Wojciech Stawowy: - Ciągnie wilka do lasu
Mecze piłkarskie w Canal+ zaczął komentować były trener Cracovii, Arki Gdynia Wojciech Stawowy. W ostatni weekend komentował mecz Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk.
Współpracuję z Canal+, ale nie oznacza to, że związałem się z tą stacją stałą umową. W każdy wtorek dowiaduję się, jaki mecz mam komentować w najbliższy weekend - powiedział nam Wojciech Stawowy.
- Dlaczego nie chciał Pan podpisać umowy?
- Powiem szczerze - czekam na konkretną propozycję z jakiegoś klubu. Byłem, jestem i będę zawsze trenerem. Ciągnie wilka do lasu.
- Nie zraził się Pan po nieudanym okresie pracy w Arce?
- Nie. Było błędem, że zostałem w Arce. Nie ze względu na piłkarzy, bo z drużyną miałem bardzo dobry kontakt, ale ze względu na pewnych ludzi, na których zawiodłem się. Myślę, że w przyszłości nie popełnię już takich błędów.
- Jak się Panu pracuje w telewizji w roli komentatora? Praca bardzo nerwowa? Można to porównywać z zawodem trenera?
- W telewizji to jest spokój! Komentowanie to "małe piwo" przy stresach, jakie przechodzi trener. Ale mnie tego brak. Choć są plusy tego, że nie prowadzę obecnie żadnego zespołu. Mogę być w u siebie domu, w Sieprawiu, z moimi najbliższymi.
Rozmawiał: AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
WRACAJ WOJTEK DO CRACOVII!!
krisboni
14:50 / 18.08.08
Zaloguj aby komentować