciech Stawowy: - Uważam, że moje dni w Cracovii są policzone – cz. 2 z 3  

Cały wywiad:

[Terazpasy.TV] Wojciech Stawowy: - Uważam, że moje dni w Cracovii są policzone – cz. 1 z 3

[Terazpasy.TV] Wojciech Stawowy: - Uważam, że moje dni w Cracovii są policzone – cz. 2 z 3

[Terazpasy.TV] Wojciech Stawowy: - Uważam, że moje dni w Cracovii są policzone – cz. 3 z 3

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Chodzi o Obrońce Który zwie sie Savo Pavićević

Po co nam zawodnik który ma 35 lat na karku :D Lepiej weźmy Kazia Węgrzyna.
WOJTEK JESTEŚMY Z TOBĄ

Zaloguj aby komentować

Czemu ! ! ! ? ? ?

Czemu wszystko jest na Stawowego!?

Za transfery jest odpowiedzialny nie jaki pan Burlikowski!
Po kiego trupa jechał na zgrupowanie do Turcji !?
Tak na marginesie to ile wywiadów z nim było na ten lub podobny temat?
Po co Burlikowskiego zatrudnili jak doskonale wiedzieli że mieli spięcie w Arce?
Co do trenera to podoba mi się to że chce grać takim stylem lecz są pewne braki.
I ostatnie kilka lat w ekstraklasie to w tym momęcie była walka o utrzymanie się w niej by nie być na miejscu premiowanym do spadku.
Między Stawowym a Filipiakiem są dwie osoby które szkodzą w klubie. Są to Tabisz i Burlikowski!
Jeden i drugi podlizuja się Filipiakowi i kopią dołki pod Stawowym.
Takie jest moje zdanie na ten temat. Możecie się z tym nie zgodzić, możecie to skomentować macie do tego prawo.

Pozdrawiam

dzięki ELVIS

dzięki bracie. z tą operacją to była okropna pomyłka jednak ciężko będzie mi wygrać sprawę. jest 1 kancelaria , która chce sie podjąć mojej sprawy ale muszę jechać osobiście aż do Krotoszyna 9 maja a nie mam kasy...z bogatego stałem się praktycznie bezdomnym wszystko straciłem . w dodatku jeden "przyjaciel"nie dał się poznać w biedzie. straciłem przez niego samochód . przyjechał do mnie do szpitala kiedy byłem w kompletnej rozsypce z propozycją że mi pomoże żę sprzeda mi samochód i za to wynajmie jakiś kąt blisko siebie by mi pomagać....napisałem mu upoważnienie samochód sprzedał i w sms-ie wysłał mi informacje że nie jest mi nic dłużny bo za auto wziął tyle ile do niego dołożył ....taki ch.j. mam dość już wszystkiego. ze zdrowiem nadal nie ciekawie w razie czego pamiętajcie pochowajcie mnie w koszulce Cracovii nie żartuję jest nie najlepiej wymiękam powoli. pozdro i do usłyszenie na widzewie mam nadzieję.

Zaloguj aby komentować

Youras

Fajnie, że się przynajmniej raz na jakiś czas udzielasz na tym forum. Pomijając sprawy Naszej Cracovii bo w tej chwili to nie jest najistotniejsze: nie wiem jakie są szanse - o ile wogóle są - na zaskarżenie tego rzeżnika który Cię tak urządził. Wiem, że to nie takie proste ale warto poruszyć niebo i ziemię żeby przynajmniej spróbować. Niestety przypadki błędów lekarskich nie są wcale takie jednostkowe....Serdecznie pozdrawiam !

Zaloguj aby komentować

Elvis

zgadzam się z Tobą że sprawa się komplikuje . Nie wiadomo już kto i z kim się dogadać nie może . Jedno jest pewne że JF i WS jest nie po drodze a raczej nie po wodzie zakładając ze 2 razy nie wchodzi się do tej samej wody a już raz pan Wojtek nas opuścił ...
ps.bardzo chciałbym być na widzewie ale ze zdrowiem nie najlepiej i ide do dps-u , jak to jeden kolega skwitował "byłem jak koń wyścigowy a teraz od operacji stałem się kucykiem ze złamaną nogą. Dla Cracovii wróciłem z Irlandii czy żałuję ? ...

