krzywicki dobrze zagral w pucharze intertoto pozniej zlapal kontuzjeleszy od moskalyi pawlusinskiego mimo ze pawlusinski strzelil duzo goli majac swoje akcje w meczu powinien strzelic duzo wiecej!!!!!

Wasiuluk - spoko
ale nie Krzywicki to jest chodzące drewno brat Rasialda :/

Leo o Wasiluku może sobie mówić co chce, mnie ten bufon z Holandii nie przekonuje i w jego słowa nie wierzę. Powołuje do kadry byle jakich piłkarzy którzy czasem nawet w lidze nic nie prezentują. A słabych psychicznie piłkarzy w naszym zespole nie potrzeba, Wasiluk jest cienki i tyle, on nawet co jest najgorsze nie ma żadnych przebłysków.

Ja mam pytanie do tych co piszą, że z Wasiluka już nigdy nic nie będzie. Mianowicie Leo powiedział o nim, że widzi w nim potencjał, czyli Leo nie zna się na piłce? Ja myślę, że Wasiluk będzie kiedyś dobrze grał, ale nie u nas. On tu już jest spalony, wokół niego jest taka atmosfera praktycznie od początku jak przyszedł, od pierwszego jego złego zgrania, że on tu już nic nie zagra. Ja już pisałem, że on pewnie wychodząc na boisko już jest cały posrany i tylko mysli, aby coś nie zepsuć i żeby z niego nie szydzono, a nie żeby zagrać dobrze. Ktoś mi wtedy odpisał, że jak jest słaby psychicznie to nie powinien grać w piłkę. No dobra to w takim razie u nas w zespole mało kto powinien grać w piłkę. Od 2004 roku w Cracovii było bardzo mało piłkarzy silnych psychicznie. O puchary grali z Amicą, za duża presja przegrali szansę, teraz grają o utrzymanie też za duża presja, o czym w wywiadach często mówią Pawlusiński z Nowakiem. Taka jest prawda, że jakby z wszystkich zawodników tak zaczęto szydzić w meczu po pierwszym złym zagraniu, to połowa drużyny by grała jak Wasiluk lub jeszcze gorzej. Przecież taki Wasiluk czy nawet Krzywicki w pierwszym swym meczu w Cracovii z Szachtiorem u siebie grali dobrze, a póżniej jak zaczęto z nich szydzić, wyzywać to oni prosto piłki już nie potrafili kopnąć, choć raz. Nie jest przypadkiem też, że najlepsze występy w Cracovii zanotowali na wyjazdach, bo tam w niektórych meczach mieli jakieś przebłyski, u siebie już nic nie mieli i nic nie grali.

te zmiany miały by być dopiero po sezonie

Oj Murawski nie dosć, ze nic nie robił na bosiku, to po jego genialnym wślizgu straciliśmy bramkę - za takie wzmocnienie dziękujemy. Dobrze, że się go pozbyli, ale co wy chrzanicie o Wasiluku?? Nie umie w ogóle kiwać, celnie podać, celnie i mocno uderzyć, jest wolny i niezdarny. On ma 22 lata do cholery, a nie 9! Jeżeli nie potrafi grać w piłkę to już się nie nauczy! Fajnie, że ma prawie 2 metry, ale Peter Crouch to z niego nigdy nie będzie skoro nawet wygrać pojedynku główkowego z niższymi od siebie nie potrafi!

platek powinien sobie znalez inna ofiare od murawskiego i jego przeniesc do mlodej ekstraklasy wasiluka,pawlusinskiego nawet do trampkarzy nauczyc podawac,strzelac i biegac! zrobil kozla ofiarnego z murawskiego chodz tak naprawde mial tylko 20 minut gry, inaczej jak sie gra caly mecz inaczej jak wchodzisz z lawki, mysle ze murawski umie grac w pilke tylko potrzeba cierpliwosci i wiecej szansy.wasiluk sie w pilke nie nauczy grac ,pawlusinskie odrobi lekcje podan i zacznie myslec z kazdej pilki sie nie strzela! mysle ze winny najbardziej jest platek! robiac zmiany drugi mecz bezmyslne lecz z drugiej strony mamy slaba druzyne i bez ambicji co najbardziej boli!

