120 lat temu urodził się Józef Kałuża

kaluza-jozef-pasy

120 lat temu, 11 lutego 1896 roku, urodził się w Przemyślu Józef Kałuża - najwybitniejszy piłkarz Cracovii i jedna z najznamienitszych postaci w historii polskiego futbolu. Zmarł 11 października 1944 roku w Krakowie. Przy ulicy Józefa Kałuży znajduje się stadion Cracovii.

Był synem zawodowego podoficera armii Austro-Węgier. Jego matka Magdalena z rodu Peterów, wychowała go w domu wraz z jego czterema braćmi. W kilka lat po urodzeniu przeniósł się wraz z rodzicami do Krakowa, gdzie przebywał już cały czas. W Krakowie, mimo trudnej sytuacji materialnej, ukończył szkołę powszechną, oraz seminarium nauczycielskie. Później rozpoczął pracę jako nauczyciel języka polskiego i śpiewu w szkole powszechnej przy ulicy Żółkiewskiego. W szkole tej uczył aż do śmierci.

kaluza-jozef-pasy

Z piłką nożną zetknął się stosunkowo wcześnie, uprawiając ją na łąkach Podgórza i Błoniach. Już w 1909 roku grał w reprezentacji gimnazjum i w RKS „Czarni”. Jego wrodzony talent doprowadził do tego, że w listopadzie 1911 roku wystąpił w KS Cracovia, a w kwietniu 1912 roku wystąpił już w pierwszej drużynie, i odtąd grał w niej już przez cały czas.

Po wybuchu pierwszej wojny światowej został wcielony do armii austriackiej, a po jej zakończeniu i odzyskaniu niepodległości wrócił do Krakowa, aby kontynuować swoją pracę zawodową i występy w Klubie.

W 1923 roku ożenił się z Józefą Dudziak, a rok później przyszła na świat córka Irena, której odtąd poświęcał wszystkie wolne chwile.

kaluza-irena-ludzik-jerzy-01

Profesor Irena Kałuża i Prezes Rady Seniorów KS Cracovia Pan Jerzy Łudzik

Lata dwudzieste to lata jego największej sławy. Występując przez 18 lat w drużynie biało-czerwonych na pozycji środkowego napastnika – rozegrał 408 meczów strzelając 465 bramek – w jednym meczu z Lotnikiem aż 13!

Dziesięć razy reprezentował barwy Krakowa, a w latach 1916 – 1918 był kapitanem pierwszej drużyny. Dziesięć razy występował w barwach Polski, strzelając 8 bramek.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Kałuża rozpoczął pracę organizacyjną, najpierw w Cracovii, a następnie od 1930 roku pełnił funkcję kapitana sportowego w Krakowskim Okręgowym Związku Piłki Nożnej.

W okresie tym był również wykładowcą na kursach trenerskich. Działalność jego na tym odcinku przyczyniła się do wybrania go na stanowisko kapitana związkowego PZPN. Funkcję tę piastował od 1932 roku do wybuchu wojny.

Równolegle do pracy działacza i nauczyciela oraz działalności organizacyjno-szkoleniowej Kałuża poświęcił się pracy publicystycznej. Publikował na łamach „Przeglądu Sportowego” i „Raz dwa trzy” recenzje ze spotkań piłkarskich oraz artykuły o charakterze metodycznym. Ogłosił także kilka prac drukowanych w „Biuletynie Cracovia” oraz w wydawnictwach jubileuszowych naszego Klubu. Opublikował także zagubiony podczas Powstania Warszawskiego podręcznik do gry w piłkę nożną.

Jego bogatą i owocną działalność przerwał wybuch wojny. Okres okupacji spędził w Krakowie, często oglądając mecze piłkarskie, jakie organizowano na peryferyjnych boiskach, głównie na stadionie Juvenii.

Nie angażował się jednak w organizowanie spotkań i w aktywne życie sportowe. „Młodzi niech sobie grają – nam jednak nie można sprawiać pozorów, że życie sportowe w naszym podbitym przez najeźdźców kraju płynie normalnie”  – mawiał. Zajął się natomiast nielegalnym sportem piłkarskim, doceniają jego potrzebę dla fizycznego i moralnego rozwoju młodzieży. Odmówił proponowanej mu przez Niemców funkcji „sport fuhrera” dla ziem okupowanych, wymawiając się brakiem czasu i złym stanem zdrowia. Poświęcił się szkolnictwu.