Zaloguj aby komentować

Haakon

Doprawdy można totalnie zgłupieć analizując ten konflikt. Przecież sam Nasz Trener podkreślił wyrażnie, że do Cracovii ściągnął Go Tabisz więc jaki sens by miało kopanie pod Nim dołków ?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

CZŁOWIEK z LECHII GDAŃSK

to są już jaja jak pan podpiera się opinią człowieka z konkurencyjnego klubu to gratuluję.
Można było zapytać Kmiecika lub innego Gts-owca na pewno szczerze by doradził.

Mario Salvator

Już nie przesadzaj człowieczku a przede wszystkim CZYTAJ UWAŻNIE: " ten człowiek z lechii Gdańsk udostępnił nam pewien program.....i t.d. " To była pomoc TECHNICZNA a nie doradztwo więc zupełnie bez sensu się zapieniłeś !

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Dyrektor Sportowy

A ja uważam,że mamy w klubie jedną bardzo cichutką osobę co robi krecią robotę i kopie dołki,a zwie się p.BURLIKOWSKI!!!!!

Zaloguj aby komentować

Co on pier.oli

Panie Stawowy mając tak beznadziejną obronę powinien Pan brać co dają, zwłaszcza że w tej Turcji to sparingi pokazały jaka jest chujowa nasza defensywa. A Pana WSZYSTKIE transfery dla Pasów były beznadziejne (Nowak też bo to szklanka) Ale u Pana grają tylko pupile Steblecki,Żytko,Zejdler,Nykiel.

Zaloguj aby komentować

tabisz

Wypowiedz filipiaka to kompletne dno znowu sie schlal i wylal swoje madrosci, poprzednim razem jego AlkoWywiad kosztowal nas zamkniecie stadionu.Jemu najbardziej pasuje majewski do ustalania taktyki przy butelczynie.W Cracovii nie pojawi sie zaden zawodnik bez jego akceptacji za wszystkim stoi on. tabisz jest jego dupochronem za kilkanascie tys/msc.Teraz puscily mu nerwy bo dotad mial spokoj kibice jechali z tabiszem nastepnie zatrudnil szaranca(za dobre pieniadze) ktory mial poparcie kibicow lecz nie dal mu zadnych kompetencji ze wszystkimi pierdolami (przelewem na kilkaset zlotych)musial biegac do tabisza a tam wiadomo nic nie zdzialal efekt z gory przez nich zalozony szaraniec jest nikim w srodowisku kibicow (duzo w tym jegon winy bo sie polakomil na pieniadze ),teraz czas na Stawowego lecz tu klops druzyna patalachow jak to wszyscy o obecnych zawodnikach mowil W TYM KILKA TRENERSKICH TUZOW ktorzy przewineli sie przez nasz klub, radzi sobie bardzo dobrze krytyka zaczyna dosiegac CzteroPaka o on jest na nia bardzo wyczulony (potwierdzenie w jego alkowywiadzie iz on nie chce BYC POSADZANY O BRAK TRANSFEROW) wiec zakladajac nie daj boze serie porazek Stawowy wyleci. Taki to jest nasz januszek Filantrop ktory przekazuje 1% na Cracovie ( lepiej niech przeleje to na fundacje Dymnej moze bedzie lepszy odzwiek marketingowy) zbawca krajowego futbolu.JANUSZKU apel do ciebie na koniec BADZ ODPOWIEDZIALNY (jak wiele razy to podkreslales iz Comarch ma wazna role spoleczna) zejdz z TEGO SLUPA (twoje slowa o tym iz traktujesz CRACOVIE jakslup reklamowy) bo sobie kark skresisz BIDUSIU. Do czytajacych przepraszam za styl ortografie i inne bledy ALE TAK MNIE JASIU FKORWIL ze musialem. Z PASIACKIM POZDROWIENIEM

Zaloguj aby komentować

Panie Wojtku, twardym trzeba być

I Pan taki jest, bardzo dobrze. Jak Mourinho którego zawsze zewsząd atakowali w Madrycie - ale on się nie pieprzył, i robił swoje.