A coz on osiagnal? w Zaglebiu tylko nie zepsul tego co wypracowal Smuda, a w Arce zrobil przytulisko dla bylych Lechitow i kupil sobie nowe okulary...
Moim zdadniem dla nas idealnym terenerem bylby Zielinski - ten zwolniony z Polonii W. Chlop jest spokojny, nie robi nic na pokaz, nie pierniczy glupot w mediach tylko robi swoja robote...no ale to jak sie utrzymamy. Teraz jakakolwiek zmiana by nas tylko jeszcze bardziej pograzyla...
A utrzymac sie utrzymamy! Rzutem na tasme, ale damy rade. Wierze w to!

Trzeba zrobić zmiany zostawić: Ślusarskiego, Nowaka, Sasina, Pawlusińskiego, Wasiluka, Kuliga, Szeligę, Tupalskiego, Polczaka, Kłusa, Barana, Dudzica, Kaszubę, Witkowskiego (jak wróci), Misana i Derbicha. A resztę wyrzucić, sprowadzić ambitnych i utalentowanych oraz doświadczonych graczy, Najlepiej zagranicznych grajków. Nowy trener ( Michniewicz byłby super) i wtedy można byłoby grac wysokie cele. Dlaczego zostawiłbym Wasiluka, Nowaka, Kuliga i Pawlusińskiego? Ponieważ są to gracze którzy w piłkę grać umieją ale muszą czuć prawdziwą rywalizację. Co wy na to?

Słuchajcie... Nie ma co TERAZ rozpamiętywać "CO BYŁO ZA STAWOWEGO, KIEDY GRAŁ GIZA, BOJAR itd..."
Było - minęło - nie przewiniemy tego... Zachowajmy się jak kibice Kolejorza - 'Do Przodu'.
Nie mamy teraz już wyjścia. Muszę ponad to dodać, że pierwszy raz od nie pamiętnych czasów podoba mi się postawa Filipiaka, że zaczyna trochę trząść portkami z powodu postawy klubu i "wsłuchuje się w głos kibiców" - czyli nas.
Więc myślę, że nie pozostaje nam nic innego jak tylko dać kredyt zaufania naszym piłkarzom i wesprzeć ich z całej siły i MUSI się udać!

~ Wiara Umiera Ostatnia! ~ Przecież i tak nigdy nie opuścimy Cracovii...

Pozdrowienia i do zobaczenia w Bytomiu ;]

zostaje cabaj slusarski sasin nowak reszta sie nie nadaje do ligi. jesli sa w formie sa sredniakami w lidze jesli nie prezentuja forme 3 ligowa! najslabsi pawlusinski, moskala , karwan, murawski, odrazu out!

Gdyby byl z nami stawowy(nauczyciel wf,kretacz wycierajacy sobie morde Bogiem i Papiezem) to ta druzyna dostawalaby pewnie gorsze becki. Gdzie jest teraz stawowy tak z ciekawosci? Jak tam jego leczna,kasa sie pewnie zgadza,gorzej z celami i awansem.

Pamiętacie czasy gdy w naszym klubie był trener Stawowy, Marcin Bojarski i Piotrek Giza?

Czy wtedy CRACOVIA miała problem z utrzymaniem?
Nie, mieliśmy dwóch naprawdę dobrych zawodników którzy potrafili strzelać bramki...
a teraz został Ślusarski i Pawlusiński,...
Nie zapominajmy o tym, ze Darek jest już ze tak powiem "stary", ale wiele razy nas ratował i za to mu chwała...
Natomiast Bartek sam całego zespołu nie zmobilizuje do gry, zdaje mi się ze oni za bardzo trzymają się nerwów...
Ja jak każdy kibic, chce żeby CRACOVIA została w ekstraklasie, ale my już nic nie zrobimy, możemy ich tylko dopingować...
Reszta leży w rękach naszych piłkarzy, ale naprawdę będzie ciężko...
Moe Gdyby Piotrek i Marcin grali u nas a trenerem Był pan Wojtek nie martwili byśmy się czy utrzymamy sie? Napewno by tak było!
Ale cóz trzeba sobie teraz tez poradzić, tylko nie bardzo wiem jak ;/;/

