Marcin Cabaj: - Nie dać sobie strzelić
- W sytuacji, gdy piłka poleciała na poprzeczkę odbiłem piłkę barkiem. To była najtrudniejsza piłka przy której mieliśmy duże szczęście .
- Klasyfikuję tylko te mecze w których nie puszczam bramki bo tylko wtedy jestem do końca zadowolony ze swojej gry. Nie wiem, który to już mecz w tym sezonie w którym nie puściłem gola, ale na pewno mogło ich być więcej. Bardzo się cieszę, gdy schodzę z boiska niepokonany .
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.