Cieszę się, że Pan się nie obraża jak baba. Cieszę się że taki człowiek jak Pan zarządza tym całym burdelem. Pomysł z zawodnikami z płyt faktycznie był idiotyczny, a to żeby Pan w okresie przygotowawczym jeździł oglądać - jeszcze bardziej idiotyczne. Dlatego sprawa jest prosta - musi Pan do klubu wprowadzić jakiegoś doradcę któremu Pan ufa. Który się po prostu zajmie oglądaniem zawodników. Ale uwaga uwaga - nie tylko zagranicznych. Także naszych rezerw.

I teraz faktycznie nie pamięta wół jak cielęciem był. Awans fuksem, pierwsza ósemka fuksem - a mecz był brzydki. To prawda, nie był to mecz taki jak w lidze hiszpańskiej - ale takich ma Pan zawodników jakich Pan ma. Ja widziałem, i doceniam to jak bardzo się starali. Oni naprawdę chcieli, tylko aktualna dyspozycja im po prostu na więcej nie pozwala. Gdzieś czytałem, że chciał Pan Kapustkę wprowadzić, ale nie starczyło zmian. I bardzo fajnie, naprawdę czas żeby zagrać odważniej chyba nadchodzi. Wciągnąć jeszcze z 2-3 młodych do treningów podstawowej drużyny, postawić na jednego lub nawet dwóch napastników. Do tego dodać solidną pomoc do ich obsługi i będzie dobrze! Kibice w Pana kompetencje nie wchodzą bo nie mają prawa - ale skoro pracodawca o to prosi to można by spróbować czegoś innego niż do tej pory. No nie można grać licząc tylko na pomocników, to po prostu nie wypala w naszym wydaniu.

Niezależnie od tego co się stanie, sądzę że większość sympatyków klubu stoi murem za Panem. I na stadionie i poza nim. Oczywiście zawsze przed monitorem znajdzie się jakiś krzykacz, ale Pan jest twardym facetem i niech się Pan tym nie przejmuje. I niech Pan pamięta - profesor mówi to co mówi, ale w gruncie rzeczy Pan chce tego samego co on. Już widziałem że dziennikarskie świnie z pewnych portali szukają sensacji - ale nie dajcie się skłócić. To jest najważniejsze. Umówić się na whisky w skyboxie na stadionie, najlepiej jeszcze z Burlikowskim - porozmawiać i się dogadać. Trudne, ale pewno się da

Opson

co kieruje Tabiszem ciężko mi powiedzieć , ale pewnie musiałby tym chłopakom dać jakieś kontrakty , płacić im a tak grają za darmo w rezerwach , a grają w rezerwach za darmo , bo im nie pozwalają trenować z 1 drużyną i ich nie chcą puścić nigdzie , dodatkowo dochodzą stroje z ich nazwiskami , pewnie koszty , tak samo chyba Ty czy ktoś inny wspomniał o Akademii że klub nic nie daje , to też prawda Cracovia nie dokłada ani grosza , a z tych 19 mln. co o nich mówi pan Filipiak , spokojnie 1 mln mógłby iść na rozwój młodzieży żebyśmy mogli mieć wychowanków , pozdrawiam Pasiasto ...