Z jednej strony fajnie że prezes mówi że nikt nie odejdzie ale z drugiej strony jak sobie pomyślę że z tymi piłkarzami będziemy walczyć w 1 lidze to nasuwa mi się tylko jedno na myśl: to będzie tragedia!!! W 1 lidze trzeba jeszcze bardziej walczyć a nasi zawodnicy tego nie będą robić. Pawlusiński według mnie był przeciętnym graczem, jest i dalej nim pozostanie. Nie mówmy że Plastik jest dobrym zawodnikiem bo to gówno prawda, robi się z niego bohatera bo strzelił gola ale wystarczy popatrzeć na pozostałą część meczu gdzie Darek sobie stoi na boisku, a ściągnięty zostaje Sasin który zasuwa za dwóch... i kto tu sobie nie radzi na boisku? Darek nie wygra pojedynku jeden na jeden a jego dośrodkowania wołają o pomstę do nieba, zresztą tak samo strzały. Na ogół ładuje po zegarze a czasem jak mu zejdzie piłka z nogi to wtedy wychodzi piękny strzał który czasem kończy się golem dla nas. Wasiluk jak dla mnie nie ma żadnego potencjału, jedyny pozytyw jaki w nim widzę to wzrost ale jak na razie tego nie wykorzystuje.

A co do trenera Płatka to te wywiady strasznie mnie denerwują a po tym co robił w ostatnich meczach straciłem do niego zaufanie. Śmieszy mnie trochę wypowiedz Pana Filipiaka bo tych wywiadach udzielanych przez naszego trenera, bo gdy totalne żenujące były wywiady Stefana Majewskiego to jakoś wtedy milczał.

Jak byś pan tak słuchał kibiców w poprzedniej rundzie mielibysmy rozgrywającego z prawdziwego zdazenia, mega pomocnika i obronce jak sie patrzy.
A z nimi dodatkowe kilka punktow, ktorych teraz jak na lekarstwo.
Ale trzeba bylo uprawiac sex oralny z Majewskim ... Daruj sobie takie glodne kawalki.

Cracovia Zawsze Pany!

on musi odejsc z tego klubu,bo zapieprzac juz nie zacznie,a najgorsze jest to ze wsrod dziennikarzyn wytworzyla sie psychoza wynoszenia go pod niebiosa. Niech ktos sobie zada pytanie czy on w ogole otarl sie kiedys o repre? on nawet przez chwile nie byl w kregu zainteresowan,bo jest niestety drewniany. Zero pojedynku jeden na jeden,skrzydlowy ktory zwalnia akcje,jego wrzútki to tragedia a do tego praca w obronie = zero. Wszyscy pluja na obrona,bo nigdy chyba w pilke nie grali. Jesli pomoc i atak nie funkcjonuja nalezycie absorbujac przeciwnika,to nie dziw ze ten atakuje z pasja,bo moze sobie na to pozwolic. Wasiluk to zajebisty chlopak,tylko w takich warunkach nie ma opcji,ze on bedzie gral dobrze. Jak ktos sie zna na pilce to widzi potencjal tego zawodnika. Co do karwana to przeplata naprawde dobre zagrania z bledami,czasem potrafi wejsc w przeciwnika tak,ze kosci trzeszcza,ale z drugiej strony bywa niefrasobliwy. niemniej jednak tracone bramki to nie jest wina obrony tylko i wylacznie. Powiedzmy sobie szczerze,Darek klus jest naprawde niezly,ale to defensywny pomocnik,a nowak teoretycznie ofensywny,ale w gruncie rzeczy,jest po prostu za slaby zeby gre pociagnac.Niestety w jego wypadku tez mamy do czynienia z dziwnym uwielibieniem dziennikarskim(czy jego menedzer placi za et artykuly??) Nowak moze sobie biegac duzo,ale niestety nie jest w stanie wygrac pojedynku jeden na jeden,naprawde ciezko sobie przypomniec sytuacje w ktorej on zwodem,balansem mija przeciwnika,a tego sie wymaga od kreatywnego zawodnika. Druga sprawa to jego podania otwierajace,one sa tak czytelne,ze naprawde srednia obrona sobie z nimi poradzi. Nie znaczy to jednak ze gra on ponizej swoich umiejetnosci,on gra dokladnie tyle ile moze i wiecej juz nie zagra. Potrzebujemy pomocnika na srodek oraz na prawe skrzydlo,tylko ze to juz w nastepnym sezonie,oby w ekstraklasie!!

