Radosław Matusiak: - Zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty. I tyle

matusiak-radoslaw-2009-08-21-1

- Jak to się stało, że w dwunastej minucie nie zdołałeś pokonać Pawełka?

- Piłka została mi pod nogą ? miałem uderzać po długim słupku, potem musiałem już próbować trafić w krótki róg. Także, no minimalnie zabrakło, Pawełek obronił. Szkoda, bo ten mecz mógł się nam dużo szybciej dobrze ułożyć. Aczkolwiek dobrze, że Golina strzelił w drugiej połowie, bo bym sobie chyba nie wybaczył tej sytuacji.

- Odczuwasz satysfakcję z pokonania swojej byłej drużyny...?

- Nie, absolutnie nie. Odczuwam satysfakcję z tego powodu, że wygraliśmy kolejny mecz z rzędu, zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty. I tyle. Za chwilę jest mecz równie ważny, a może ważniejszy ? w pucharze...

- Naprawdę to zwycięstwo nie smakuje dla Ciebie lepiej niż każde inne?

- No może smakuje troszkę lepiej, ale żeby jakoś aż tak, żeby się tym podniecać ? myślę, że nie.

- Schodziłeś z boiska utykając. To coś poważnego?

- Zderzyłem się kolanami ? chyba z Jirsakiem ? i trochę mnie to pobolewa. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale o tym dopiero się przekonamy.

Rozmawiał: Depesz

Fot. Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Forma zwyszkuje

Widać że forma idzie do góry. Oby tak dalej. Trzymamy kciuki. Hej Pasy Gol!

Zaloguj aby komentować

Zacznij w końcu strzelać

Sacha taką stówę by wykorzystał i tyle

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.