Arkadiusz Baran: - Mówiłem do żony: Pakujemy się

- (śmiech) Tak źle nie było, bo staram się nie przynosić stresów do domu. Żona oczywiście zawsze widzi, kiedy jest coś ze mną nie tak, ale staram się jej nie obarczać problemami. Duszę wszystko w sobie, choć mam nadzieję, że wiosną nie będzie już ku temu powodów .

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.