... problemem są Pawlusinski, Wasiluk, Karwan. O ile Pawlusiński może zniwelować swój problem (za mało pracuje na boisku, za bardzo gwiazdorzy) to dla Wasiluka i Karwana niestety nie widze przyszłości. O ile jeszcze Wasiluk moze zacząć grać - choć u niego przedewszystkim brak oparcia psychicznego - ciągłe już nawet nie ochrzany tylko nasówa sie bardziej wólgarne słowo, zbijają go całkowicie z gry. Chlopak potrzebuje wsparcia, dobrego słowa po dobrym zagraniu, i przemilczenia błędu. Różną psychike mają różni piłkarze, i to nie jest nic odkrywczego. A kibice plujący jadem na swoich piłkarzy to jest poprostu zenada i tyle. Chociarz nie ukrywam ze trener nie powinien na niego stawiać, póki sytuacjia w tabeli jest jaka jest. Szkoda mi tego chłopaka, naprawde. Jak on ma wkładać całe serce w walke za ten klub, jesli słyszy tylko wyzwiska pod swoim adresem. A na koniec zostaje Kawran. No ten toż to jest tragedia w wykonaniu Hamleta. Facet wprowadza taką niestabilność w obronie, że nawet tacy wyjadacze jak Tupalski czy Murawski nie wiedzą jak sie z nim ustawiać. Ten człowiek nie powinien już nigdy wyjść na boisko bronić barw Cracovii. A jego gwiazdorski nastawienie, i teksty że On musi grać, bo zasługuje na to, i ma kontrakt na 5 lat tylko przelewa czare goryczy. Powie ktoś - traciliśmy bramki po błędach innych piłkarzy. A ja powiem, jak masz podciętą drabinę na 1m wysokości, to na 2, 3, 4, 8 itd jesteś załatwiony na cacy tak czy siak.
Mam nadzieję że ktoś chociarz przeczyta część komentarzy, a nie oleje sprawę. W końcu internet przyjmie wszystko. Ale dlatego właśnie próbuje pisać konstruktwną krytykę, a nie pluć i szczuć.
Co do trenera, nie uważam by był nadmiernie na luzie. Co więcej uważam, że trener nie może dać po sobie poznać stresu w tej sytuacji. To jest odwaga, przyjąć na klate z uśmiechem, takie wtopy.
I już na zakończenie, ciągle cierpimy za grzechy Majewskiego. Gdyby nie sytuacja w tabeli, spokojnie bylibyśmy zadowoleni z tego wyniku. Pech chciał że teraz patrzymy przez pryzmat ostaniego miejsca w tejże tabeli. No cóż, trzeba to przyjąć na klate i zacząć pracować na boisku. A wystarczającej pracy nie widze u 3-4 piłkarzy. Porównajcie zaangarzowanie Plastika i Pawła Sasina - a podobno ten pierwszy ma wyzsze notowania. Dla mnie nie bardzo.

Pozdrawiam

"Postawię sprawę jasno, jeśli spadniemy z ekstraklasy nikogo nie puścimy z klubu, w tym składzie będziemy grać w I lidze.."

To mi się podoba. Pomijając oczywiście tych ,którym sie kontrakty kończą w czerwcu... to żeby sobie żaden nie pomyślał aby, że sobie do innego klubu pójdzie.

A odnośnie tego, czy klub zrobił wszystko, to mam pytanie: czy w klubie jest zatrudniony psycholog ?

Za bardzo kombinuje w składzie.Non stop zmienia zawodników.
Jak Oni mają się ze sobą zgrać jak Płatek cały czas zmienia skład?
Niektórzy piłkarze raz w obronie,raz a w ataku.
Porażka.