P.S.
od oglądania powinien być dyrektor sportowy , ma na tyle czasu , a jak go nie ma niech zatrudni ludzi do tego , co potrafią ocenić przydatność zawodnika , TRENER powinien być od trenowania , a nie jeżdżenia oglądać ,

Zaloguj aby komentować

Bombello

A to co mówisz jest ciekawe. Jest jakieś ekonomiczne uzasadnienie takiego zakazu? Bo chyba tylko to mogło by Tabisza zmusić do takiego zakazu

Zaloguj aby komentować

Opson

Stawowy ogląda rezerwy i wiem z pewnego 100 % źródła że nawet chce żeby pewni zawodnicy trenowali z 1 drużyną , tylko jest zakaz od tabisza , a co do oglądania zawodników to od tego powinni być odpowiedni ludzie , a trener od trenowania , tak jest na zachodzie , ale my jesteśmy w czarnej dupie

Zaloguj aby komentować

Opson

Zgadzam ,się z twoim komentarzem. Jedynie czego się obawiam to to aby Nasz Trener nie uniósł się honorem jak kiedyś i nie podał się do dymisji.Jak to już kiedyś było.Kto wie ,może Prezesowi o to chodzi?. Oby nie! A co do oglądania zawodników to uważam ,że od tego są skauci ,ale swego czasu Pan Filipiak powiedział ,że tacy ludzie w klubie są mu nie potrzebni .A może trzeba by bylo kogoś takiego zatrudnić i było by po kłopocie i nie było by takich niedomówień i żali.Pozdrawiam i oby to wszystko się rozmyło.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Panie Wojtku

Bardzo pana lubie, i nie chciałbym żeby w najbliższym czasie opuszczał Pan Cracovie, bo na pewno jest lepiej niż było w ostatnich latach. Ale Prezes miał racje, zabardzo sie pan przywiązuje do swoich grajków. Czemu na stoperze nie zagra dobry Mikulic i Żytko a dąbro na defensywnym zamiast drewnianego szeligi? Odnośnie transferów to jeżeli pan nie ma czasu, na oglądnięcie zawodnika, to dlaczego nie zasugeruje pan filipiakowi że można przecież kupić skautów, wpoić im do głowy jakich zawodników mają szukać i niech oni jeżdżą... W końcu to ma być profesjonalny klub!

Sehtan

Jeśli chodzi o Nykiela, zgadzam się. Tym bardziej, że jest tylko ciut, ciut szybszy od Stebleckiego i niejednokrotnie po tych rajdach nie zdąża z powrotem. Według mnie również Jaroszyński duży plus i jak będzie częściej grał to i klepki będą Mu lepiej wychodzić a z Giannisem śmiało można grać szybką wymianę bo facet dysponuje dobrą techniką.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

Nykiel gra faktycznie poprawnie choć te jego rajdy prawą stroną raczej niewiele wnoszą. Gość już ma swoje lata i nie ma tej szybkości. Spróbowałbym jednak tego Wawrzynkiewicza na prawej.

Nie sądziłem też, że kiedykolwiek to powiem, ale obrona zagrała z Jagiellonią całkiem nieźle. Jaroszyński mi się podoba choć jeszcze brakuje mu tego wejścia z lewej i dobrego dogrania. Widać jednak progres :)

Zaloguj aby komentować

lelive

Ja również uważam, że Nasza obrona zagrała przyzwoicie z jagiellonią. Mam tylko jedno zastrzeżenie i to od dawna: przy rzutach wolnych w okolicach naszego pola karnego bezmyślnie cofają się w okolice naszej bramki umożliwiając napastnikom przebywanie w trakcie dośrodkowania w naszym polu. Logika podpowiada - jak to robią inne drużyny - aby ustawiać się jak najdalej od własnej bramki aby zmniejszyć zagrożenie....

Zaloguj aby komentować

Obrona

Oglądałeś mecz z Jagiellonią? Środkowi obrońcy grają bardzo wysoko, asekuruje ich wtedy Dąbrowski. Cieszmy się z Jaroszyńskiego. Dobrze, że się udało tak ułożyć obronę, że Marciniak i Jaroszyński obaj zagrali w meczu. Jaroszyński przy Marciniaku czuł się pewnie i pomagał w ofensywie. Kibicujmy Dąbrowskiemu, myślę że te pare meczów na środku obrony pomoże mu w grze na defensywnej pomocy, nie może tracić piłki. Żytko i Nykiel przyzwoicie w obronie, udzielali się w ataku.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.