W październiku 1944 roku zmarł nagle na zakażenie krwi. Choroba ta trwała zaledwie trzy tygodnie i była spowodowana prawdopodobnie wyczerpaniem nerwowym, którego objawy przejawiał Kałuża podczas okupacji hitlerowskiej. Kilka zastrzyków z penicyliny zdołało by go uratować, ale lek ów w Polsce nie był wówczas dostępny.

kaluza-jozef-grob

Staraniem działaczy został pochowany na cmentarzu w Podgórzu. Pogrzeb jego stał się wielką manifestacją całego sportowego Krakowa. Zjawili się na nim także przedstawiciele piłkarstwa śląskiego, aby oddać hołd pamięci tego świetnego polskiego piłkarza.

Dla uznania jego wielkich zasług dla sportu polskiego PZPN ufundował puchar jego imienia o który walczyły w latach 1946 – 1947 i 1957 – 1961 reprezentacje najlepszych ośrodków piłkarskich w kraju.

Jarosław i Robert Makowscy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

.....

Kiedys dawno juz wam pisalem,zastanawiam sie kto jest glupszy opson czy wy bo dajecie mu sie wciagac w te smieszne rozmowy ,chlopak sie nudzi to walnie cos glupiego I mu odpisujecie a on sie cieszy ,sorry panowie ale taka prawda.

Zaloguj aby komentować

DEBILU OPSONIE!!!

dodam jeszcze tyle:
Józef Kałóża był trenerem Reprezentacji Polski.Reprezentacja pod jego kierownictwem osiągnęła sukcesy, którym długo nie mogli dorównać jego następcy. W 1936 jego reprezentacja zajęła 4. miejsce na olimpiadzie w Berlinie. Także pod wodzą Kałuży po raz pierwszy reprezentacja Polski zagrała na mistrzostwach świata w 1938, gdzie uległa Brazylijczykom(5-6!). Jako trener reprezentacji Polski poprowadził ostatni mecz kadry przed II wojną światową, wygrane 4:2 spotkanie z Węgrami, ówczesnymi wicemistrzami świata.

Kurczak37

No i widzisz, Ty chociaż piszesz coś konkretnego tutaj. Wpis redakcji o tym nawet nie wspomina! Nie trzyma poziomu

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Cipson

Jest takie przysłowie "gówna nie ruszaj" i ELVIS ma rację, lepiej ominąć to gówno (czytaj: opson) niż deptać, bo jeszcze smród przejdzie. Panowie i Panie ten ktoś, a raczej nikt podnieca się jak jego mierna postać jest w centrum uwagi - powodów jest kilka o których nie chce mi się wypisywać, bo szkoda się denerwować. Jeżeli nie da się tej miernoty usunąć, to trzeba go po prostu ignorować, a sam się odczepi.

Zaloguj aby komentować

Opson to już nie jest ośmieszanie! To DEBILIZM!!!

Kto o tym pamięta? cały Kraków. Cały Kraków wie dlaczego ulica na której jest stadion nazywa się właśnie ulicą Kałuży. Józef Kałuża to jest historia nie tylko Cracovii ale całego Krakowa, całej Polski. To chyba normalne że takie daty się przypomina. Może dla takiego debila jak ty to nie jest normalne! To po prostu zamknij mordę i milcz!!!!!!!

ZET

Jesteś sentymentalny? To sobie bądź, masz prawo żyć sukcesami klubu i Kałuży sprzed 100 lat i się tym podniecać. Gość zasłużony dla Cracovii i polskiej piłki - tylko że mnie kompletnie nie obchodzi to gdzie to on nie pracował, na co chorował, z jakiej rodziny pochodził. Mnie np. interesowało by jakby ktoś coś napisał o meczach z jego udziałem, o jego bramkach, technice - niestety na ten temat nie wiadomo praktycznie nic. Żadne filmy się nie zachowały, są tylko jakieś zdjęcia na których widać jak wyglądał. I nic dziwnego, bo kiedy Kałuża grał piłka była amatorska a Cracovia wygrywała towarzyskie z jakimiś lotnikami 30:0 i to także było normalne. Jak już pisać to merytorycznie, a nie lać wodę z jakimś życiorysem z okazji urodzin.....

