Kiedy powstanie nowy stadion Cracovii?
Właśnie minął termin uzupełniania braków w ofertach na budowę stadionu Cracovii. Na początku kwietnia komisja wyłoni pięciu wykonawców, których zaprosi do drugiego etapu przetargu.
W grudniu odebrano projekt budowlany stadionu przy ul. Kałuży. 4 lutego rada miasta zapewniła finansowanie inwestycji do 2011 r. do kwoty 197 mln zł. Miesiąc później uzyskano ostateczne pozwolenie na budowę, 10 marca ogłoszono przetarg.
.
.
Do rywalizacji zaproszono firmy, które w ciągu pięciu lat wykonały co najmniej dwa obiekty użyteczności publicznej o kubaturze 60 tys. m sześc. i wartości 60 mln zł oraz kubaturze 30 tys. m sześc. i wartości 30 mln zł. Oferenci musieli się wykazać się minimalnymi przychodami w wysokości 80 mln zł. Tyle samo wyniosło zabezpieczenie inwestycji, które wzbudziło największe kontrowersje w gronie uczestników.
- Przeanalizowaliśmy obecną sytuację na rynku, gdzie wiele firm budowlanych miało spore kłopoty. Chcemy wybrać pewnych wykonawców, mniejsi zawsze mogą łączyć się w konsorcja i wspólnie startować w przetargu - wyjaśniła Agnieszka Ślusarczyk-Motyka z Wydziału Inwestycji UMK.
Michał Dyktyński, specjalista ds. inwestycji w Cracovii, nie wie, jak zachowa się 12 z 17 firm, które zostaną odrzucone. - Na każdym etapie przysługuje prawo do wniesienia protestu na postanowienie komisji - przypomina.
Z chwilą ogłoszenia wyników uczestnicy będą mieli dostęp do dokumentów złożonych przez konkurentów oraz do wyników punktacji. Już na początku postępowania wpłynęły dwa, rozpatrzone pozytywnie, protesty. W ich wyniku komisja rozszerzyła listę obiektów, branych pod uwagę przy ocenie doświadczenia wykonawcy.
- Wybierzemy piątkę z największym doświadczeniem do udźwignięcia tak dużej inwestycji. Chętnych jest jednak dużo, nikt nie odpuści, bo w czasach kryzysu kontrakt opiewa na 197 mln zł - podkreślił Dyktyński.
.
.
W drugim etapie firmy otrzymają komplet dokumentów i przygotują ostateczną ofertę. Planowany termin rozstrzygnięcia przetargu zaplanowano wstępnie na drugą połowę maja. - Jeżeli dojdzie do protestów, nie mam pojęcia, jak długo może się to przeciągnąć. Każdy będzie miał 10 dni na złożenie protestu, potem rozpatrzenie i procedura odwoławcza. Sytuacja może się powtarzać, co wydatnie spowolni proces budowy stadionu - wytłumaczył pracownik klubu.
Rozpoczęcie prac przy ul. Kałuży planowane jest na czerwiec. Teoretycznie wykonawca może wejść na plac budowy 24 maja, dzień po ostatnim spotkaniu ligowym Cracovii (z Górnikiem Zabrze). - W tym roku realne jest wyburzenie trybun i przygotowanie prefabrykatów - zakończył Dyktyński.
Wak - Gazeta Wyborcza
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Rapacinho21
11:32 / 26.03.09
Zaloguj aby komentować