I jeszcze jedno, bo widzę że nie dociera do szanownych pieniaczy - do dna to sięga poziom merytoryczny pewnych newsów, redakcja słabo się stara i ma niewiele ciekawych materiałów. Nigdzie nie napisałem że Kałuża to dno - czytać ze zrozumieniem!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

oPSON

ty peda..l..e głupi. ryj ci obić to mało..

Zaloguj aby komentować

opson

trzeba być kanalią do potęgi entej i prymitywem żeby coś takiego napisać Józef Kałuża to największa polska postać polskiej nożnej piękna osobowość wielki patriota wybitny intelektualista i męczennik gdyby nie odmówił okupantom funkcji trenera to by żył długo,trzeba być debilem aby nie uczyć się historii dla tego już wiem dlaczego jesteś takim bezmyślnym głupkiem

Zaloguj aby komentować

Redakcjo szanowna.....

To jest śmieszne że sięgacie do takiego dna......... Kogo to dziś interesuje kiedy się Józek urodził? Ważne jest to co tu i teraz.......

Kibic1995

Cóż, co innego obchodzić 110 lecie klubu, a co innego pisać o urodzinach gościa który już nie żyje. Jak nie ma o czym pisać to lepiej nie pisać niż tak szukać na siłę. A redakcja traci formę jeśli chodzi o unikalne treści, wszystko praktycznie jest kopiowane z innych źródeł. Często użytkownicy portalu wiedzą więcej od redakcji co w klubie się dzieje..... A to przecież wystarczy iść raz czy dwa razy w tygodniu na Wielicką i porozmawiać z trenerem, może Tabiszem też..... Poczytałbym o potencjalnych kandydatach do napadu i pomocy.... A nie o urodzinach Józka czy jakiejś mszy! Litości :(

Zaloguj aby komentować

opson

Ośmieszasz się po raz n-ty... Idąc tym tokiem myślenia, jak w czerwcu Cracovia będzie mieć 110 lat to po co jakieś obchody, o tym pisać, przecież to było 110 lat temu, nikt już nie pamięta.... Pierdolisz takie głupoty, że szok... Podaje się takie rzeczy, kto chce poczyta, kto nie to nie wejdzie na wiadomość nawet. I myślisz, że jakby tej wiadomości nie było to by była w zamian jakaś o transferach? Bo napisałeś, że o to ci chodziło, że wolałbyś o tym poczytać... Najpierw piszesz głupoty, a potem się debilnie tłumaczysz i jak pisałem nikt ci czytać nie kazał o J. Kałuży. Znów straciłeś dobrą okazję by siedzieć cicho.

Zaloguj aby komentować

opson

Tym debilnym wpisem odnośnie JÓZEFA KAŁUŻY sam się wykreśliłeś z grona KIBICÓW Naszej Cracovii. Kilkakrotnie na tym forum padały propozycje żeby cię olewać i mam nadzieję, że wreszcie tak się stanie zgodnie z zasadą, że gówno się omija a nie rozdeptuje........

Zaloguj aby komentować

nie nie panowie

Ja nie chciałem dyskredytować Józka, ale po co redakcja wspomina o urodzinach kogoś kto już nie żyje i mało kto o nim pamięta. Wolałbym tu poczytać jakieś spekulacje o transferach i aktualnych sprawach....... Np. kogo chce kupić kot spaślak na napad

Zaloguj aby komentować

opson kutasie

ciebie gnido tu nie ma i nigdy nie będzie !! !! A Józek jest od 120 lat i to cieszy !!
Pozdro w PASY !!

Zaloguj aby komentować

opson

Bardzo rzadko coś pisze na forum, ale po tym co napisałeś, to mnie szlag jasny trafił. Jeżeli uważasz,że Józef Kałuż - ikona polskiej piłki nożnej oraz najznakomitsza postać naszego Ukochanego klubu - jest dla ciebie mało ważny i pisanie o Nim jest dnem, to w takim bądź razie kim ty k...a jesteś pajacu, że wypisujesz takie rzeczy?!?!?! Zapewne miernotą społeczną dla której nie liczy się żadna wartość. W.........j z tego forum i wypisuj takie brednie po gorszej stronie błoń czyścipało!!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.